Mucha - sprzęt dla początkującego wędkarza
Tomasz Bugaj (faun77)
2008-07-30
Nie mam wielkiego doświadczenia, ale chciałbym się podzielić tu kilkoma uwagami dotyczącymi kupowania sprzętu na początek.
Rozglądałem się w wielu sklepach pytałem, czytałem jak każdy kto ma zamiar wydać kilka złotych na sprzęt wędkarski . Generalny efekt jest taki. W większości sklepów dobre rady wyglądają tak, że na sprzęt trzeba wydać prawie tysiąc PLN. Nie chcę tu mówić o sprzęcie typu spodniobuty i podbierak, bo na początek albo taki posiadamy np. kupiony do spinningowania, albo możemy się bez niego obyć.
Większość poradników i tekstów poleca na początek wędkę 270 w klasie 5/6 do tego kołowrotek.
Ja kupiłem następujący zestaw: http://www.decathlon.com.pl/PL/zestaw-go-fishing-fly-19006464/
kosztował około 150 PLN razem z linką, przyponem i kilkoma muszkami.
W całym zestawie najsłabszym ogniwem jest kołowrotek, który czasem się przycina, ale też nie jest problemem jego wymiana. Do tego dokupiłem muszkę i tu polecam wybrać się do sklepu, w którym wiedzą co mówią, bo od muszek zależy najwięcej...
Ja wybrałem się do Ochotki 102 i tam opowiedziałem, gdzie i co chcę łowić na początek i tak zebrałem zestaw podstawowy. Kupiłem też dodatkowy przypon tonący i pływający oraz łącznik zakładany na sznur. Niestety na dodatki (muszki, przypony, itd) wydałem już 200 PLN, dlatego postanowiłem napisać ten tekst dla kolejnych stających w obliczu wyboru.
Wnioski:
Zestaw, jaki nabyłem nie jest zły, jednak po kilku tygodniach zabawy znam jego słabe strony i wiem, że będę zmuszony za jakiś czas do wymiany kołowrotka.
Można zastosować podejście, że na sam sprzęt podstawowy wydajemy około minimalnie 400 PLN wędka(200) kołowrotek(100) sznur(100) i muszki około 200 PLN. Można jednak wydać minimalnie 160 PLN i rozpocząć zabawę na gołym zestawie (kilka muszek radziłbym jednak kupić).
Wybór pozostawiam zainteresowanym.
Ja już wiem że złapałem bakcyla i będę inwestował dalej. W całym zestawie i tak najwięcej kosztują muszki.