Pierwsze rybki szkółki „SUM”.15.07.2015

/ 30 zdjęć


Nad wodą.

Kolejna środa (15.07.2015) zajęć szkółki „SUM”.

Na dzisiejsze spotkanie przyszło 18 – stu uczestników. Pogoda super, nie ma deszczu, jest słoneczko i nie za gorąco.  Zgodnie z zapowiedzią na ostatnim spotkaniu każdy, no prawie każdy przyniósł ze sobą krzesełko wędkarskie, jakie kto miał.  Umiemy wiązać haczyki, robić węzły, przygotowywać zestawy,  przygotować zanętę, a jakże potrafimy. Piotr Ożarowski i Krzysztof Orłowski gorąco powitali naszych małych wędkarzy i przedstawili plan dzisiejszych zajęć, wspólnie przypomnieliśmy sobie zasady bezpieczeństwa nad wodą i co nieco z poprzednich zajęć. Więc kochani idziemy nad wodę, skoro zestawy przygotowaliśmy sami. Dzieciaki przygotowały zanętę oraz przy naszej pomocy gruntowali zestawy i każdy zanęcił swoje stanowisko. Gotowe, teraz przynęta na haczyk, Łoł widzę że nikt się nie „brzydzi”, nie boi robaczka. Super! Zaczynamy wędkowanie. Na pierwsze rybki nie trzeba było długo czekać. Skusiły się na „pinkę” ładne wzdręgi, płoteczki i leszczyki. Coś pięknego powiem wam, nikt z nich nie miał problemu z rozpoznanie swojej rybki, bez problemu rozróżniali wzdręgę od płotki, a z tym ma problem niejeden „rasowy” wędkarz. Młodzi adepci wędkarstwa nieźle sobie radzili z wyhaczaniem wypychaczem haczyków. Trzeba tutaj nadmienić że wspaniale i fachowo obchodzili się z złowionymi rybkami. Bez podpowiedzi KAŻDY przed podebraniem rybki zmoczył rękę, och muszę wspomnieć o najważniejszym, otóż po szybkiej fotce delikatnie rybkę kładli do wody i niejeden mówił „wróć większa”. Ba niejeden dorosły weteran wędkarstwa mógłby z nich brać przykład. Były także małe awarie, jak u w normalnym wędkarstwie, po prostu co niektórym zaplątały się zestawy. Tak, niekiedy nie dało się takiego supła rozplątać, tak było „fachowo” zamotane że musiał niejeden robić zestaw od nowa. Dwie godziny zleciały niczym błyskawica ciężko im było się z nami żegnać. Kochani, było wspaniale, cudownie. Tyle radości na ich twarzach, tyle opowiadań o swojej rybce. Te ich uśmiechy, zadowolone twarze to dla nas najlepsze, największe podziękowanie. Tak to dodaje mocy.    Więc ZAPRASZAM WSZYSTKICH chętnych i niezdecydowanych na nasze następne zajęcia szkółki „SUM”, czyli kolejna, następna    środa 22.07.2015 godz. 18/00 na naszej pięknej „Rybaczówce”.   

 


5
Oceń
(4 głosów)

 

Pierwsze rybki szkółki „SUM”.15.07.2015 - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł