Piękne liny z PZW - test zanęty Robinson


Przyszedł czas na sprawdzenie nowości od Robinsona na rok 2020
W tym celu wybrałem się nad piękny zbiornik Wydra – mieszczący się w Jeżowie
Jak zanęta poradziła sobie nad wodą ? Czy była skuteczna ? > zapraszam do przeczytania :)
Z 2019r dobrze pamiętałem, że ten zbiornik jest mocno zamulony a ryba skupia się przy dnie z tego powodu wybrałem zanętę Expo ( około 2/3 opakowania ) z atraktorem Brasem Classic Caramel 30g,a także LIQUID Feeder 10ml do tego wszystkiego zamiast standardowego kleju lub gliny użyłem mączki kukurydzianej oraz chleba flou dla zaciekawienia ryb .
Związku z tym że woda dla mnie jest dość tajemnicza postanowiłem sprawdzić, jak zanęta Expo poradzi sobie z tą wodą.
Początkowo chciałem skorzystać z wersji „czystej” tzn. bez jakichkolwiek dodatków, ale moje przeczucie kazało mi dodać do niej kilka drobiazgów, które wymieniłem powyżej.
Zanętę przygotowałem tak jak zawsze, a więc po rozrobieniu z wodą i dodaniu LIQUID Feeder, po kilkunastu minutach, dwukrotnie, w krótkich odstępach czasu, przesiałem ją przez drobne sito. Struktura tej zanęty jest dość interesująca szczególnie kolor dość mocno odróżniający się od dna większości zbiorników w Polsce.
Skorzystałem z Flagmana CAST MASTER 330 do 140g wyrzutu, który na co dzień sprawdza mi się idealnie do połowu leszcza, ale bez problemu radzi sobie z większymi przyłowami. Do tego najprostszy zestaw z haczykiem w rozmiarze 14, na który powędrował biały robak , pieńka I gnojak.
Od razu po rozłożenia stanowiska zabrałem się do łowienia.
Po wrzuceniu do wody kilku koszyków, zanęta zaczęła pięknie pracować, uwalniając zamknięte w sobie składniki.
Po około 10-15 minutach pojawia się piękne branie karpia ale niestety żyłka nie wytrzymała no cóż tak czasami bywa po dłuższej przerwie w łowisko weszło kilka mniejszych ryb karasie , liny .
Wszystkie od razu wracały do wody. Jak na moje doświadczenia to dość średni wynik, zwłaszcza biorąc pod uwagę dość krótki (4h) pobyt nad wodą oraz do tego wymagający zbiornik.
Łącznie złowiłem tego dnia około 10 mniejszych w tym kilka gatunków takich jak lin , karaś czy wzdręga
Co do zanęty od Robinsona muszę przyznać, że jestem z niej zadowolony. Nie ma zbyt wygórowanej ceny w porównaniu do jakości wykonania, natomiast jeśli chodzi o skuteczność zapraszam do obejrzenia fotek z nad wody.
 Pozdrawiam Was I życzę połamania nad wodą

#Robinson #RobinsoneEuropa #mvde #zanętamvde #dodatkimvde

 


4.6
Oceń
(8 głosów)

 

Ocena sprzętu (ocen: 0)




Piękne liny z PZW - test zanęty Robinson - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł