Zaloguj się do konta

MegaBAITS Tactix XH.Feeder 3,9 m c.w. 130 g

Feeder na trudne warunki jesieni i wiosny

Przyszła prawdziwa jesień. Jak zwykle wszyscy zaskoczeni spora część wędkarzy zapewne też. Ostatnie opady podniosły znacznie poziom wody w rzekach. Dziś 07. 10. pierwszy przymrozek a może nawet mróz -5*C. Na wielu łowiskach skończył się czas delikatnych zestawów. Trudno w rzece w której w ciągu tygodnia przepływ wody wzrósł dwukrotnie i niesie ona tony liści z drzew, patyków, gałęzi i traw łowić kijem długości 3 m o ciężarze wyrzutowym 50 g. Czas sięgnąć po cięższy sprzęt. Ten sam sprzęt będzie najprawdopodobniej przydatny początkiem przyszłego sezonu gdy zacznie schodzić śnieg, podczas pierwszych opadów kończących zimę a rozpoczynających wiosnę. Wymienione wcześniej przyczyny sprawiły że sięgam obecnie coraz częściej po ciężki feeder który posiadam już od dłuższego czasu. Wędzisko MegaBAITS Tactix XH.Feeder 130.

MegaBAITS Tactix XH.Feeder 3,9 m c.w. 130 g

długość 390 cm
masa 307 g
ciężar wyrzutowy do 130 g
długość dolnika 48 cm
długość transportowa 136 cm
ilość elementów 3+3

W blanku feedera XH.Tactix zastosowano następujące maty Grafit podwyższonej sztywności 36 mln PSI jako podstawowy materiał konstrukcyjny. Grafity wytrzymałościowe 24 oraz 30 mln PSI w rdzeniu i środkowej części blanku. Wędzisko uzbrojone zostało w dobrej klasy komponenty wykończeniowe. Przelotki SeaGuide klasy SiC. Grafitowy uchwyt kołowrotka SeaGuide DNPS. Dolnik został zbudowany z połączenia takich materiałów jak: portugalski korek klasy AAA, wytrzymałej mieszanki korka i gumy oraz twardej pianki EVA. Całości dopełnia dwuskładnikowy niestarzejący się lakier do omotek.

Nad nurtem rzeki czyli praktyka

Feeder MegaBAITS Tactix XH.Feeder to kij naprawdę szybki, dynamiczny i cięty. Bardzo dobrze radzi sobie w trudnych warunkach rzecznego nurtu. Osiągnięto to dzięki grafitom użytym do produkcji blanków. Te materiały mają również ogromny wpływ na fakt mocy tych wędzisk. Mam tu na myśli moc potrzebną do operowania ciężkimi zestawami jak i holów dużych i silnych ryb. Dodatkowo dochodzi też duża odporność na uszkodzenia mechaniczne na jaki podczas łowienia są narażone wędziska. Naprawdę warto zwracać uwagę na to z czego są wykonane blanki w naszych wędziskach. Pozwala to na poznanie charakteru danych materiałów, poznanie ich w praktyce co następnie skutkuje zdobytą wiedzą która pomaga w przyszłych zakupach.
Poza mocą i właściwymi parametrami technicznymi zachowana została ciekawa strona wizualna. Wędzisko ma niesamowicie małą średnicę blanku jak na ciężki kij gruntowy. Charakteru dodaje mu stonowany naturalny kolor oraz czarne elementy wykończenia takie jak uchwyt kołowrotka, przelotki, pianka EVA..

Również dobrze dobrano komponenty do zbrojenia banku. Przelotki cechują się tym że są mocne i odporne na działanie czynników zewnętrznych. Takich jak przykładowo wszelkie zanieczyszczenia jakie osiadają zarówno na żyłce jak i plecionce w zależności od aktualnego stanu wody. Uchwyt kołowrotka również prosty bez zbędnych fajerwerków które tylko negatywnie wpłynęłyby na jego wytrzymałość i jakość. Ewentualnie należałoby zmienić go w ty przypadku na inny wykonany z droższych materiałów a to spowodowałoby wzrost ceny końcowej wędziska. Bardzo praktyczne jest połączenie gumy i korka zastosowanego w częściach dolnika. Trwałe, łatwe do wyczyszczenia nie wymaga zbędnych zabiegów. Wędzisko jest wyposażone w zaczep na hak.

Bardzo dobrze w trudnych warunkach jesieni sprawdza się długość 3,9 m. Dzięki temu wędkarz ma możliwość ustawić wędkę w ten sposób by jak najmniejszy odcinek żyłki znajdował się w wodzie. Ma to ogromny wpływ na fakt że wszelkie zanieczyszczenia których w tym okresie nie brakuje w nurcie w znacznej części omijają nasz zestaw. Oczywiście jakaś ilość liści "uwiesi" się na żyłce i nie ma na to rady. Jednak tu przychodzi nam z pomocą spory ciężar wyrzutowy wędziska. Możemy zwiększyć obciążenie tak by zestaw był stabilny w miejscu łowienia i nęcenia.

Należy też pamiętać że takimi samymi warunkami przywita nas nad rzekami wiosna. Wody znów przybiorą w mniejszym czy większym stopniu. Po raz kolejny będzie w nich gęsto od tego co niedawno leżało na brzegach. Wtedy wędziska takie jak Tactix XH.Feeder 130 znów będą potrzebne. Zakup takiego kija nie jest więc chwilową zachcianką tylko przemyślaną i przyszłościową inwestycją. Inwestycja zaś moim zdaniem warta zachodu. W ręce dostajemy wędzisko którego cechy nominują go bez problemu do bardzo dobrych feederów zaś jego cena naprawdę nire jest wygórowana.





 

Opinie (0)

Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Czytaj więcej