Mój zestaw karpiowy
Marek Dębicki (marek-debicki)
2011-05-15
Do łapania karpi postanowiłem podejść bardziej profesjonalnie jak dotychczas jeszcze w ubiegłym roku. Dzięki cennym uwagom kolegów przekazanym na forum zimą przestudiowałem wskazaną literaturę i zrobiłem zakupy wyposażając się tym samym w stosowne akcesoria. W pierwszej kolejności pozyskałem linkę lead core i gotowe przypony, których zachowanie się w wodzie dokładnie przetestowałem . Okazało się, że nie wszystkie przypony się zatapiają nawet przy dłuższym czasie leżenia w wodzie i unoszą się do góry (/f,przypony-karpiowe,234325,0.html) . Ponadto nie do końca byłem zadowolony ze sposobu łączenia przyponu z lead core za pomocą kółeczka łącznikowego. Małe, nieporęczne w zakładaniu i tylko trzy sztuki w zestawie trochę komplikowały całą przyjemność łączenia zestawu. Niezadowolony dokupiłem plecionkę na przypony, łączniki, tulejki zabezpieczające łączenia i ciężarki i korzystając z wolnego czasu i pobytu nad jeziorem zabrałem się do własnoręcznego wykonania przyponów i złożenia całego zestawu. Jasny kolor lead core wybrałem ze względu na jasny kolor mułu w rejonie planowanego łowiska. Sam widzę w swoim zestawie jeszcze pewne niedoskonałości i dlatego liczę na jak zawsze cenne rady Kolegów.