Mój pierwszy lin - marcowy wyjazd

2010-03-17 / 79 komentarzy / 3 zdjęć

Karpik:) - zdjęcia, foto - 3 zdjęć

Tomasz Cisło
Koło: Koło PZW nr 26 Sędziszów Młp. Miejs…

Był piękny marcowy poranek słońce świeciło bardzo mocno ,i to właśnie to zmotywowało mnie na wyjazd na ryby. Zapakowałem sprzęt niemiałem czasu zrobić zanęty ,więc po drodze na rybki kupiłem ją w sklepie ,o ile dobrze pamiętam była to zanęta (Lin-Karaś).Była godzina 8:30 gdy dojechałem nad staw .Rozpakowałem się i zacząłem rozrabiać zanętę dodałem jeszcze do niej dwie paczki białych i dużą garść kukurydzy:) .

Następnie zrobiłem kilka kulek zanęty i rzuciłem na odległość około pięciu metrów od brzegu. Następnie na haczyk nr 16 założyłem jednego czerwonego i jednego białego robaka. Grunt ustawiłem około 1.5m , ponieważ ryby były jeszcze ospałe. Staw miał głębokość od 1,5m do 2m. Czekając na jakiekolwiek branie ryby, usiadłem na krzesełku i wpatrywałem się w spławik. Minęła jedna godzina następnie druga, a tu dalej nic nie brało:( Stwierdziłem, że jeszcze posiedzę 5 minut i będę się zbierał ,ale sygnalizator zaczął sygnalizować branie nie wiedziałem co się dzieje. Szybko podbiegłem do niego i zaciąłem.

Żyłka była tak napięta, że bałem się, że nie wytrzyma i się urwie. Lecz wziąłem się w garść i zacząłem hol ryby .Nie wiedziałem co to może być za ryba, obstawiałem, że to ogromny karp. Holowałem tą rybę jakieś około 40 minut ,na początku gdy zacząłem to kilka razy przekręciłem kołowrotkiem i rybka uciekała znowu wyciągając z szpuli jeszcze więcej żyłki niż zdążyłem nawinąć .Ryba po 30 minutach bardzo się zmęczyła i mogłem spokojnie kręcić kołowrotkiem. Powolutku doholowałem rybę do brzegu gdy ją pierwszy raz zobaczyłem, to nie mogłem uwierzyć. Moim oczom ukazał się piękny ogromny lin .Szybko wziąłem podbierak i go podebrałem. Dołączam jego zdjęcie, niestety tylko jedno bo więcej nie zrobiłem.

Lin miał 2.7kg.Był to pierwszy mój lin w życiu, którego nie zapomnę nigdy. Oczywiście lin wrócił do wody. Potem zarzuciłem wędkę drugi raz i miałem szczęście znowu. Tym razem był to piękny karp o wymiarach 45cm , żyłkę wysuwał równie mocnie jak i lin, holowałem go 10 minut równie ostrożnie jak i lina Karp na zdjęciu nie leży na moim sprzęcie. Stwierdziłem, że na ten piękny dzień wystarczy już wrażeń ,więc spakowałem się i z zadowoleniem wróciłem do domu. Wchodząc do domu odstawiłem sprzęt na swoje miejsce. I jak zwykle tata się pytał jak mi poszło, więc opowiedziałem mu całą historię a on tylko odpowiedział „Oby tak dalej, pamiętaj, że to jest najpiękniejsze hobby, sport w życiu” No i to by było na tyle:)

'Materiał zgłoszony na konkurs wedkuje.pl'

Autor tekstu: Tomasz Cisło

OceĹ

(98 gĹosĂłw)

Mój pierwszy lin - marcowy wyjazd - opinie i komentarze

	huberto 0
	Moje gratulacje konkretny połów jak nic!!!a na tego lina to aż brak mi słów!!! za ten wyczyn ***** jak nic się należy!!! powodzenia dalej i pozdrawiam! (2010-03-19 09:26)

	lakis_17 0
	Bardzo ciekawy artykuł i zycze więcej takich chwil pozdrawiam ;) (2010-03-19 10:53)

	lakis_17 0
	Bardzo ciekawy artykuł obyś maił więcej takich chwile daje ***** (2010-03-19 10:54)

	u?ytkownik13410 0
	Szczerze? mam wątpliwości dotyczące autentyczności, zwłaszcza tych zdjęć. Mógłbyś odpowiedzieć mi na kilka pytań? - dlaczego zdjęcie lina jest w znacznie gorszej jakości od pozostałych dwóch? - czym łowiłeś? ostatnie zdjęcie ewidentnie wygląda mi na połowy batem/tyczką. - po co formowałeś zanętę w kule jeśli łowiłeś zestawem gruntowym i zanętę wygodniej byłoby Ci podać w koszyku. - dlaczego hol lina trwał aż tak długo? karp ważący zapewne więcej od lina dał się szybciej złapać niż on. - dlaczego karp leży nie na Twoim sprzęcie? czy mógłbyś podać mi namiary na producenta mat karpiowych o szerokości 45 cm? - poza tym, nie uważasz że holowanie lina przez 40 minut powoduje u niego takie stężenie kwasu mlekowego wywołanego przez wysiłek że wypuszczanie go równa się z wyrokiem śmierci, z tym, że nie na Twoich oczach i w męczarniach? nie oceniam, poczekam na odpowiedzi. (2010-03-19 11:45)

	murzynkz 0
	Rybka niezła. moim zdaniem konkurs masz wygrany.GRATULACJE... (2010-03-19 12:02)

	jurek 0
	Tytuł powinien brzmieć ................. Mój pierwszy marcowy bajer . (2010-03-19 12:04)

	Grześ42 0
	Kolego Czermin mam wrażenie że pracujesz w słubach dochodzeniowo-śledczych. (2010-03-19 12:09)

	u?ytkownik13410 0
	Powiedzmy, że jestem wyczulony na sprzeczności i plagiaty :) dbam o to, żebyśmy jako wędkarze dzielili się autentycznymi sukcesami. (2010-03-19 12:11)

	jarcyk18 0
	tez niestety zgodzę się z kolegą czerminem ,że artykuł nie jest wiarygodny. Czekamy wspólnie na tak jakże proste odpowiedzi.Pozdrawiam (2010-03-19 12:45)

	klos 0
	czermin spójrz jeszcze na zdanie " Holowałem tą rybę jakieś około 40 minut ,....." a póxniej " ....Ryba po 30 minutach bardzo się zmęczyła " albo nie umie patrzeć na czas albo holował rybę 70min... Również z tobą poczekam na odpowiedzi na pytania. Moim skromnym zdaniem na końcu nie powinno być napisane 'Materiał zgłoszony na konkurs wedkuje.pl'.... Ode mnie jeszcze jedno pytanie, --kiedy dokładnie byłeś na rybach? data? Wczoraj oglądałem stawy i niestety nadal są zamarznięte.... hmmm....? (2010-03-19 12:53)

	staszko1 0
	poprzedni poranek marcowy w piątek był dwunastego. Niestety ja wtedy nie widziałem żadnego stawu na którym dałoby się łowić, a jeżdże po Polsce dużo i zaglądam w wolnej chwili w różne ciekawe miejsca. Moim zdaniem marzyciel na forum (2010-03-19 13:03)

	staszko1 0
	poza tym popatrzcie na te zielone roślinki wokół maty i w wodzie, jeszcze tak zielono, to nad woda nie jest (2010-03-19 13:09)

	kyt54s 0
	Koledzy (wędkarze)jeżeli niewierzycie,że to prawdziwa historia to nie musicie,ja wiem swoje.A i jeszcze jedno to było 3 lata temu!:)Koledze czerminowi napisałem priv.i wszystko wyjaśniłem:) (2010-03-19 13:38)

	Mat24 0
	Tak się składa, że mieszkam stosunkowo niedaleko od Sędziszowa i wiem, że nawet ładna pogoda która utrzymuje się przez ostatnie dni nie jest w stanie stopić lodu na stawach. Nie chcę tu podważać opisu autora i jego zdjęć ale widać, że ten artykuł jest plagiatem tak jak i zdjęcia przygotowanym typowo pod konkurs. Ewidentnie widać, że zdjęcia kolegi kyt54s są robione różnymi aparatami. Przede wszystkim tyczy się to zdjęcia ukazującego lina. Na ostatnim zdjęciu moim zdaniem jest wiosna w pełni, ukazuje ona piękne duże źdźbła trawy na jeziorem. Może się mylę, a jeśli faktycznie tak się stało to przepraszam i gratuluje ładnych ryb. To mój pierwszy post tutaj :) (2010-03-19 13:38)

	kyt54s 0
	A o ile dobrze pamiętam zima 3 lata temu była bardzo bardzo łagodna (2010-03-19 13:48)

	janglazik1947 0
	No cóż może to zlepek różnych wyjazdów na rybki,ale nie w tym roku.Przed chwilą wróciłem z maleńkiej wyprawy-pierwszy raz w tym roku z długą wędką.Moja miejscówka to tam gdzie wody strumyka wpadają do jeziora.Było bardzo mało miejsca na tyle puszczonego lodu,że można jednak wrzucic sprzęt.Bardzo delikatny zestaw-spławik 1,2 grama wyporności,a na chaczyku nr 18 jedna pinka.Zanęta ciemna na płoc.Po 45min łowienia wyjąłem 6 plotek i dwa małe leszczyki.Po buziaczkach wróciły do wody. (2010-03-19 14:21)

	Mariuszz 0
	Mysle ze to pic, bo jak mozna ustawic grunt na 1,5 m skoro lowil na ciezko, cos tu nie gra (2010-03-19 14:36)

	Mariuszz 0
	chodzi mi ze sygnalizator mu piszczal wiec pewnie lowil na ciezko, dlatego z tym gruntem to bajka (2010-03-19 14:37)

	pangaz4 0
	usiadłeś na krzesełku i obserwowałeś spławik a po 2 godz zacinasz po usłyszeniu sygnalizatora? z spławiku zrobił sie grunt heh a holowanie lina niecałe 3 kilo to najśmieszniejsza rzecz jaką słyszałem lin jest waleczny ale nie az tak no chyba że masz anemie hihi (2010-03-19 15:22)

	wLk 0
	Smieszny ten artykuł. Ja już nic nie będę mówił, ale nie spotkałem się z takim kitem. Za samą chęć napisania tego artykułu dam **. (2010-03-19 15:38)

	kucyk 0
	Dobry bajer to połowa sukcesu połamania kija (2010-03-19 15:44)

	u?ytkownik13410 0
	Dostałem na priv wyjaśnienia w kwestii niektórych pytań, które zadałem. Osobiście spora część z nich mnie nie przekonuje, ale nie chce w tym momencie orzekać. Jeśli kolega kyt54s opublikuje je tutaj może sami zadecydujecie o autentyczności materiału. (2010-03-19 15:54)

	kyt54s 0
	Bardzo mi przykro,żeby z tego powodu że tak sądzicie:( Dlaczego niewiezrzycie?!! (2010-03-19 15:55)

	kyt54s 0
	1.Zdjęcie lina zrobiłem ja moim aparatem,zaś póżniej przyjechał kolega i on robił kolejne zdjęcia,ponieważ miał lepszy aparat:) 2.Łowiłem wędką(Magic Fisch,3m,7 sekcji,c.w:30-60g) 3.Wędkowałem na spławik,a gdy wędkuje na spławik to zawsze biorę sygnalizator który nie tylko jest potrzebny do wędkarstwa gruntowego,ale również do spławikowego:) 4.Mata Jest dwóczęśćiowa,i leży w pionie:) 5.Tego akurat,nie wiedziałem,że u lina przez wysiłek rośnie kwas mlekowy,następnym razem będe ostrożniejszy:) (2010-03-19 16:21)

	klos 0
	6. lina kupiłem w sklepie. 7.karpia złapał inny wędkarz. 8. zanęte znalazłem. 9. a co do lodu na stawie to staw jest podgrzewany:) poprawne odpowiedzi na pytania blogerów. :) :) Niezłe kity chłopie, ode mnie 5 za komentarze blogerów, naprawde są ciekawsze niż artykuł. (2010-03-19 16:29)

	laslo79 0
	sorry ale cala Polska po tej zimie dopiero odmarza a u Ciebie wiosna????Tylko * :( (2010-03-19 16:48)

	erixon 0
	Kiepski ten Twój kit xD 1/5 (2010-03-19 16:52)

	zorro 0
	Niestety... kłamstwa nieznosze... słaby bajer:( Napisz coś od siebie - z duszy wspomnień twoich prawdziwych przygód, wtedy ocena bendzie lepsza... Pozdrawiam (2010-03-19 17:04)

	stiven 48 0
	Bajeeeer!!!! O tym czasie w Polsce zima,chyba że staw jest podgrzewany? (2010-03-19 17:13)

	wodny swiat 0
	kit i tyle (2010-03-19 17:27)

	endriut 0
	Witam Panowie! Kolega kyt54s to bardzo ładny bajkopisarz... Nawet w opisie na swoim blogu pisze bajki: "Zajmuj sie wędkarstwem od 4 lat.Mój rekord to karp 50cm 7,5kg kg :)Wędkarstwem zacząłem się interesować,gdy Tata jeździł na ryby,to właśnie od niego zaraziłem się tym pięknym hobby:)Na ryby jeżdżę prawie codziennie,oprócz zimy:):)". Moim skromnym zdaniem to kilka z tych zdań to równie piękne bajki jak te z wpisu. Koledzy sami oceńcie. Pozdrawiam. (2010-03-19 17:30)

	dziadek2 0
	Bajer dobry ale nie na czasie najpierw piszesz że ustawiłeś grunt na 1,5 rozumię połów na spławik wię c po co jeszcze do tego sybnalizator łowię dość długo bo od 1980 r ale pierwszy raz ktoś stosuje sygnalizator przy połowie na spławik chyba że to jakaś nowa metoda BAJER wcześniej już przypomniano CI że zbiorniki mniejsze jeszcze skute lodem więc kolejna pomyłka z twojej strony CHYBA PRZENIOSŁEŚ SIE W CZASIE sam dziś byłem nad wodą zbiornik 2,3 ha tylko gdzie niegdzie lud puścił w miejscach gdzie rogiono przeręble w celu doprowadzenia tleny lód jeszcze widać około 10 cm .Chyba że łowiłeś na zbiorniku przy elektrowni to lodu nie ma .Pozdrawiam w przyszłości poczekaj z taką publikacją aż będzie cieplej . (2010-03-19 17:33)

	laslo79 0
	kurcze pol dnia dzisiaj przejezdzilem po jeziorach i stawach i szukalem jakiejs malej kaluzy,zeby mozna bylo zucic na boczny trok i wszystko jest jeszcze skute lodem (2010-03-19 17:37)

	michal495 0
	Chłopie wziąłbyś się w garść i naprawde byś sprubował coś złowić a nie kity wciskać wszystkim, kiedy oni czekają aż się ociepli i żeczywiście te okazy z twoich zdjęc zaczną brać. Niechce cie obrarzać, ale to co napisałeś jest załosnym kitem!!!!!!!!!!!! (2010-03-19 17:46)

	joker 0
	ne wiem co sądzić po przeczytaniu nie tylko art. ale i komentarzy :-) suchej nitki nikt nie zostawia zapewne przez to że odrazu autor nie wyjaśnił ani okoliczności ani warnków połowu ze szczegółami a szkoda bo sytuacja mogła by być inna. Powodzenia w dalszych sensacjach i oczywiście połamania kija - oby nie na kolanie. (2010-03-19 18:02)

	ponikwoda 0
	A ja życze Ci samych sukcesów wędkarskich i żeby wszystkie te twoje opisy zdarzyły Ci się w tym roku, a nie były tylko marzeniami. Powodzenia. (2010-03-19 18:24)

	karas1989r 0
	Ja równiesz gratuluję i podzielam zdanie twojego taty pozdrawiam . (2010-03-19 18:58)

	Edel 0
	Dobry bajer to podobno więcej niż połowa sukcesu. Niestety nie w tym przypadku. Autor nie docenił spostrzegawczości, dociekliwości i zdrowego rozsądku, a przede wszystkim profesjonalizmu wielu z kolegów, którzy wyrazili powyżej swoje trafne opinie. (2010-03-19 19:10)

	seba732 0
	nie będę oceniał artykułu, bo juz chyba wszystko zostało napisane.Mimo wszystko w oczekiwaniu na to by lody puściły życzę wszystkim okazów takich jak na prezentowanych zdjęciach.Pozdrawiam wszystkich serdecznie (2010-03-19 20:00)

	u?ytkownik23540 0
	Brawo. super kiciarski artykuł. Sygnalizator jest najbardziej potrzebnym sprzetem do spławika.Daje zero. (2010-03-19 20:10)

	ARTURRO123 0
	moje gratulacje, ja złapałem lin w grudniu na kanale w kamieniu pomorskim. (2010-03-19 21:13)

	starszykapr 0
	No kolego nie jeden wędkarz chcialby mieć takiego lina na wędce i z nim powalczyć moje gratulacje ,lin to waleczna ryba miałem już takiego ponad kilo i wiem co to znaczy ; oby więcej takich ,połamania kija. (2010-03-19 22:42)

	u?ytkownik31595 0
	Eleganckie rybki :) Teraz piękna pogoda, nic tylko brać wędkę do ręki. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów. (2010-03-19 23:26)

	andrzej49 0
	Piękny sen o wygranym konkursie. (2010-03-20 06:19)

	Mariuszz 0
	Arturro123 i starszykpr wy chyba nie czytaliscie artykolu bo jak byscie dobrze sie wczytali to byscie wiedzieli ze to kit chyba ze ma podgrzewany staw (2010-03-20 07:57)

	czuj 0
	a ja sądzę że trochę za wczas żeby złowić karpia (2010-03-20 08:30)

	Cinek96 0
	Piękny lin ! Tylko pozazdrościć. Zapraszam na moje forum: www.wedkarz.fora.pl (2010-03-20 09:07)

	piotrek68 0
	Metody połowu koledze się pomieszały,a na jednym ze zdjęć widać kawałek tyczki?Po prostu nie pisz więcej kolego,a jak będziesz pisał to nie kituj! (2010-03-20 09:11)

	Maly1993 0
	Pic na wode ;p (2010-03-20 09:13)

	u?ytkownik25377 0
	Nawiązując do komentarza @endriut nieźle się uśmiałem jak napisałeś, że on się chwalił karpiem 50 cm ważącym 7,5 kg. Takiej bajki to dawno nie słyszałem chyba wraca era baśni braci Grimm xD (2010-03-20 13:12)

	kyt54s 0
	Niektorzy chyba nie potrafią czytać u gury napisałem jak byk TO BYŁ 3 LATA TEMU,A WTEDY ZIMA BYŁA BARDZO,BARDZO ŁAGODNA:) (2010-03-20 13:56)

	waldziu12 0
	Moim zdaniem to i tak jest kłamstwo !! (2010-03-20 15:16)

	wloza 0
	Nie zapominajmy, że większość wędkarzy to bajeranci, zawsze potrafią tak zabarwić swoje opowiadanie o złapanej rybie aby w oczach innych była dwa razy większa. (2010-03-20 16:27)

	klausik84 0
	heh ale ściema:D czego to nie robi się dla punktów.... (2010-03-20 16:29)

	PREMIUM10 0
	A to ciekawe z tym linem? W marcu, gdzie woda jest jeszcze zamarznięta? Jestem zagorzałym wędkarzem jeżeli chodzi o liny ale dla mnie to niesamowita historia. Może za granicą? (2010-03-20 17:23)

	loli_83 0
	Faktem jest że w 2007 i 2008 r. po zimie stulecia z 2005/2006 r. było na prawdę ciepło, ja osobiście łowiłem na Iłżance już pod koniec lutego 2008 r. z efektami (klenie i płotki, metodą spławikową) a na płytkich starorzeczach nie było lodu ani śniegu bo... Bo 3 i 2 lata temu na prawdę "nie było zimy" :), jednak nie zmienia to faktu że troszkę nas "pobajerowałeś" swoją przygodą dlatego żeby było śmieszniej ode mnie dostałeś 5* :D. Pozdrawiam Fotki z 2008 r.: https://wedkuje.pl/fotka-wedkarska,klen,56613 (kleń 24-luty-2008) https://wedkuje.pl/fotka-wedkarska,ryba,56612 (jelec 22-luty-2008) https://wedkuje.pl/fotka-wedkarska,ryba,56611 (kleń 20-luty-2008) https://wedkuje.pl/fotka-wedkarska,ryba,56610 (kleń 20-luty-2008) Datę możecie sprawdzić klikając we właściwości danego zdjęcia :). (2010-03-20 17:42)

	loli_83 0
	P.S. Kolejny link z płotką złowioną 9 marca 2008 r.: https://wedkuje.pl/fotka-wedkarska,ryba,56614 (2010-03-20 17:46)

	Wojtek997 0
	Coś cyganisz (2010-03-20 18:50)

	endriut 0
	Do sander_85 Może koledze się pomyliła waga z długością... 5.0kg a 75cm... Dla tak zaawansowanego wędkarza to nie problem... (2010-03-20 19:40)

	Waldi Fish 0
	Właśnie jak czytałem artykuł, też miałem wiele wątpliwości, bo pewne fakty mi się nie zgadzały. Lin jest na całkiem innej macie niż karp, czasy holowania coś pomieszane i metody połowu. Poza tym u mnie jeszcze dzisiaj, gdy jest ciepło, staw jeszcze zamarznięty, a kolega już liny łowi na stawie. Jak sadzę, również tekst nie jest pisany przez kolegę, bo jak dobrze pamiętam, kolega popełnia sporo błędów ortograficznych i ma duże problemy ze składnią zdań. Błędy ortograficzne można co prawda w edytorze poprawić, ale składni zdań się w nim nie poprawi. Wypada mi tylko życzyć, aby marzenia kolegi wyrażone w przedstawionym tekście stały się kiedyś realne. (2010-03-20 19:47)

	wasyl480 0
	GRATULUJE WYNIKÓW POZDRAWIAM !!! (2010-03-20 20:23)

	blendi 0
	Ty kolego chyba mieszkasz blisko Brzechwy bo piszesz bardzo ładne bajki za to dostaniesz ode mnie piateczke***** (2010-03-20 20:35)

	Patrol94 0
	kyt54s zdjęcie tej "twojej" zanęty jest umieszczone na stronie : www.przemol.cba.pl/ art/image/drobnica01.jpg na której jest tytuł : "JAK NIE ŁOWIĆ DROBNICY NA TYCZKĘ ?" Jak się nie myle to Ty masz na imię Tomasz a strona nalezy do nie jakiego przemol, czyli Przemka. Teraz to mozesz się już przyznać, że to nie twoje zdjęcia. PS: Nie wmawiaj Nam ze to twoj kolega robil .... Pozdrawiam. (2010-03-20 20:38)

	wojtekkr 0
	Dajcie spokój Już wystarczy! Wiecie po czym poznać wiek ryby ? Po oczach! Im dalej od ogona tym starsze. Kawały https://wedkuje.pl/wedkarstwo,kawaly-o-wedkarzach-czyli-o-nas,17680 (2010-03-20 20:39)

	Patrol94 0
	na dodatek "Twój" lin znajduje się na stronie www.pzwczluchow.org.pl/ rekordy/lin.jpg Jest to rekordowy lin tego kola złowiony przez Henryk'a Ziółek. to szczegółowe info. Gatunek ryby: Lin Data złowienia: 21.07.2009r Miejsce: jez. Polnickie (Kątki) Łowca: Henryk Ziółek Waga/długość: 2,6kg Opis: branie - 6.00 ran Wszystko wyjasnione (2010-03-20 20:45)

	kyt54s 0
	Przepraszam,zmyśliłem to:(I tak by wyszło,a strasznie dręczyły mnie wyrzutu sumienia. i coś mi się wydaje że mój zmyślony wpis zostanie usunięty z konkursu:( ale to nic muszę ponieść karę. (2010-03-20 20:47)

	kyt54s 0
	Możecie mi nawet,usunąć konto:(( (2010-03-20 20:49)

	Patrol94 0
	Nie ma za co przepraszać, ale za nim to napisałeś mogłeś pomyśleć o tym , że sie to wyda. życzę Ci abyś złowił takiego lina jak na zdjęciu. Pozdrawiam (2010-03-20 20:51)

	karpiarzpila 0
	Nie płacz mały. Weź grabki, łopatke, wiaderko i idź się pobaw. (2010-03-20 20:54)

	irasj 0
	Kłamstwo ma krótkie nogi... Poza tym udanych połowów! (2010-03-20 21:02)

	joker 0
	A może kolega wybrał nie to miejsce artykułów o tej tematyce - jest jeszce coś takiego jak humor gdzie mógłby odnaleźć coś nie tylko dla siebie. powodzenia:-) (2010-03-20 21:32)

	loli_83 0
	kyt54s nie przejmuj się... Zobacz jaką masz frekwencję (głosy i komentarze) :D !!! "Stary" jak do tej pory 90 osób głosowało na Twój art. (nie ważne jak ;)) a 70 skomentowało... Także tekst jest popularny :D (2010-03-20 21:38)

	u?ytkownik25377 0
	Tym swoim zmyślonym opowiadaniem jedyne co zyskałeś to sławę "bajkopisarza" na portalu i rozgłos nic poza tym. Następnym razem lepiej się zastanów 3 razy zanim postanowisz wciskać taki kit doświadczonym kolegom po kiju, których na tym portalu nie brakuje :) (2010-03-21 13:21)

	glapa 0
	tak czytam i czytam, bajer to ty masz tylko troche nie uwazasz na szczegóły to one cie zdradziły np bat i sygnalizator 40 minut holu na bata hehe a to dobre. no i po co ci sygnalizator jak łowiłes na spławik ocena 0 za kłamstwo. (2010-03-22 14:35)

	kinga2002 0
	lipa (2010-03-23 19:18)

	kinga2002 0
	lipa (2010-03-23 19:23)

	u?ytkownik10466 0
	Podobno facet ma jaja dopiero wtedy kiedy potrafi sie do błędu przyznać,kolega bajerant to zrobił i chwała mu za to.Dajcie więc mu już spokój panowie,napewno więcej tego nie zrobi,za artykuł daję 0,za jaja 5.pozdrawiam (2010-03-25 20:45)

	ezot112 0
	nono gratuluje okazu i artykułu (2012-04-12 18:32)

	ezot112 0
	nono gratuluje okazu i artykułu (2012-04-12 18:33)