Zaloguj się do konta

Mój pierwszy 35 centymetrowy okoń

Był to piękny i słoneczne dzień słońce tak grzało że nie dało się ściągnąć koszulki.Jak zawsze w wakacje wybrałem się z moim tatą zapalonym wędkarzem na ryby nad Jezioro Rożnowskie do Gródka Nad Dunajcem.Szybko się uwinąłem zrobiłem na żyłce metodę bocznego troka zakładając twistera 3 centymetrowego(HERBATKĘ) I poszedłem łowić w swoje ulubione miejsce koło woprówki na pomost.

Pierwsze pięć rzutów było bez wyników.Lecz za szóstym rzutem jeszcze dobrze nie opadła przynęta na dno a już coć uderzyło.Jechało pięknie z hamulca lecz ciagle zastanawiałem się co to może być.Po 2 minutach zobaczyłem w wodzie pięknego okonia zapiętego za samą końcuweczkę warki.Pomyślałem że szybko podniosę go do góry.Miałem olbrzymie szczęście gdyż okoń spadł na samym pomoście.Był to mój największy okoń w życiu w Gródku i dlatego polecam to jezioro.

Opinie (3)

Zbig28

Gratulacje Kamilu !

Taka rybka to już naprawdę coś fajnego. Fajne jest też to, że podzieliłeś się tą przygodą z nami, w znaczącej większości starszymi od Ciebie wędkarzami.  Życzę Ci, abyś miał w swoich kolejnych zmaganiach z rybami wiele sukcesów i okazji do napisania następnych tekstów. Uważaj jednak na błędy, gdyż nieco biją w oczy czytelnika ( ...końcuwka warki ).

Ciesz się wodą i uprawianiem naszego wspólnego hobby. Pozdrawiam.

[2011-01-18 18:40]

FanAtyk

Okonek fajny ale namawiam cię do wypuszczania ryb - będziesz miał okazję potem złowić je jeszcze nie raz. Nie trzeba od razu wszystkich zjadać chłopaku... pozdrawiam [2011-01-24 22:09]

mistrz654

Wspaniała ryba, a co do okoni to polecam też spławik i czerwone robaki. [2011-01-27 19:01]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Łowisko Tuszynek

ŁowiskoNa Łowisko Tuszynek wybraliśmy się w drugiej połowie lipca na k…

Karasiowy sezon

Jak ja się ucieszyłem jak podczas świątecznych porządków znalazłem &…