Mistrzostwa świata w połowie ryb na przynętę sztuczną Jelenia Góra 2012

ryby to chyba ekipy przywiozą ze sobą bo u nas z brzegu poza okoniem coś złapać to sztuka albo fart. No chyba ,że ktoś trafi na "bolka"ale czy to jest ryba? Szkodnik jakich mało a na dodatek chroniony na wszystkie sposoby. [2012-03-01 16:30]

ryby to chyba ekipy przywiozą ze sobą bo u nas z brzegu poza okoniem coś złapać to sztuka albo fart. No chyba ,że ktoś trafi na "bolka"ale czy to jest ryba? Szkodnik jakich mało a na dodatek chroniony na wszystkie sposoby. [2012-03-01 16:31]

To będzie lipa... zapraszają ludzi z całego świata i nie będzie co łowić. Będzie tak samo jak w tamtym roku na mistrzostwach Europy w spławiku. Może przed samymi zawodami zarybią, żeby było co łapać. Bo inaczej to wszyscy pomyślą że w Polsce to ryb nie mają.... [2012-03-01 20:13]

z rokiem na rok jest coraz mniej ryb w zbiornikach .. ryby drapieżne niedlugo bedziemy oglądać w internecie i gazetach .. [2012-03-01 23:44]

Może być kompromitacja... [2012-03-02 07:38]

Tydzień przed zawodami pewnie zarybią ;/ [2012-03-02 10:13]

Więcej informacji na http://www.wfc-poland2012.pl/ [2012-03-02 21:57]

Info podane na stronie www: Obecny jest pstrąg o wielkości 250 g. Zostało przewidziane zarybienie rzeki w ilości 1500 kg pstrąga na czas zawodów. Łowimy wszystkie ryby z wyjątkiem lipienia. [2012-03-02 21:59]

Co to za mistrzostwa gdzie łowi się ryby świeżo wpuszczone,równie dobrze mogliby zorganizowac takie zawody na stawach hodowlanych ;-) [2012-03-04 21:57]

hmmmm żenua? [2012-03-05 21:08]

Witam. Jak zapewne większość czytała oprócz wędkowania mam jeszcze jedno hobby. Jest to filatelistyka w temacie wędkarstwo. Tak się składa, że filatelistą jestem bardziej amatorem ale mam kilku kolegów w Polsce zbierających znaczki pocztowe w tym temacie nazwijmy to zawodowo. Czemu piszę o znaczkach w temacie Mistrzostw Świata? Otóż jeden z moich kolegów filatelistów Hans Joachim Kuhnert podczas tych mistrzostw odpowiada za promocję tych mistrzostw oraz organizację imprez towarzyszących. Gdy koledzy piszą o braku ryb na tym łowisku może warto odwiedzić imprezy towarzyszące a mianowicie wspomniane wystawy filatelistyczne pt."O rybach i wędkarstwie". Zalążek tej wystawy można zobaczyć już pod poniższym linkiem. W imieniu Janka i wędkarzy- filatelistów zapraszam. http://www.wfc-poland2012.pl/historia_wedkarstwa_cz1.htm Ciekawe prawda. [2012-03-06 19:05]

Przypomniały mi sie ostatnie mistrzostwa świata w karpiarstwie nad zbiornikiem Rzeczyce... Kompromitacja... ale zawsze mozna powiedzieć, że po prostu nie brały hehe:D [2012-03-07 23:19]

5/5 [2012-03-10 13:13]

Przecież to bardzo częsta praktyka - zarybianie przed zawodami. Wdziałem już kilka takich zawodów. Zarybiają rzekę trochę powyżej miejsca zawodów. Wygłodniałymi rybami. A później niesamowici sportowcy łowią ryby : ) Żenada. [2012-03-11 15:55]

kolega @klos ocenił to trafnie. [2012-03-11 17:44]

gdyby nie te ceny za wpisowe itp to chetnie bym sprobowal swych sił u boku najlepszych [2012-03-13 14:44]

piękne wypowiedzi ale po co te dywagacje przybliżone do moherowych westchnień ? Przerost treści nad formą organizacji często pojawia się we wszystkich dyscyplinach ale tego z dnia na dzień nie zwalczymy Czytając niektóre wypowiedzi nie wiem czy organizacja jakichkolwiek zawodów ma jakiś sens, choć nie jestem organizatorem ale ...... Otóż na zawody moim zdaniem nie jedziemy po ryby a po: relaks integrację zdrową rywalizację i wiele innych ważnych cech rangi niemalże na rycerską 5 Może ograniczmy odłowy ryb słodkowodnych oraz wydawanie kolejnych zezwoleń na nie i sprawa będzie stabilna i bez zbędnych ekscesów. wtedy Polskie rzeki będą konkurować np, z EBRO [2012-03-18 23:35]

Witam. Moim zdaniem, te zawody to porażka. Organizatorzy chyba nie znają łowisk w Polsce!!! Jest tyle miejsc, w których można zorganizować normalne zawody... normalne znaczy się na wielu gatunkach drapieżnych. W Jeleniej Górze trafiają się rybki a nie ryby. Zresztą , Pewnie, aby bliżej zachodniej granicy .... promocja polskich łowisk:) ...A my Polaczki ciśniemy z centralnej 500 kilosów. Wygrałbym te zawody ;) Ale nie stać mnie na dojazd i pobyt.. Dla potwierdzenia umiejętności mogę podesłać fotki ryb z zeszłego sezonu. Było ich około 60 szt na złoto i jakaś 100 na srebro.. o brązach nie mówię ... nic nie zgłaszałem , ale prawie wszystkie wypuściłem. Prawie .. bo lubię czasem zjeść sandaczyka lub sumka. Wisła, Narew, rzeki, w których pływają zawodnicze ryby... które trzeba wytropić . Pozdrawiam wszystkich komercyjnie zrzeszonych, brnących dalej w te bajki :) . [2012-03-19 11:25]

Zarybili, zarybili. Poczytajcie na stronie PZW. Z tego co pamiętam zarybili 1,5 tony pstrąga. [2012-05-15 14:41]

Teraz miejscowi kłusole mają ubaw.Pewnie łowią wygłodniałe pstragi na robaki, jeśli nie na sieci.na zawody zostanie garstka.pozdrawiam.powodzenia dla POlskiej Kadry.do boju Polsko [2012-05-15 20:38]