Medalowa płoć i lin, oraz 2 karpie
użytkownik 147181
2013-09-30
Pewnego dnia wybrałem się na wodę komercyjną w Trzebieszowicach.Po przybyciu rozłożyłem fedeera i bata.Po rozrobieniu zanęty. Lorpio extra carp i Harison carp,dodałem kukurydze i robaki i po kilku chwilach wędki były w wodzie.Pierwsze ryby to okonie i płotki a dopiero po jakimś czasie na mojej gruntówce było pierwsze branie mój tato poczuł opór i po krótkim holu okazało się że to karpik (wrócił do wody) Kolejne branie na bata poczułem mocny opór okazało się że to karp 1,10 kg na żyłkę główną 0,10 a przypon 0,8 ta rybkę zabrałem. I kolejne branie u mojego brata byliśmy pewni że to mały karpik ale co ! okazało się że to lin ponad 50 cm po fotografii wrócił do wody kolejną rybą na mojego bata była płoć 30 cm po 3 godzinach wróciliśmy do domu.Wyprawa była bardzo udana pozdrawiam Kacper