Polskie jeziora - jezioro Wonieść


Nad tym jeziorem znalazłem się przypadkowo, jadąć dość malowniczą drogą z Śmigla do Racota, oczywiście można jechać przez Kościan jednak ja wolę trochę pozwiedzać . Po tej mojej trasie jest piękna miejscowość Wonieść taka sobie wieś ale jaka śliczna jest nawet senatorium nad samym jeziorem . Jadę więc do mojego celu jednak trasa wiedzie tuż przy lini jeziora jest cudownie . Moja dusza wędkarska nie pozwala mi dalej jechać, więc idę wałem kawałek od trasy w stronę Wonieścia no jezioro piękne nawet czyste lecz wędkarz tu nic nie zdziała - brak dostępu bardzo zarośnięte. Jednak nie daje mi to jezioro spokoju wracam w stronę Wonieścia jest droga do jeziora jak się okazuje przy młynie i gdyby nie hamulce można by się umoczyć . Na wprost drogi jest betonowy pomost wchodzący w jezioro nawet ładny. Spotykam na pomoście wędkarzy jak się okazuje miejscowych co bardzo lubię bo można się dużo dowiedzieć i tak się stało porozmawiałem trochę i już po chwili wszystko no prawie wszystko wiedziałem .Wracam wskazówkami kolegi do Wonieścia za zakrętem jest kościół po prawej stronie a ja skręcam w lewo są dwa sklepy nawet zaopatrzone dość dobrze po zaopatrzeniu się jadę dalej na wprost cmentarz ja lekkim łukiem skręcam w lewo i już widać jezioro po lewj stronie jadąc powoli szukam wjazdu. Znalazłem wjazd lecz jest zakaz jednak mam uprawnienia powoli jadę do samego jeziora. Piękne miejsce lecz jak to bywa aby było przyjemnie trzeba posprzątać po tak zwanych wędkarzach zawsze mam w samochodzie odpowiedzni sprzęt więc do roboty , po pewnym czasie już można oko nacieszyć wspaniałym widokiem a miejsce jest naprawdę czarujące. Rozkładam sprzęt i zaczynam zasadzkę na haczyk kanapka leszczowa pęczak makaronik podparte białym no oczywiście czosnek druga na samego białego po małej chwili branie jest płotka mała zwiększam haczyk po około2 godż jest pierwszy leszcz około 60 dkg są i piękne płocie okonie. Jadę dalej jezioro to można objechać dookoła piękną drogą asfaltową a jakie widoki dech zapiera.Jeatem po przeciwnej stronie Wonieścia jest dawny ośrodek H. Cegielskiego niestety los go spotkał tak jak każdy ośrodek pracowniczy ale można znaleść nocleg i coś do zjedzenia Po posiłku i rozpakowaniu idę nad jezioro spotykam wędkarzy i znów dużo się dowiaduję na temat jeziora i o złowionych okazach jednak to zmniejszam o połowę wiedząc że rybka najszybciej rośnie po złowieniu, ale jest fajnie - mówiono że jest piękny węgorz i szczupak ja jednak mimo zasadzki nocnej nić takiego nie złowiłem ale rybki nie biorą na żądanie Jednak pobyt się opłacił , jest rybka jest piękne jezioro malownicze tereny zachęcam do odwiedzenia tego miejsca - gdyby jeszcze więcej dostępu do jeziora byłoby wspaniale

 


4.5
Oceń
(13 głosów)

 

Polskie jeziora - jezioro Wonieść - opinie i komentarze

skomentuj ten artykuł