Zaloguj się do konta

No kill

Dawno temu w gazecie wędkarskiej podajże WŚ (wędkarski świat) przeczytałem artykuł, a raczej opowiadanie na temat korzyści płynących z wypuszczania ryb.Wędkarz oczywiście profesjonalista złowił szczupaka który mierzył 103cm i ważył 8kg! Miesiąc później 300m dalej wyłowił tą samą rybę jak ją poznał? Po charakterystycznym ubarwieniu i ranie nad głową, opisywał to jako niezwykły fart którego doświadczył.Ja osobiście również wypuszczam ryby (wszystkie) ze względu iż nie mam karty wędkarskiej więc nie chcę jeszcze bardziej naginać etyki wędkarskiej.Co nie oznacza że jak będę miał kartę to będę wszystkie ryby zabijał nie :)
A zdjęcie tytułowe to zdjęcie mojego autorstwa wypuszczenia pstrąga 40cm.

Opinie (0)

Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Czytaj więcej