
Podlodowe Zawody Koła - 5 II 2012 - relacja - zdjęcia, foto - 22 zdjęć
Dziś tj 5 II 2012 udało się przeprowadzić wcześniej zaplanowane Podlodowe Zawody Koła. Choć od kilku dni mróz nas nie rozpieszczał i siarczyście dawał się we znaki wszystkim to dziś nieco zelżał a promienie, świecącego cały czas, słońca umiliły wędkarską rywalizację na lodzie.
Brania ryb były wręcz wyśmienite, ale co z tego? - skoro ponad 90% z powrotem wróciła do wody nie ogladając nawet wagi. Nie wiem jak można to inaczej nazwać niż zrządzeniem losu, gdyż większość połowu stanowiły okonie "pod wymiar".
O miejscach w klasyfikacji stanowiły jedynie jazgarze, ale też płoć.
Najważniejszym jest fakt, że atmosfera była miła, humory wszystkim dopisywały, nie było żadnych nieporozumień i z niecierpliwością czekamy na następne zawody, póki ładny lód zalega na naszych zbiornikach.
Najlepsza trójka zawodów :
1. Luba Krzysztof;
2. Kucięba Andrzej
3. Skrzypek Edmund.
Autor tekstu: Cezary Syrkiewicz
![]() | u?ytkownik32263 |
---|---|
Z tego co widzę wszyscy mają wiaderka co sugeruje że zawody były rozgrywane na żywej rybie. Gratuluję takiego podejścia do sprawy. Tak powinny być rozgrywane wszystkie imprezy wędkarskie. Piona! (2012-02-06 18:48) | |
![]() | kamil11269 |
5/5 (2012-02-09 11:25) | |
![]() | jee70 |
Jednym z wymogów jakie dałem i warunkiem dopuszczenia do zawodów, było słusznej wielkości wiadro, a złowione ryby później w dobrej kondycji wróciły do wody - oby większość tak postepowała (2012-02-09 16:15) | |
![]() | u?ytkownik32263 |
I tak trzymać Kolego Czarku! Jak zawody to tylko na żywej rybce a ona sama się nam później odwdzięczy za parę lat;) PS nie jestem zboczonym C&Rowcem ale na wszystkich zawodach ryby muszą być wypuszczane, za dużo by jej ginęło. A ja też chcę czasem coś zjeść:))) (2012-02-11 15:21) | |