Pierwszy trening przed Mistrzostwami Okręgu Wałbrzyskiego




  • konto usunięte




[b]6 czerwca br. wybrałem się z tatem na trening przed Mistrzostwami Okręgu Wałbrzyskiego w Wędkarstwie Spławikowym, które miały odbyć się 13 i 14 czerwca na zbiorniku Topola. Na łowisku zjawiliśmy się trochę po godzinie 10:00. Wiał dosyć silny wiatr, który na pewno nie ułatwiał wędkarzom łowienia. Ciężko było znaleźć wolne miejsce, ale jakoś nam się udało.[/b]


Po dotarciu na miejsce łowienia, zabrałem się za rozkładanie sprzętu. Rozłożyłem bata 7m z zestawem 0,8g, odległościówkę i pozostały sprzęt. Zacząłem gruntować łowisko. Głębokość w miejscu w którym łowiłem wynoisiła około 1m. Pod odległościówką było znacznie głębiej (około 4-5m). Po wygruntowaniu, zacząłem nęcić, a do tego posłużyła mi mieszanka która składała się z zanęt: Etang Sensasa, Super Match MVDE, konopie prażone, zapach Bremes MVDE i około 1kg gliny rozpraszającej. Wstępnie wrzuciłem do wody około 6-8 kul zanętowych, no i zabrałem się za łowienie.

Na początku na haczyk założyłem 3 ochotki. Byłem bez brania, więc zacząłem kombinować, i dodałem pinkę w kolorze czerwonym. To był strzał w dziesiątkę. Pierwszą rybą był leszcz, a miał nieco ponad 30 cm. Ryby brały u mnie seriami po kilka sztuk, potem była przerwa około 5-cio minutowa, i znowu kilka leszczyków. Udało mi się także złowić 2 płotki.

Po zakończonym wędkowaniu wyciągnąłem siatkę z rybami z wody i zważyłem je na oko. Miałem około 4kg ryb.

 


3.9
Oceń
(13 głosów)

 

Pierwszy trening przed Mistrzostwami Okręgu Wałbrzyskiego - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł