Nagroda musi być

/ 7 komentarzy

No więc trzeba by zacząć od początku.
W zeszłym roku powróciła stara, dziecięca pasja - nastąpiło to tak nieoczekiwanie, że żona która zna mnie od prawie zawsze sama się zdziwiła no ale ... przecież wszystkiego nie może o mnie wiedzieć ;)
Okres cieplejszy spędzałem nad wodą poznając "tajniki sztuki" a kiedy nadeszła zima to sie zaczął okres teoretyczny - zrozumiałem wtedy dlaczego ciężko było mi łowić okazy wieksze od 20 cm płoci.
Przemyślałem sprawy zarówno bocznego troka jak i samego montażu wszystkich elementów zestawu bo przecież diabeł tkwi w szczegółach a ich stosowanie zgodnie z prawidłami sztuki pozwala na efektywne wykorzystanie wszystkich możliwości jakie posiadamy.

Po zimie mądrzejszy o te wszystkie nabyte wiadomości zabrałem się do praktykowania. Wiedziałem już po co montuje się krętlik i że nie koniecznie potrzebna jest przy nim agrafka ( przecież nauczyłem się wiązania i stosowania węzłów ), testowałem śrucinę sygnalizacyjną, bawiłem się mieszaniem zanęty z różnych składników i powiem Wam że na efekty nie trzeba było wcale długo czekać ;)

Każde wyjcie nad wodę pozwalało na świetną zabawę spławikiem, no ale wszystko ma swoje granice. Kolega Krzysiek dziwił się, że zakładam większy haczyk i oczywiście większe przynęty aby świadomie eliminować brania tych najmniejszych. Ale przechodząc do meritum - kiedyś nagroda musi być.
Piątkowy wieczór. Wyjazd nad wodę, przygotowanie zanęty, następnie sprzętu i oczekiwanie na efekty. Spławik co chwila się topi ale w łowisku znajduje się sama drobnica. Niby drobnica ale nie pozwala nam się nudzić.Swoją drogą gdyby to były zadowy to miałbym chyba niezły wynik ...
Każdy z nas ( razem z Krzyśkiem moim stałym wędkarskim kompanem ) jedną wędkę zarzucił na grunt a drugą sobie "spławikuje". Po godzinie są pierwsze sygnały które moje ucho uwielbia - niestety wiedzę teoretyczna posiadam ale praktyki się dopiero uczę więc pierwsze dwa brania były nietrafione. Pierwsze dwa tak ale jak każdy wie do trzech razy sztuka, pozyskiwanie wiedzy i cierpliwość w końcu sam sobie wynagrodziłem a pomógł mi w tym 1,5 kg karp któremu najwidoczniej spodobała się przygotowana zanęta i .... no właśnie oby za każdym razem tak się kończyły nasze wyprawy bo wtedy człowiek wraca do domu nie tylko wypoczęty ale również usatysfakcjonowany czego Wam wszystkim życzę

 


4.5
Oceń
(13 głosów)

 

Nagroda musi być - opinie i komentarze

pilattopilatto
0
nic tylko pozazdrościć... chyba pójdę do Ciebie na kurs... nie wiem skąd te niskie oceny, chyba zadrość, ja zostawiam 5 * (2011-04-11 21:41)
witiakwicol1witiakwicol1
0
Najważniejszy jest wypoczynek a rybki są by poprawić nam humor.Gratulacje i pozdrawiam.+++++
(2011-04-12 08:06)
czarnypumczarnypum
0
Widzę, że wędkarstwo to dla Ciebie prawdziwa pasja, w 100% popieram.
Powodzenia
(2011-04-12 09:58)
jorg2904jorg2904
0
Witom gratulacje na początek naprowdy tak cie obserwuja i sie tak mysla że tys tyn haczyk łyknoł najgłębi z nos ale to super bo my przi ciebie na nowo bydymy eksperymentować i wdrażac różne techniki,następno wyprawa myśla byda z wami boch karta wreszcie zapłaciol.[pozdro
(2011-04-12 16:27)
fredekfredek
0
Witam.Gratulacje mój kompanie wędkarskich wypraw.Twój zapał został wreszcie wynagrodzony.
Ciesze się bardzo,a myślę że takich chwil będzie wiele.Na rybach zawsze jest super ale jak
już co wpadnie to jest jeszcze lepiej.Połomania kija nara.
(2011-04-13 14:07)
Zbig28Zbig28
0
"Cierpliwość i praca zawsze się popłaca" - tak niegdyś mawiano. To fajne, że starasz się przygotowywać do wędkowania i przystępując do niego starasz się efektywnie to wykorzystać. Jak widać i efektownie.
Co do tzw. ocen - to na to Koledzy nie patrzcie. Kilka dni temu zamieszczałem tekst i dosłownie po sekundzie kliknąłem żeby zobaczyć jak to wygląda na stronie koła, a już miałem dwie OCENY !!!
Po tych zmianach coś nie gra na tym portalu.
(2011-04-14 18:54)
u?ytkownik70140u?ytkownik70140
0
5 (2013-05-11 12:05)

skomentuj ten artykuł