Port Yelow

/ 3 komentarzy

Witam. Port Yelow w Giżycku w ubieglym roku byl niedostepny dla wedkarzy, gdyż trwaly tam prace remontowe. W zasadzie caly port zostal zmieniony"na lepsze". Wedkuje tam od kilkunastu lat i z niezlymi efektami. Wczoraj wybralem sie na ploteczke i to co tam zastalem bardzo mnie zaskoczylo. Plotki o dlugosci 20 cm braly jak szalone. Nie mialem czasu wypic zakupione wczesniej piwko, tak czeste byly branka. Mysle ze w pewnym stopniu przyczynilo sie to ,iz byla tam wymiana gruntu. Wspaniale żerowisko dla ryb. jak tak dalej bedzie to zapowiada sie niezly sezon w tym miejscu. Co roku lowie tam wczesna wiosna a od maja zaczynam spiningowac. Jesli wplynelo tam tyle drobnicy to i niejeden ZEBATY sie zakreci. Polecam. A wracajac do tematu chcialem dodac ze lowilem na bialego robaka a zaneta domowej roboty (kuku, konopia i platki owsiane z dodatkiem waniliowego atraktora.

 


4.8
Oceń
(5 głosów)

 

Port Yelow - opinie i komentarze

GniewOceanuGniewOceanu
0
Dawno juz nie byłem na Yellow ani na molo pamietam ze z mola kiedyś łowiło się piękne sandacze i leszcze
(2011-05-04 16:16)
wsciekly31wsciekly31
0
rowniez dawno mnie tam nie bylo. od czasu kiedy zrobilem mala legede ( skromnie) siedzialo w ten dzien sporo osob lowiac smieszne ploteczki i krapiki. wpadlem na chwilke z moimi gruntowkami wyjalem kilka leszczy 2-3 kg i poszedlem do domu. do dzis kilka osob mi to przypomina :) to nawet mile. moze faktycznie czas wrocic na to dziwne lowisko? polamania.... byle nie o kolano :) (2012-07-22 15:36)
WedkarstwoWMWedkarstwoWM
0
a czy przypadkiem nie ma tam zakazu połowu ? (2013-03-18 14:08)

skomentuj ten artykuł