Moja druga pasja

/ 2 komentarzy

Wędkowanie z kutra na morzu Bałtyckim z roku na rok rozwija się coraz bardziej. Dla mnie jako wędkarza połów z kutra to zabawa, relaks, przygoda i sport o innym charakterze jak wędkowanie na lądzie. Przyciąga to mnie i wędkarzy z całej Polski do spróbowania czegoś nowego, doznania nowych przygód i wrażeń. Są tacy w naszej grupie, którzy raz posmakowali takiego wędkowania ( do tej grupie należę ja) i systematycznie powracają nad morze, co najmniej dwa razy w roku. Celem i ambicją każdego wędkarza jest złowienie dużej ryby i walka z nią w głębinie morskiej oraz pochwalenie się rekordową rybą innym wędkarzom. Sam organizuję wyprawy nad morze i muszę stwierdzić, że coraz trudniej znaleźć dobre miejsce na dobrym kutrze, zwłaszcza w weekend. Trzeb zapisać się, z dużym wyprzedzeniem. Jeszcze trzeba mieć szczęście na trafienie bardzo dobrego szypra, który posiada umiejętność poszukiwania ławic ryb. Niestety są tacy szyprowie, którym nie zależy, aby wędkarz doznał prawdziwej przygody i poczuł walkę z rybą. Trzeba też powiedzieć, że jakość kutrów i umiejętności samych szyprów, są bardzo różne. Duży popyt na połów dorszy sprawia, że mało się starają wiedząc, że i tak będą chętni. Jest tak, że godzinę płynie się na łowisko, a drugą wraca do portu. Z pozostałych ośmiu godz. łowi się tak naprawdę pięć, to, dlatego że trzeba zmieniać łowisko i szukać nowej ławicy. 10.09.2011R. ja i moi koledzy, jeśli dopisze dobra pogoda jedziemy na kolejną wyprawę do Kołobrzegu. Tym razem zmieniliśmy kuter na większy. Opinia zasięgnięta o tym kutrze jest dobra, ale przekonamy się po powrocie. Będąc już kilka razy na wyprawie na dorsza chcę zaznaczyć, że z morzem nie ma żartów. Do każdej wyprawy trzeba przygotować się solidnie. Właściciele kutrów i szyper podczas rejsu powinni zapewnić nasze bezpieczeństwo. Do połowu z kutra potrzebny nam sprzęt - wędzisko od (2.10 -2,70M), bardzo mocny kołowrotek, żyłka lub plecionka o wytrzymałości, co najmniej 20kg. i odporna na słoną wodę, oraz pilkery o wadze 100 -200 gramów uzbrojone w kotwiczki. Niektórzy używają jeszcze większych zależności od głębokości i prądów morskich. Jeżeli nie posiadamy sprzętu do połowu ryb, to na każdym kutrze można wypożyczyć oczywiście za opłatą. Czasami można trafić na nie sprawny w stu procentach sprzęt do połowu ryb. Prawdopodobnie najlepszymi łowiskami na Bałtyku są okolice Łeby i Władysławowa.

 


4.3
Oceń
(22 głosów)

 

Moja druga pasja - opinie i komentarze

u?ytkownik61983u?ytkownik61983
0

I chwała Ci za twoje pasje......

Piona*****

(2011-09-07 19:59)
u?ytkownik70140u?ytkownik70140
0
5 (2013-05-11 10:17)

skomentuj ten artykuł