Piękne okonie

/ 1 komentarzy

W czerwcu wybrałem się na cały dzień na wypad nad jezioro, w którym wcześniej złowiłem sporo dorodnych okoni.Miejscowi wędkarze twierdzili, że aby złowić cokolwiek na spining, to trzeba wypłynąć o czwartej rano. Uśmiechając się, mówiłem że łowie w dzień, a wyniki nie zalerzą od godziny, tylko od miejsca. O godzinie dziewiątej , znalazłem się w miejscu, gdzie wcześniej widziałem kilka ataków dobrych okoni. Po kilkunastu minutach dostałem pierwszego przyzwoitego 35-cm okonia. W tym czasie tarły się ukleje, pewnie to one ściągały w to miejsce drapieżniki. Kolejne silne branie, na początku myślałem , że to zębaty chce mi zabrać ripperka. Łowiłem żyłką 0,105mm dno było czyste więc sądziłem, że jak na początku nie odgryzł przynęty to może go wyciągnę. Po chwili pod pomostem widziałem dużego okonia, po dziesięciu minutach wyciągnełem go ręką. Okoń miał 45,7cm długości , jest to mój rekord w tym jeziorze.

 


3.6
Oceń
(21 głosów)

 

Piękne okonie - opinie i komentarze

Greg1994Greg1994
0
Kolego po co skopiowałeś te informacje z wiadomości wędkarskich mam ten numer to było w paradzie rekordów a zgłosił je Roman Dedyński  mogę jeszcze napisać że te okonie jak konie pan
Romek łowił na jeziorsku ;)  POWODZENIA KOLEGO I TAAAKIEJ RYBY
(2011-07-14 20:26)

skomentuj ten artykuł