Pojemnik. - zdjęcia, foto - 2 zdjęć
Witam.
Każdy z nas wędkarzy częściej bądź rzadziej sięga po naturalne przynęty.
Są to głównie białe robaki lub czerwone robaki.
Są one pakowane w plastikowe pudełka i w ten sposób przetrzymywane w skalpach.
Niektóre z tych pudełek otwierają się lepiej inne gorzej a nie ma nic gorszego na łowisku jak brak możliwości szybkiej wymiany przynęty zwłaszcza gdy ryby biorą.
Ile to razy przypadkowo uszkodziliście pudełko z białymi próbując je otworzyć i cała zawartość pudełka poszła :) w świat lub do wody?
Albo przez źle zamknięte pudełeczko robaki rozpełzły się nam po mostku czy brzegu naszego łowiska a my zamiast cieszyć się z wędkarstwa,łowienia ryb czy obcowania z naturą z uporem dzięcioła próbowaliśmy wyzbierać jak najwięcej uciekających przynęt tracąc tym samym czas na wędkowanie?
Powiem osobiście że mi to się zdarzyło mnóstwo razy.
I tak w końcu postanowiłem pakować moje przynęty do słoiczków i je zakręcić żeby mi nic nie uciekało - nie powiem jakiś czas patent się sprawdzał aż do momentu mocniejszego puknięcia torbą o jakiś kamień,mostek czy coś w tym stylu.
Słoik pękł,robaki się rozlazły po torbie a ja pociłem sobie rękę o szkło :) nosz myślałem że wybuchnę :)
Aż w końcu naszła mnie myśl aby poszukać czegoś niezbyt głębokiego,w miarę szerokiego i najlepiej plastikowego.
Czegoś co miało by mocne zamknięcie na zatrzask lub zakręcane jak słoik.
I w końcu znalazłem.
Był to pojemnik na mocz - taki jaki możemy kupić w aptece za kilka groszy.
I powiem szczerzę że trafiłem w 10.
Pojemnik ten ma wszystkie poszukiwane i opisane powyżej przeze mnie właściwości oraz jest mega tani cena takiego pojedynczego pojemniczka to około 50gr - w zależności od apteki.
Zaraz ktoś mi powie przecież są w wędkarskim specjalne pojemniczki na przynęty - są ale są dużo droższe a jak wiadomo takie pojemniczki szybko się brudzą,ulegają zniszczeniu lub zgubieniu - a jest to starta mała bo mała ale jest.
Za cenę takiego pojemniczka w wędkarskim można sobie kupić jakąś blaszkę albo opakowanie haczyków.
A zwykły pojemniczek na mocz z apteki nie dość że kosztuje grosze - dosłownie - to spełnia wszystkie potrzeby wędkarza odnośnie bezpiecznego przechowywania drobnego robactwa na łowisku oraz podczas jego transportu.
Od tamtej pory zawsze gdy kupowałem białe lub czerwone od razu przesypywałem je do pojemniczka i nigdy nic mi się z nimi nie działo.
Z wędkarskim pozdrowieniem Lin1992.
Autor tekstu: Bartosz
pstrag222 | |
---|---|
Patent na pewno dobry , ja jestem wierny słoiczkowi , w którym mam rosówki , a oddzielnie czerwone robaki. ***** pzdr.pstrag222 (2013-03-23 15:19) | |
grisza-78 | |
Już chyba z dziesięć lat na robala nie łowię, ale ten patencik znam dobrze. Rozgrzanym gwoździem dziurki zawsze w dekielku wypalałem ;) ***** i pozdro! (2013-03-23 21:03) | |
ekciak | |
super patęcik ja w tych pojemniczkach przechowuje zapasowe szpule :D (2013-03-23 21:14) | |
grisza-78 | |
Do @szutomasz - w pojemniku na mocz przechowujesz szpule? Chyba te od przyponów? Bo normalne się przecież nie zmieszczą. (2013-03-23 22:50) | |
roman55 | |
Nic odkrywczego ten patent stosuję osobiście jak tylko ukazały się te pojemniczki w aptekach. A wracając do robactwa to rzeczywiście tak jak Bartosz wspomniał od chwili ich zastosowania problem pęknięć znikł i nie szwendają się po całej torbie z dokumentami. Pozdrawiam***** (2013-03-24 08:20) | |
ozzy21 | |
Ja zaś od dawna używam pudełeczek po odżywkach do włosów są dość mocne i zakręcane lub z klapką ,koszt praktycznie zerowy pozdrawiam* (2013-03-24 17:23) | |
piotr-strzalkow | |
Przechowywanie robactwa w "oryginalnych" opakowaniach to porażka. Robaczki śmierdzą i szybko padają. Plastikowe pudełka to rewelacja. Trzeba jednak pamiętać, żeby nie były szczelnie zamknięte. Najlepiej zaserwować kilka dziurek w przykrywce. Sam zakupiłem dzisiaj plastikowe pudełka do przechowywania żywności. Większe na pinkę i mniejsze na białe lub czerwone. Koszt to 3 i 4pln, ale będą służyły i służyły. W takich pojemnikach robaczki mają luz i w odrobinie zanęty, świetnie przechodzą jej zapachem. (2013-03-28 18:54) | |
damiangrzeskowiak | |
pudełka po musztardzie sie tez sprawdzają (2013-04-28 20:19) | |
damiangrzeskowiak | |
pudełka po musztardzie sie tez sprawdzają (2013-04-28 20:19) | |
u?ytkownik102837 | |
Ja podobne pojemniki tylko że trochę mniejsze używam do przechowywania atraktorów i dodatków zanętowych, chociaż na robale też są bardzo dobre. Pozdrawiam Boczny Trok (2014-07-20 14:28) | |