Połowy dorsza- Kołobrzeg

/ 4 komentarzy

Wałcz 10.11.09.- Wtorek o godz. 2-gej w nocy wyjechaliśmy do Kołobrzegu na dorsza. W porcie byliśmy o godz.4.30.Po przybyciu wszystkich uczestników wypłynęliśmy punktualnie o 5 rano na 12 godz. Podczas rejsu na łowisko dostaliśmy śniadanie, żeby każdy miał siłę wyciągnąć dużego dorsza z głębin Bałtyku. Fala była mała - dzień zapowiadał się dosyć dobry. Pierwsze zarzucenia wędek były puste bez ryb na haczyku.

Minął jakiś czas niektórzy mieli po trzy ryby a ja nic. Po jakimś czasie podszedł do mnie szyper i zwrócił uwagę, że wszystko źle robię. Po udzieleniu instruktarzu od razu miałem sukces wyciągnięciu dorsza 2kg. Stosując tą technikę połowu złapałem po raz pierwszy 15 szt. w tym 8 szt. niewymiarowych, które zostały wypuszczone do wody.

Największa ryba miała około 3 kg. Prawdopodobnie lepiej jest łapać na plecionkę jak na żyłkę czy to jest prawda? Połowy zakończyliśmy o 17 –tej w porcie .W Wałczu byliśmy o 20 – tej. Z ośmiu uczestników wszyscy byli zadowoleni z połowów.

 


3.7
Oceń
(31 głosów)

 

Połowy dorsza- Kołobrzeg - opinie i komentarze

u?ytkownik27194u?ytkownik27194
0
..........chciałbym kolego abyś mi powiedział jakiej to techniki nauczył cie szyper,,że od razu miałes wyniki ? Wyprawa na dorsza nijak ma sie do łowienia ryb , to ciezka praca jak w kieracie ,pilker na dół i pompowanie wedziskiem góra dół nie wiem jakie głebokosci sa w Kołobrzegu bo ja jezdze na zatoke Gdanską albo na Hel,Władysławowo lub Łebe , i uwierz ze mozna sie tam napracowac ciagnac pilkery 200/250 gr z kilkudzeisieciu metrów .Co do plecionki jak zwykle zdania sa podzielone ,jeden woli matke drugi córke ja korżystam z plecionek ,wydaje mi sie ze sa trwalsze i np na wrakach ,mozna jeszcze odzyskac zaczepiony pilker a z zyłką niestety nie ,no i nie sa tak rozciagliwe zycze połamania kija i pozdrawiam (2009-11-19 02:21)
u?ytkownik22572u?ytkownik22572
0
Na żyłce gdy pilker jest na 30-40 metrach głębokości na pewno nie poczujesz brania i część ryb nie zacinasz. To co czujesz to ryba która sama się zapięła i próbuje się uwolnić. Na plecionce czujesz brania a przede wszystkim kontakt z dnem a to w wędkarstwie dorszowym jest z grubsza najważniejsze. (2009-11-19 15:04)
Norbert StolarczykNorbert Stolarczyk
0
Ja też słyszałem że szczególnie na morskie wody powinno używać się plecionek także z matki i córki wole chyba jednak córkę :)
pozdrawiam. (2009-11-20 19:48)
u?ytkownik70140u?ytkownik70140
0
5 (2013-05-20 17:39)

skomentuj ten artykuł