
Swietliki nie chciały się zanurzać - zdjęcia, foto - 6 zdjęć
Zachęceni niedawnymi sukcesami na tym łowisku ( stawy w Owińskach – łowisko Stowarzyszenia rozwoju rekreacji i ochrony środowiska z Czerwonaka ) kol. Roberta i kol. Mirka – że przypomnę odpowiednio karaś 57 cm i 4,3 kg i karp 7,5 kg i 72cm – przystąpiliśmy do kolejnych zawodów towarzyskich, tym razem nocnych.
Nad wodą stawiło się 26 wędkarzy ( w tym jedna wędkarka), oraz dwoje gości. Każdy marzył o powtórzeniu wyników w/w kolegów. Niestety rzeczywistość okazała się brutalna. Mimo całonocnego czuwania nad wędkami, dość dobrej pogody (nie padało) i smakowitym posiłkom regeneracyjnym ( kiełbaski z grilla, fasolka po bretońsku itp. ) szału nie było. Największą rybą zawodów okazał się leszcz – 36 cm – złowiony przez kol. Macieja ps. „Serduszko”. Owszem złowiono też inne ciekawe, chociaż niewymiarowe ryby - np. kol. Dominik Winkel – szczupak 48cm, czy kol. Danuta Maik – sum 34 cm. Kol. Gieniu Szaj chwalił się natomiast pięknym 32 cm okoniem . Jednakże przeważały drobne leszcze i płotki.
Końcowe wyniki nocnych zmagań przedstawiają się następująco:
I miejsce – kol. STYPEREK Paweł – 3541 pkt;
II miejsce – kol. WOJTYNIAK Maciej – 2812 pkt;
III miejsce – kol. STYPEREK Ryszard - 2340 pkt.
Zdobywcy trzech pierwszych miejsc, a także łowca największej ryby otrzymali pamiątkowe dyplomy i puchary ufundowane tym razem przez Kierownika Administracji osiedla W.Jagiełły i Zygmunta Starego.
Następne zawody – 19.08. jez. Strykowskie
Zapraszamy
Autor tekstu: Zbigniew Jędrys