Zdobycz - zdjęcia, foto - 3 zdjęć
W mojej miejscowości jest staw pożarowy .Kiedyś karasie , karpie , płotki , liny i inny białoryb dobrze sobie radził z jedynym drapieżnikiem jakim był okoń . Ryby można było łapać na okrągło , a brania nie ustawały .Kromka chleba rzucona na taflę wody znikała po 20 sekundach . Siedem lat temu ktoś wpadł na pomysł by wpuścić szczupaki i sumy . Wszystkim ten pomysł się spodobał gdyż kilowe karpie były największymi zdobyczami . Tylko raz ktoś złapał dwukilowego okonia . Na początku było zabawnie bo wszyscy z metody spławikowej przerzucili się na spining i wątrobę drobiową . każdy łapał nowe drapieżniki, ale od razu po złapaniu wypuszczał z powrotem gdyż,, Nowe ryby muszą się rozmnożyć , za kilka lat będziemy łapać duże sztuki . Nieliczni zostali przy spławiku i robaku , ale brali zdobycz ze sobą. Karpie szybko podrosły , więc wszyscy rzucili się na grunt . Wyłapano większość ty ryb. Po trzech latach brania przeżedziły się . Ryby przestały podchodzić do chleba , zamiast z wiadrem ryb wracało się z dwoma trzema . Trzy lata temu brania ustały . Nic nie brało tylko szczupak czasami się rzucił. Ja co tydzień chodziłem zamoczyć kij alle bez skutku . Wczoraj postanowiłem nałapać stynek za pomocą podrywki. Tych ryb nigdy nie brakło . Wziąłem wędkę, wiadro sieć i poszedłem na staw .Z jednej strony zarzuciłem wędkę , a z drugiej poszedłem łapać stynki na okonia . Gdy nałapałem wystarczającą ilość poszedłem złożyć wędkę , zobaczyłem , że spławik zaczął podskakiwać . Pierwsze wrażenie to takie , że fale bująją . Nagle spłąwik zniknął pod wodą . szybkie zaciecie i po chwili na brzegu znajduje się piękny karaś . po zrobieniu zdjęć karaś trafia do nowego domu jakim jest mój prywatny staw . Niesamowite uczucie gdy po łapaniu szczupaków przez trzy lata nareszcie coś skusiło się na robaka .
Autor tekstu: piotr nizio
u?ytkownik101047 | |
---|---|
...od razu wracają stare czasy gdy w każdej "kałuży" roiło się od karasi - kromka chleba wystarczyła żeby nałowić cale wiaderka, zanęty jakie zanęty, a teraz żeby złapać karasia choćby nawet na żywca to nieźle trzeba się nagimnastykować. Pozdrawiam i piąteczka za wpis. (2012-04-16 11:32) | |
u?ytkownik32263 | |
No ja mam do tej pory taką dziurkę. Karasi i linów więcej jak wody;) Piąteczka za wpis. (2012-04-18 21:27) | |
patrykpot | |
no suuuuuper i co ja stego mam he he.?CZWURECZKA MINUS ZA WPIS.pozdro (2012-04-27 20:29) | |
vsv88 | |
Byłem wczoraj na rybkach.Nastawiłem się na płotki,brały jak oszalałe ale trafił mi się też piękny karaś 1.40kg na jedno ziarnko kukurydzy i haczyk 9.Jutro się wybiorę z robakami może mięsko bardziej zaciekawi karasia (2012-04-27 21:41) | |
u?ytkownik113586 | |
gratulacje ;) (2012-05-03 13:17) | |
damian123102 | |
piękny karaś daje **** (2012-05-14 19:43) | |