Największy garbus na Haldexie
Ryszard Troncik (rysiek38)
2009-05-20
Zaopatrzony w leki dotarłem na miejsce i szok,10-ciu z blachami(widać fama już poszła)bo nikt poza mną tam na spina nie łowił.Szukając miejsca na rzut spotkałem kumpla i chwilke pogadalismy. W pewnym momnencie zauważyłem że tam gdzie ma spławik coś goni więc spytałem czy moge tam zapodać blaszke-nie ma sprawy odpowiedział---rzut i bach od razu uderzenie z opadu wiec pomyślałem że to zębaty ale morda mi sie roześmiała jak zobaczyłem że to niezły okonek - powiem wam że jak na takie dzikie bajoro to moim zdaniem konkret !!!PDK!!!