Płoć z przedwiośnia

/ 34 komentarzy / 12 zdjęć


Po przedłużającej się zimie, wreszcie nastąpiło ocieplenie . Korzystając z okazji że mam
wolne postanawiam sprawdzić jak się mają płocie na ostatnim dzikim , nieuregulowanym odcinku naszej rzeczki . O rzeczce tej pisałem w moim poprzednim wpisie Melioracja - świadome czy nieświadome działanie
Pogoda wyczekana i wymarzona .

Po nocnym przymrozku ranek powitał mnie pięknym słońcem i bezchmurnym niebem . Skowronek wysoko na niebie nadawał swoją melodie , wrony na pobliskich topolach swoim donośnym krra krra sygnalizowały zbliżającą się wiosnę . Nie pozostawało nic innego jak udać się na wędkowanie .



Po przybyciu na miejsce okazało się że nikogo niema ,a więc cała rzeka należy do mnie . Woda którą toczyła była lekko zmącona i dużo wyższa niż normalnie . Stan ten sugerował że można liczyć na brania białej ryby . Moje przewidywania się sprawdziły ale zacznijmy od początku . Po rozłożeniu teleskopowej odległościówki i uzbrojeniu ją w zestaw 2 gramowy , w końcu rzeczka w tym miejscu nie jest zbyt bystra i szeroka .Głębokość około metra .

Postanawiam zdobyć przynętę . Przynętą jaką uważam za najskuteczniejszą o tej porze roku jest wszystko to co żyje w wodzie a więc: larwy ochotkowatych, chruściki, kiełże, ośliczki ,larwy jętki . Przy tego typu wędkowaniu nie używam zanęty . Natura sama robi to za mnie , dostarczając ten rodzaj przynęty rybką każdego dnia . Po krótkim spacerze postanawiam zarzucić wędkę w spowolnienie nurtu za wstającymi krzakami . Na haczyku dwie larwy ochotki . Na branie nie muszę długo czekać . Po chwili holuję pierwszą Rutilus rutilus . Płoć jest pięknie wybarwiona i w doskonałej kondycji ,zwracam jej wolność . Po kilku następnych przejazdach i zmianie przynęty na kiełża , znów mam brania i łowię kolejne płotki . Zasobność takiego łowiska nie jest zbyt duża i po złowieniu kilkunastu płoci postanawiam zmienić łowisko .

Na dworze robi się coraz cieplej czuć zbliżającą się wiosnę . Nowa miejscówka to powalone pnie w nurcie rzeki . Po kilku przepłynięciach z przytrzymaniem mam jakieś brania . Przynęta nie uszkodzona , więc wraca z powrotem do wody . I tak robią mnie w Karolcia kilka krotnie . Nawet zastosowanie ochotki na pierścionek i całej larwy na haczyk nie kończy się holem ryby . Kariery tu nie zrobię więc kolejna zmiana miejsca .Tym razem jest nieco głębiej ,spowolnienie za zakrętem . Na haczyk zakładam larwę jętki ale na branie się nie doczekuje liczyłem na okonia . Po zmianie przynęty na chruścika znów mam brania i łowię kolejne płocie . Ale tak jak poprzednio po kilku rybach, brania się kończą ,no i pora wracać . Podsumowując : świetny kontakt ze świeżym powietrzem , piękną pogodą i oczywiście rybkami . Pisząc ten artykuł chciałem zachęcić kolegów do wędkowania o tej porze roku jak również do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami z wędkowania . No bo na pewno trafią się nam jeszcze kiepskie deszczowe dni i z przyjemnością będzie można poczytać o czyichś przygodach z wędką .

WODĄ WĘDKAŻĄ I WĘDKARKĄ cześć .

 


4.6
Oceń
(109 głosów)

 

Płoć z przedwiośnia - opinie i komentarze

von_trzmielkevon_trzmielke
0
Gratuluje udanego wypadu.
Nie miałem jeszcze okazji rozpocząć sezonu. Niestety brak czasu. A ciągnie mnie już nad wodę.
Widzę, że rzeka podobna do Rawki. Może tochę bardziej leniwa. (2009-03-14 22:58)
rysiek38rysiek38
0
No bo o to w rym chodzi !!! ja dzis dla odmiany bylem podzialac na dzialce i przy okazji mam pare robaczkow bo tak jak piszesz najlepsze to co teraz w wodzie 5 ! (2009-03-14 23:05)
u?ytkownik3921u?ytkownik3921
0
Nie ma to jak takie rzeczki! Widzę,że rybostan skontrolowany ;-) Ja właśnie wróciłem -miałem kilka płotek i jaźwiczkę (jazia). Trochę mnie wciągnęło i zostałem spróbować na miętusa, ale niestety bez brań. Jutro też idę!!! Pozdrawiam i gratuluję świetnej wycieczki-tego nam wszystkim potrzeba, bo już nieco zapleśnieliśmy przy kompach;-)) (2009-03-14 23:34)
loli_83loli_83
0
Ciekawy artykuł, fajne zdjęcia. Reczka bardzo ładna i podobna do Iłżanki. Moja ocena 5. Pozdrawiam (2009-03-15 08:12)
slawomir66slawomir66
0
Ciekawy artykuł "swiezy". Fajne fotki z nad malowniczej rzeczki. Ja jeszcze nie byłem nad wodą i tak jak "rysiek38" kontroluję na razie działkę. Wypad nad wodę udany tak więc czego więcej potrzeba. Pozdrawiam. (2009-03-15 09:56)
ZdzichuZdzichu
0
Ciekawie opisana prawie już wiosenna wyprawa na rybki, rzeczka podobna do "mojej" (tyle, że pstrągowa).Może też się skuszę na płotki jeszcze, przed tarłem. Pozdro ... (2009-03-15 11:08)
damiani1damiani1
0
jak zwykle ciekawy artykuł (czuje że każdy po przeczytaniu się wybierze na płoć ) ode mnie 5 (2009-03-15 11:22)
JANTAJANTA
0
Lenistwo zimowe jeszcze mnie trzyma ale miło jest przeczytać, że nasze rzeki budzą się i zaczynają żyć swoim corocznym cyklem. Serdecznie pozdrawiam (2009-03-15 11:33)
von_trzmielkevon_trzmielke
0
Czytam po raz kolejny i oglądam te fotki i już postanowiłem:
- w najbliższych dniach muszę wybrać się nad wodę!
Dzięki za ten wpis. Zmoblilizowałeś mnie do ruszenia tyłka.
P.S.
Ten podbierak na zdjęciu chyba jest trochę za mały! (2009-03-15 12:00)
pikemeisterpikemeister
0
Super artykuł! Właśnie od łowienia płoci najwięcej z nas zaczyna sezon! A ten podbierak prawdopodobnie nie jest do podbierania ryb, tylko do łapania larw we wodzie. hehe No można i motyle nim łapać (jak kto lubi) :PPP pozdrawiam :)
(2009-03-15 12:39)
u?ytkownik908u?ytkownik908
0
u mnie zimno deszczowo a ja nie uwielbiam zimna jestem cieploludem, no ale twoja wyprawa tak mnie zachęca by w końcu zrobić jakiś wypad nad wodę i popatrzeć jak przytapia spławiczek (2009-03-15 12:40)
kociskokocisko
0
W piątek pod koniec pracy wymyśliłem sobie że w sobotę wyskoczę nad wodę skontrolować czy morska płoć już jest gotowa do rywalizacji i czy leszcze w Odrze ruszyły na płycizny ;) niestety moja lepsza połowa zarządziła dzień gospodarczy i siłą rzeczy musiałem oddać się (ulubionym?) pracom domowym. Dzisiaj wchodzę na portal i widzę świetną relację z wypadu nad wodę a mnie coś trafia bo wczoraj była piękna pogoda a dzisiaj jest typowa barówka :( Nie pozostaje nic innego jak poczekać na następny weekend i uciec szybko nad wodę zanim człowiek zostanie zagoniony do jakichś dziwnych prac ;) (2009-03-15 13:19)
u?ytkownik7463u?ytkownik7463
0
do von_trzmielke być może się mylę ale wydaje mi się że to jest raczej do łapania tych wodnych stworzonek na przynętę. dobry artykuł ja raz byłem i nic nie złapałem:( (2009-03-15 13:24)
bodzio0711bodzio0711
0
fajny artykół,przepiękne zdięcia,i na pewno fajna zabawa żadko chodzę łowic płotki ale chyba sie wybiorę,taka wiosenna rybka na pewno mnie ucieszy,ocena za artykół 5 za zdiecia jeszcze wyższa,cieszy że jeszcze sa w Polsce takie piekne rzeczki (2009-03-15 14:40)
wedrowiecwedrowiec
0
Widzę że podobnie jak w moich wpisach.Zaraz po rozpoczęciu wędkowania kilka ładnych rybek a z biegiem czasu coraz gorzej.Wszędzie tak samo,żerują bardzo intensywnie ale bardzo krótko (2009-03-15 15:34)
marycha_007marycha_007
0
no artykuł nawet nawet odemnie 5 płoteczka mm no nawet warto śe nanią wybrac ale ciągle deszcz wkurza to gdzie te słonce no masakra ale poczekam i kij i plener wkacu na rybki pozdrawiam. (2009-03-15 15:51)
mard1mard1
0
dobry artykuł ja zaczołem sezon dzisiaj narazie dobrze trzy malutkie płoteczki na czerwonego robaczka wszystkie odzyskały wolność pozdro (2009-03-15 16:57)
fiona74fiona74
0
Fajny artykuł,aż chce się wyjśc nad wode.Ja planuje wypad w rodzinnym mieście nad Nyse Kłodzką. Bolonka poraz pierwszy w tym sezonie a na drugi dzień krótka zasiadka w Nowakach k. Nysy na karpia. Pozdrawiam (2009-03-15 17:19)
lin75lin75
0
czekam z nie doczekaniem az sam wybiore sie w koncu na jezioro ale wiadomo...jeszcze pare dni i moze sie uda.pozdrawiam........... (2009-03-15 17:33)
u?ytkownik2494u?ytkownik2494
0
Też zacząłem już sezon tyle, że na Skrwie i uwierzcie było super. Kilka godzin nad wodą (dzisiaj) branie za braniem i jedna płotka piękniejsza od drugiej, aż żal było wracać do domu.
Pozdrawiam.
(2009-03-15 18:28)
kopciukopciu
0
JA WYBRAŁEM SIĘ DZIŚ Z NIMFĄ NA PSTRĄGA ,TO JESZCZE NIE CZAS NA SPOTKANIE SIĘ Z ŁADNYM KROPKOWAŃCEM .ZŁAPAŁEM PARĘ MALUCHÓW I JEDNEGO TRZYDZIESTAKA,UWIESIŁ SIĘ TEŻ LIPIEŃ KTÓRY TRAFIŁ OCZYWIŚCIE DO WODY (2009-03-15 20:12)
Skowron20Skowron20
0
Ja dziś byłem i liste podpisałem:) złapałem jazika takiego ze 25 cm:) kilka brań jeszcze i do domku:) dziś niebył ich dzień:) POZDRAWIAM:) (2009-03-15 20:22)
hubihubi
0
Najwarzniejsze to zacząc ty to już uczyniłeś i brawo ja zrobiłem szybki obchód nad warte spotkałem kolege ale on twierdził że dzis okropna lipa ale szybki spacerek tez mi dobrze zrobił pozdrawiam. (2009-03-15 20:50)
CEJN58CEJN58
0
Macie koledzy szczęście ,że pomoczyliście kija.W moim regionie leje i z zamoczenia kija nici, chyba że przez okno w deszczu.Niestety trzeba czekać do następnej niedzieli.Pozdrawiam! (2009-03-15 21:09)
seba12345seba12345
0
Tylko kolego pozazdrościć, ja jeszcze nie miałem okazji jechać na rybki, ale dzisiaj kolega na dołach ( wylewy warty) łapał równierz kilka ładnych płoci, w przyszły weekend planuje wyjazd na Dębno Błotne w Okolice stęszewa i liczę równierz na jakiś połów. Mam nadzieję że za tydzień będę miał czym siępochwalić :) Pozdrawiam i życzę dużo sukcesu. (2009-03-15 21:56)
brzana1brzana1
0
Właśnie dzisiaj rozpocząłem sezon na ulubionej rzece Nidzicy.Jak na pierwszy dzień było niezle, kilka płoci, jaż i pierwszy od kilku lat jazgarz. Ciekawy artykuł który oceniam na 5 (2009-03-15 22:05)
u?ytkownik5460u?ytkownik5460
0
byłem dzis na rybkach ,spławik pudło za to piker aż trzy płotki takie jak twoje na zdj. i to wszystko łowisko zb.zapor. i tak jak piszesz warto było ! oczywiście zwrot wolności (2009-03-15 23:52)
Andre27Andre27
0
Nareszcie artykuł zachęcający do wyruszenia z domu nad wodę . Miałem już dość opisywania przyrody - w końcu to portal wędkarski a nie przyrodniczy:-) gratuluję sukcesów i miło spędzonego czasu nad wodą!!! Pozdrawiam wszystkich podzielających moje zdanie! (2009-03-16 13:30)
KYLONKYLON
0
Widze,że to piękne Wąglany,to jeszcze kawałek nie wyregulowanej rzeczki,cisza spokój i rybki troszke jest,aż przyjemnie pochodzić po dołeczkach.Jeszcze tam nie byłem w tym roku,ale to moje ulubione miejsce.Widze Sylwuś,że i ty tam zawitałeś. (2009-03-16 18:14)
KirisKiris
0
Zazdroszczę wypadu... chętnie sam bym wyskoczył,ale czasu brak. Rzeczka wygląda ciekawie. Gratuluję udanego wypadu. Pozdrawiam (2009-03-16 18:25)
nixonnixon
0
Ja w sprawie zdjęcia z "bobrzą norą" .. jest tam może bóbr co zna 1000 beat'ów? :) (2009-03-16 20:29)
u?ytkownik5522u?ytkownik5522
0
Tylko pozazdroscic panie Sylwestrze!! Ubiegłes mnie, miałem się na przepływanke wybrac w sobotę na radomkę może na wisełkę ale niestety zmogło mnie. Artykuł super 5+ (2009-03-16 21:36)
StawarzStawarz
0
Witaj Sylwku! Piękne rybki ja na razie nie mogę wystartować bo albo woda wysoka albo czasu brak! Ale co się odwlecze to nie uciecze:)!!!Pozdrawiam! (2009-03-17 17:08)
swiezyswiezy
0
... dzięki koledzy za pozytywne komentarze i wysokie oceny za oknami znowu zima . Mi się udało wykorzystać pogodę i mam nadzieję że choć trochę was zachęciłem do ruszenia się z domu ... (2009-03-17 20:52)

skomentuj ten artykuł