Pierwszy duży karp

/ 1 komentarzy / 2 zdjęć


Był Piękny sobotni poranek. Ja wraz z bratem wpadliśmy na pomysł aby nie marnować tak pięknej pogody, wtedy brat zaproponował wyjazd na ryby. Załadowaliśmy sprzęt na Simsona i wyruszyliśmy. Kiedy dotarliśmy była godzina 06.45, wędkarze już siedzieli kiedy pytałem czy coś bierze mowili ze siedzą całą noc i ani drgnięcia. Zasmuceni rozłożyliśmy się na naszym ulubionym miejscu. Zanęta MegaMix Karp Scopex Vanilla już rozrobiona w domu dzień wcześniej. Kukurydza z białym i rosóweczką już w wodzie. Zakładamy sygnalizatory i czekamy. Mija 1 godzina połowu nic zero ani skubnięcia. Wyciągamy zestawy przynęta nawet nie ruszona. Zakładamy pinkę i nasz awaryjny pęczak. Już po 5 minutach od wylądowania zestawu w wodzie 1 branie, najpierw delikatnie delikatnie aż w końcu jak gram z jasnego nieba wędka spada z podpórki brat natychmiastowo zacina i mowi : siedzi !!! dawaj podbierak !!!! Ja szybko biorę podbierak do ręki podbiegam do brzegu i czekamy. Ręka mi już zdrętwiała od nieruchomego trzymania podbieraka w wodzie W końcu jest piękny wślizg do podbieraka i już sama radość. Brat wyciąga miarkę która wskazuje 43 cm szybka fotka i do wody. Jest to jak narazie największy karp złowiony przez mojego brata na tym akwenie. Mamy nadzieję że w następną sobotę również uda się coś złapać !
POZDRAWIAM Arek

 


4.3
Oceń
(6 głosów)

 

Pierwszy duży karp - opinie i komentarze

troctroc
0
Tego pierwszego pamięta się najdłużej....Pozdrawiam i ***** pozostawiam.
(2012-10-22 19:55)

skomentuj ten artykuł