
Dwa ostatnie moje artykuły zostały bardzo ciepło przez Was przyjęte:
Niecodzienne zdarzenia - 78 ocen z 5 punktami
Niecodzienne zdarzenia 2 - 103 oceny z 5 punktami i trzy oceny z 1; 3 i 4 pkt.
Pisałem na pocztę prywatną do osób które dały niższe oceny, aby odpowiedziały co im się nie spodobało, co mam poprawić... bez odpowiedzi.
Swoimi ocenami - szczególnie cenię te opisowe z uzasadnieniem - daliście dowód na to iż istnieje duże zapotrzebowanie na takie wątki. Jest na portalu wielu wędkarzy, którzy mają odpowiedni staż i przeżyli dużo przygód nad wodą, proponuję, aby podzielili się z nami ich treścią.
Dla mnie wzorem stały się wpisy kolegi Marka Dębickiego i Mirka Klimczaka: lekki język (ironia, humor), brak błędów, krótko i na temat, bez demagogii i upiększania - szczerze, oraz wskazana puenta.
Wielu się tłumaczy, że nie potrafią - a próbowaliście ? Ja mam wykształcenie techniczne i to mi nie przeszkadzało spróbować.
Zdaję sobie sprawę, że nie każdy przeleje na papier to co serce dyktuje, ale najpierw trzeba spróbować i zostawić ocenę użytkownikom.
Zwróćcie uwagę, że przy naszych tekstach nie ma kłótni, sprzeczek, prowokacji, a zobaczcie wpisy o SSR, No Kill, RAPR, zarybieniach... tam po kilku wymianach zdań jest pyskówka. Są ludzie dla których istnieją tylko takie tematy i tym się napędzają, proponuję nie dawać im pożywki to sami znikną.
Ciekawy jest również fakt braku oceny ze strony kilku "tuzów" z naszego portalu, nie wiem czym to jest spowodowane, czy to nie są czasami uczucia moralne, lub któraś z namiętności, które niestety nie są obce człowiekowi. Może lepiej jeśli milczą, niż mieli by źle, nieszczerze oceniać - np. za wygląd a nie za treść. Socjolog miał by tu co robić.
Reasumując - bardzo dziękuję za sympatyczne przyjęcie moich artykułów, proszę jednocześnie pozostałych kolegów o podzielenie się z nami opisami swych przygód nad wodą.
Drugi mój artykuł napisałem po 50-ciu popierających ocenach dla pierwszego, trzeci ukaże się niebawem, ponieważ stuknęła setka poparć, zobaczymy czy będę jeszcze coś płodził ?
Autor tekstu: Zbigniew Sobierajski
![]() | robban |
---|---|
Nie ma za co ,dziekowac Zbyszku. To my dziekujemy :))))) I ,swoimi ocenami zachecamy do dalszej pisowni. :)))) (2012-07-01 18:23) | |
![]() | adler |
Zgadzam się z przedmówcą . Tak naprawdę to dałeś mi niezły impuls do miłych i niemiłych wspomnień . Także mi pióro nie układa się w ręce , lecz po takim poparciu spróbuję to przelać na pulpit . Spróbuję . Dziękuję i pozdrawiam . (2012-07-01 20:54) | |
![]() | camelot |
Oj Zbyszek ! - Motywujesz i zachęcasz mnie po raz kolejny ! ....W zeszłym roku udało mi się popełnić kilka wpisów. Potem zamilkłem w tej dyscyplinie i tak to trwa do dziś. Może w końcu dzięki Tobie się przełamię ? W końcu przecież tematów nie brakuje po tylu latach z wędką w garści ? (2012-07-02 00:46) | |
![]() | niutek40 |
Zbyszku nie sposób się z Tobą nie zgodzić, kto nie spróbuje ten nigdy się nie dowie. Kurcze, a może i ja coś kiedyś spróbuje? Zasiałeś Zbyszku ziarno zasiałeś, dałeś mi sporo do myślenia. (2012-07-02 11:25) | |
![]() | Bobbie |
Hmmm... Ja zacząłem prowadzić bloga bez żadnego doświadczenia w wędkowaniu. Mam nadzieję, że nie popełniłem faux-pas. Myślę, że po to jest możliwość prowadzenia bloga, aby spisywać swoje doświadczenia, przemyślenia, przygody, triumfy porażki. Nawet nie chodzi o oceny i komentarze (choć to bywa budujące), ale o to, że po latach można do tego wrócić i oddać się sentymentalnej podróży w przeszłość. A styl... Pewnie, że przyjemniej czyta się blogi napisane dobrze stylistycznie i bez błędów ortograficznych, ale wpadka się może zdarzyć każdemu. Edycja jest dostępna. Sam jestem " techniczny", ale pisać lubię i prędko mnie stąd nie pogonicie. Pozdrawiami dziękuję za Twój komentarz. Robert. (2012-07-02 15:49) | |
![]() | Zibi60 |
"Edycja jest dostępna" - tak, ale tylko przez godzinę. Przyznam, że polegając na edytorze walnąłem dwa "byki", które zauważyłem następnego dnia i... pozamiatane. Razi mnie nagminne pisanie postów z błędami czy wklejenie artykułu, który jest czerwony po załączeniu edytora. Jest to według mnie lekceważenie nie tylko języka ojczystego, ale i nas, czytających. A już tłumaczenia w stylu: "spieszyło mi się", czy "piszę z telefonu" lub "mam uszkodzoną klawiaturę" są po prostu śmieszne. Z niecierpliwością oczekuję wpisów o Waszych wyprawach. (2012-07-02 16:49) | |
![]() | robban |
Prawde napisales Zbyszku. Ja pisze na kompie z klawiatura szwedzka. Pisze normalnie ,a pozniej po kolei poprawiam na polska trzcionke. Pracochlonne to jest, ale przy ostatnim wpisie tak uczynilem. Wiem ze , napewno mam jakies byki w swoich wpisach , ale najwazniejsze jest to ze po tylu latach moge pisac w ojczystym jezyku. Bo od skonczenia szkoly , roznie z tym bylo. :))) Z wiadomego powodu. Pzdr. (2012-07-02 17:27) | |
![]() | Kowal73 |
Zbyszku,tu już wszystko co chciałbym powiedzieć to już jest tu przez kolegów napisane,,,:)cóż ja tu mogę Ci jeszcze dodać???...Pozdrawiam Cię serdecznie:)Proszę Ciebie o następnego wspaniałego bloga:) (2012-07-02 17:51) | |
![]() | maras74 |
Też mnie zastanawia z jakiego powodu ktoś za tak dobry tekst daje 1 lub 2 oceny 4 jestem w stanie zrozumieć...są gusta i guściki, ale pałę za artykuł na 6??? Szkoda, że nie odpisali...mnie zresztą też nie odpisali...Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejny fajny wpis. (2012-07-02 19:27) | |
![]() | u?ytkownik32263 |
Zbyszku trudno się z Tobą nie zgodzić. I to zarówno jeśli chodzi o te nieszczęsne byki które działają na mnie jak płachta na byka czy ludzi którzy są tu tylko po to aby prowokować. I szczerze mówiąc, a właściwie pisząc;) , tego typu zachowania powinny być jak najmocniej piętnowane. Zresztą znam portale na których za notoryczne łamanie praw ortografii i gramatyki dostaje się ostrzeżenia a potem bana. Nie wspominając o prowokacyjnych tekstach. Piąteczka za poruszenie tych problemów. Oby Redakcja wzięła Twój tekst pod uwagę. Pozdrawiam! (2012-07-02 19:47) | |
![]() | ryukon1975 |
"nie dawać im pożywki to sami znikną. " Dlatego jakiś czas temu przestałem wypowiadać się w tematach SSR.Mieleniem paluchami po klawiaturze nie zmienię tego co widzę nad wodą a bezsensowne pyskówki nie mają sensu. Też chciałbym przeczytać wypowiedzi kilku osób dlaczego dały mi hurtem jedynki pod wszystkim ale nie mam czasu teraz pisać do nich bo łowię.:) (2012-07-02 20:07) | |
![]() | krzychu64 |
Po przeczytaniu powyższych - trafnych wypowiedzi mój komentarz jest zbyteczny. Zgadzam się z opiniami Kolegów i pozdrawiam. (2012-07-02 20:49) | |
![]() | ZanderHunter |
Pisz Zbyszku pisz... i nie zważaj na jakieś tam dawane 1 przez zakompleksionych kolesi... też miałem takie przypadki że koleś stawiał mi pałę i zaraz usuwał konto taki był odważny...ale mam ich głęboko w d....:) także czekam na Twoje artykuły które są miodem na moje serce...:) Pozdrawiam. (2012-07-03 23:15) | |
![]() | wedkarz001 |
Zbyszku czekam na kolejny artykuł!!! ***** (2012-07-04 21:05) | |
![]() | vistula |
To nie jest szkoła więc wyznacznikiem niech nie będą subiektywne oceny forumowiczów. Znający się na rzeczy docenią i rozpoznają prawdziwego wędkarza uzbrojonego w wiedzę, której nikt mu nie odbierze. (2012-08-29 02:20) | |
![]() | kamil11269 |
Niektórzy mi tak samo dają niskie oceny. Nie wiem dlaczego ale tak to już jest. Pozdrawiam kamil11269 (2012-11-02 09:04) | |
![]() | u?ytkownik70140 |
5 (2013-05-09 10:55) | |