Zaloguj się do konta

Podlodowy Mistrz Zalewu Rosnowskiego 2011

Podlodowe Mistrzostwa Zalewu Rosnowskiego

Zalew Rosnowski jest jednym z najładniejszych i najbezpieczniejszych dla wędkarzy zbiornikiem wodnym w kraju. Jego malownicze położenie oraz urok otaczającej przyrody zawsze zachwycają turystów i wędkarzy . Jest tak zarówno latem jak i w okresie zimowym, gdy z porannej ustępującej słońcu mgły, wynurzają się kontury ciemnego sosnowego boru. Pierwsze promienie słońca, rozświetlają czapy śniegu uczepione lodowym uściskiem na pochylonych pod ich ciężarem, wierzchołków sosen. To jeden z licznych, nietkniętych jeszcze szorstką ręką człowieka, ukazujący całe piękno i dzikość natury skrawków naszej koszalińskiej ziemi.

Takim widokiem przywitała natura 31 zawodników, którzy w niedzielny poranek 27 lutego, w uroczym zakątku rosnowskiego zalewu zwanego „Budkami”, spotkali się by powalczyć o tytuły indywidualnego i drużynowego „Podlodowego Mistrza Zalewu Rosnowskiego”.

Oprócz typowego wędkarskiego ekwipunku z bagażników aut wyjmowano worki, siatki i skrzynki pełne chleba, bułek, warzyw i nasion. Dostarczenie karmy z przeznaczeniem na dokarmianie zwierzyny leśnej, było warunkiem uczestnictwa w zawodach. Zapominalscy, jeszcze w niedzielny poranek, buszowali po Koszalinie w poszukiwaniu żywności. Znalazło się także kilka opakowań ziemniaków rodem z Izraela. Zebraliśmy około 180 kg różnych produktów , które zostały przekazane przedstawicielowi Nadleśnictwa Manowo, szefowi straży leśnej, Andrzejowi Barańskiemu.

Oprócz reprezentacji koszalińskich kół wędkarskich powitaliśmy kolegów z Bornego Sulinowa , Czaplinka, Szczecinka i Świdwina.

Gdy o godzinie 9.00 podałem sygnał rozpoczęcia zawodów, kilkadziesiąt wierteł rozpoczęło drążenie pokrywy lodowej. Na dno zbiornika wrzucano lub donoszono zanętnikami kilogramy specjalnych mieszanek okraszonych ochotką, jokersem, gnojaczkami i pinką Początkowo mroźny wiatr wiejący wzdłuż zalewu spowodował, że większość zawodników skupiła się na zawietrznej stronie wyspy oraz w osłonie trzcinowych zatoczek. Później wzeszło słońce i wędkujący rozpierzchli się po całym terenie zawodów.

Taktyka łowienia polegała na wywierceniu 2-3 otworów i intensywnego dokarmiania ryb przez cały czas trwania zawodów malutkimi kulkami zanęty

Najskuteczniejszą metodą była jasna lub nieco przybrudzona mormyszka o prawie zerowej przydennej akcji , lub metoda koszalińska z powolną, na 2-3 mm podnoszoną nad dnem przynętą. Jako przynętę na haczyk nakładano kilka larw ochotki.

Ryby żerowały słabo, jakby od niechcenia atakując zanętę.

Szybka, natychmiastowa reakcja na każdy ledwo widoczny ruch kiwoka, skutkowała zacięciem i holem ryby.

Spóźnialscy nie mieli żadnych szans. Obowiązywała zasada „ledwo drgnie i już się tnie”. Kilku zawodników na 30 centymetrowych wędeczkach próbowało wyholować naprawdę duże okazy ryb. Popełniali jednak podstawowy błąd, zabrakło finezji, delikatności i opanowania w holowaniu tych okazów. Pechowcy ci długo rozpamiętywali i opowiadali ściszonym głosem jaka to ich przykrość spotkała.

Zwycięzcą zawodów został Paweł Kasperowicz łowiąc prawie 3,5 kg dorodnych leszczy i płoci. Oprócz pucharu i dyplomu trzymał „Wielki Złoty Medal Podlodowego Mistrza Zalewu Rosnowskiego.

Kolejne miejsca zajęli Grzegorz Kwiatkowski i Kamil Dzikiewicz.

Wśród juniorów zwyciężył Michał Grzyb przed Wojtkiem Jankowskim i Jakubem Janielem. Wśród pań wygrała Elżbieta Gajewska.

Drużynowym Podlodowym Mistrzem Zalewu Rosnowskiego został klub Okręgu PZW Koszalin przed kołem wędkarskim KMPolicji i „Przylesiem”.

Pucharami uhonorowano także łowcę największej ryby. Był nim leszcz o wadze 1.42 kg złowiony przez Pawła Kasperowicza. Wyróżnienia otrzymali także senior zawodów ( Zygmunt Bagiński) i najmłodszy zawodnik Michał Janiel. (wyniki oraz dokumentacja fotograficzna na www.jurmen.com.pl )

Patronat medialny objął dziennik koszaliński „Miasto” oraz portal internetowy www.wedkomania.pl

Organizatorzy mistrzostw (klub „Jurmen” i koło „Przylesie”) częstowali grochówką na wędzonce i wypiekami domowymi, będącymi dziełem kwatermistrza zawodów p. Marioli Jankowskiej, Dodatkowo serwowano kiełbaski z rusztu oraz gorące napoje(kawa, herbata, ciepłe piwo koszalińskiej produkcji z sokiem malinowym oraz grzańce o cynamonowo-goździkowej smudze zapachowej.

Podziękowania, za pomoc w zbieraniu karmy dla zwierząt leśnych dla:

- Marioli i Krzysztofa JANKOWSKIM – firma „Bucik”

- rodziny MAKOWSKICH – właścicielom piekarni „Bułeczka”

- kolegom wędkarzom, uczestnikom zawodów oraz kibicom zawodów za dostarczenie karmy.


DOKUMENTACJA FOTOGRAFICZNA NA WWW.JURMEN.COM.PL

Pozdrawiam – Jerzy Makara



W Y N I K I

zawodów wędkarskich o tytuł „Podlodowego Mistrza Zalewu Rosnowskiego” .

W dniu 27 lutego, w rejonie tzw. Budek, 31 zawodników rywalizowało o po raz pierwszy nadawany tytuł „Podlodowego Mistrza Zalewu Rosnowskiego”

Klasyfikacji indywidualna seniorów:

1. Kasperowicz Paweł - 3825 pkt ( 3.825 kg ryb)

2. Kwiatkowski Grzegorz - 3460

3. Dzikiewicz Kamil - 3060

4. Masewicz Marian - 2490

5. Torbiński Franciszek - 2405

6. Jankowski Grzegorz - 1855

7. Dzikiewicz Ryszard - 1337

8. Sobczak Mieczysław - 1260

9. Jarczyński Leszek - 1180

10. Wojciechowski Leszek - 1015

11. Skocz Leszek - 955

12. Bagiński Zygmunt - 795

13. Jankowski Krzysztof - 630

14. Krajewski Henryk - 605

15. Wołodkowicz Marcin - 530

16. Skócimski Ryszard - 430

17. Jarotek Edward - 360

18. Szydłowski Łukasz - 285

19. Wojciechowicz Grzegorz - 220

20. Padewski Józef - 200

21. Gajewski Zbigniew - 125

22. Kalinowski Eugeniusz - 155

23. Chlebos Marek - 90

JUNIORZY

1. Grzyb Michał - 410

2. Jankowski Wojciech - 295

3. Janiel Jakub - 105

4. Janiel Michał - 30

Wśród kobiet zwyciężyła Elżbieta Gajewska.

Największego leszcza o wadze 1.405 kg złowił Paweł Kasperowicz, natomiast okonia Grzegorz Kwiatkowski – 0.65 dkg.

Seniorem zawodów był Zygmunt Bagiński a najmłodszym uczestnikiem Janiel Michał.

W klasyfikacji drużynowej zwyciężyli:

1. Klub Okręg Koszalin( Torbiński, Kwiatkowski, Kasperowicz) – 8 pkt

2. Koło KMP „Catfish” Koszalin – ( Dzikiewicz Ryszard i Kamil oraz Masewicz Marian - 14 pkt

3. Koło „Przylesie – II” ( Jarczyński, Wojciechowski, Bagiński – 31 pkt

4. Koło Czaplinek (Sobczak, Skocz, Skóciumski_ - 34 pkt

5. Koło „Przylesie I” ( Jankowski Krzysztof, Grzegorz i Wojciech) – 37 pkt

6. Koło „Jesiotr II” Szczecinek (Wojciechowicz, Wołodkowicz i Padewski) – 54 pkt

7. Koło „Jesiotr II” Szczecinek ( Szydłowski, Pawiłojć, Chlebos.

8. Koło „Sazan” Świdwin (Sajewski, Krajewski)

Organizatorem zawodów było koło „Przylesie” i klub „Jurmen”

Komisja sędziowska w składzie: Tadeusz Góra – sędzia główny, Tadeusz Grygorewicvz, Jerzy Musiał.

Kwatermistrz zawodów – Mariola Jankowska

Opinie (1)

Zbig28

Gratulacje dla zwycięzców i wszystkich uczestników. Takie rybki są rzadkością na zawodach. Osobne oklaski należą się organizatorom tej imprezy. Szczególnie podobał mi się wymóg dostarczenia karmy dla naszych leśnych przyjaciół. Tak więc połączono przyjemne z pożytecznym.Szkoda tylko, że zdjęć z imprezy trzeba szukać pod innym adresem. Wydaje mi się, że powinny stanowić jedną całość z zamieszczonym tekstem.Mimo to wielka piątka. [2011-03-31 11:04]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej