
Pędrak chrabąszcza majowego - zdjęcia, foto - 1 zdjęć
Wiosna—pora na ryby po zimowej przerwie wszystko przygotowane,zapiete na ostatni guzik ale tu problem co z przynetą na co o tej porze najlepiej będą brały.Wiosenną przynetą bardzo skuteczną o tej porze roku jest pedrak – jest to larwa chrabaszcza majowego schowana w ziemi żerująca na korzeniach naszych roslin czy to na działce czy też na polu lub nawet często na przydomowych trawnikach.Larwa chrabaszcza majowego to wiosenny przysmak naszych ryb po zimowym wygłodzeniuPedraki to białożólte bardzo grube wygięte w poł osiągające czasami nawet piec centymetrów długości larwy naszego chrabąszcza majowego którego przecież bardzo dobrze znamy z dziciecych zabaw naszej młodości.Pędraki najczęściej przebywają w miejscach suchych od południowo- zachodniej strony naszych upraw gra tu dużą rolę suchość gleby. Pędraki wykopuję najczęściej na działce wykopując niepotrzebne zeszłoroczne rosliny ponieważ znajdują się blisko korzeni które obgryzają niszcząc je a szczególnie wiosna gdy się ociepla.Dużą ilosc pędraków można znaleźć również na polach gdy rolnicy przeprowadzają wiosenne podrywki lub orki jest ich wtedy multum no i wystarczy tylko zbierac bez wkładu pracy jaką jest kopanie.Wiosną pędraki jako przynęta to bardzo skuteczna broń na klenie ,dorodne płocie zresztą nie ma co wymieniac ponieważ bierze na nie każda ryba nawet duże karpie.Pedraki można przechowywac w tekturowym pudełku dajac trochę ziemi lekko ją skrapiając woda ale tylko lekko, można je tak przechowywac nawet cały tydzień.Pędraki zakladam na haczyk przekłówajac je tuż za głową gdzie mają trochę twardszą powłokę i w ten sposób założony robak nam nie spadnie w czasie dalszego rzutu.Na ryby wieksze można zakładac na haczyk nawet dwa lub trzy sztuki co zwieksza atrakcyjność naszej przynęty na ryby wieksze.Pedraki to ulubiony przysmak ryb karpiowatych ale nie gardzą nimi również dorodne okonie no i przede wszystkim liny. Nie zapomnijmy wiec wybierając się wiosną na pierwsze wiosenne zasiadki o tej skutecznej wiosennej przynęcie a wedkowanie będzie na pewno przyjemne a wypoczynek na łonie budzącej się przyrody sprawi nam niezapomnianą przyjemność.Połamania kija pozdro.
Autor tekstu: Piotr Koleczko
![]() | u?ytkownik60775 |
---|---|
Witam Piotrze,bardzo fajnie to wszystko opisałeś,ja także łowie czasami na larwe chrabąszcza,tej larwy głównie używam na jazie a i nieraz potężna płoć się trafi,odemnie piąteczka za wpis.>pozdrawiam (2011-03-07 14:11) | |
![]() | Makowski1 |
Bardzo przydatne informacje tu opisałeś wiedziałem że się łowi na jakieś robale,ale jakie gdzie żyją i w jakich warunkach to nie wiedziałem.pozdro. (2011-03-07 20:04) | |
![]() | Dawid1346 |
Ja właśnie miałem pisać na forum, bo mi kilka spadło podczas rzutu. Przechowuję je w metalowym pudełku od tarczek do szlifierki, w przesianej ziemi z miejsca gdzie je wykopałem, w lodówce dosłownie tak jak białe robaki, odsłonięte od światła i żyją już ponad miesiąc. Jak takiego wyciągnę to wygląda jak by zdechł ale wystarczy że ukuję i zaraz tak się rusza że nie idzie utrzymać w palcach. Mogę wiedzieć na jaki hak je nabijasz ? Nabijasz za główka ale od strony brzucha czy z boku ? Pytam bo nie mam ich za wiele a nie chcę już stracić więcej. (2012-04-21 11:24) | |
![]() | u?ytkownik70140 |
5 (2013-05-12 15:25) | |