Zaloguj się do konta

Pierwsza rybka!

Jednak wybrałem się dziś na ryby, to samo miejsce co ostatnio. Wędkarzy nad wodą jak mrówków. Wszyscy bez efektów. Jeden starszy pan koło mnie złowił więcej niż wszyscy inni tam zebrani, łącznie ze mną. Jego tajną techniką była... skórka od chleba. Dzięki tej przynęcie na jego konto wpadło kilka płotek i jazi oraz kleń. Moją przynetą była kukurydza zakupiona w sklepie niedaleko domu. Od 14 do 17 bez brań. Pogoda była przepiękna. Po godzinie 17 zaczęły się pierwsze brania, niestety nie zacięte :( W końcu udało mi się wyciągnąć pierwszą rybkę w tym roku. Był nią niewielki jaź, około 25 cm. Od razu po odhaczeniu wrócił do wody. Mam nadzieję że i innym wędkarzom dopisało choć w tak małej mierze szczęście jak mi :) Chętnych zapraszam do podzielenia się swoimi wynikami w komentarzach.

Opinie (0)

Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.

Czytaj więcej

Łowisko Tuszynek

ŁowiskoNa Łowisko Tuszynek wybraliśmy się w drugiej połowie lipca na k…