Otóż interesuje mnie połow boleni, a że jestem chwilowo bezrobotny postanowiłem sam sobie produkować woblerki. Na początku tej "zabawy" jak wiadomo cuda nie wychodziły, dziś już jest trochę lepiej z kształtem i samą produkcją.
Choć nie mam dostępu do balsy, wykonuję je z drewna lipowego. Z każdą sztuką wychodzą coraż lepsze i bardziej przypominające wyglądem, sklepowe pólki :) Narazie mam ich siedem w trakcie końcowej produkcji.
Napiszę Wam po krótce jak to wygląda od ścięcia drewna z krzaka do gotowego woblera, uzbrojenego już w kotwiczki, czyli już gotowca:
Używam następujących akcesoriów do ich produkcji:
- pozyskanie drewna lipowego
- drut stalowy 0,9 mm
- klej bezbarwny poxipol oraz płynny gwóźdź firmy fix (trwały, lecz czas schnięcia 48h,
- brzeszcot,
- wkretarka,
- szpachel samochodowy,
- zestaw noży modelarskich,
- papier ścierny ( w tym również wodny)
- utwardzacz do drewna,
- antyrefleks 1,2 mm
I to na razie wszystko z materiałów, które używam.
_____________________________________________________________________________
Teraz opiszę poszczegołne operację co i jak po kolei wykonuję, ale to w następnym odcinku, który mi zajmię więcej czasu
Tak więc narazie tyle i do następnego.
Pozdrawiam,
piotrbiniu83
Autor tekstu: Piotr Garczyk
dorada | |
---|---|
Witam.. drzewo lipowe jest fajne do zabawy, a balsy nie stosuj, bo stracisz dużo czas, materiału wszelkiej maści, balsa ma duże komórki powietrza, puchnie zastosowanie płynów chemicznych NAWET ! Dla zrozumienia zasady proponuję; wykonaj sobie prostą kreskę ok. 10cm i zaznacz po cm od zera masz wygląd z góry wobka / brzuszka/ i zaznaczasz 3 mm i 5 mm od początku 5-ki zaznaczasz szerokość taśmy ołowianej, a więc wychodzi pi x oko 15mm / to będzie długość + - 2mm do suwania wyważenia w stelażu/ Teraz już wiesz, ta kreska jest osią symetrii, a kreska zerowa jest czubkiem rybki, wobka ogonek jest ilością centymetrów stosuj sobie klocki lipowe 18 x18 x cm wzdłuż klocka osi wyznaczasz lub o te 15mm rysuj na klocku mini łódkę i masz wgłębienie do stelażu zawinietej taśmy + ocena możliwości ciężarka. wzdłuż osi nacinasz głębokości rowek 2mm piłeczką metalu do wklejenia, Amen, uff ali si napisałem , Dorada. Ps. jak mi się uda wstawić foto to wstawię na surowy stan wobka, zapisuj kolejność prac. (2011-05-28 13:34) | |
dorada | |
Oj wstawiłem źle stan surowy wobków wg. opisu . PROSZĘ aDMINA BY MI POMÓGŁ LUB PRZESUNOŁ TO FOTO Z GALERII DO POSTA (2011-05-28 13:47) | |
pstrag222 | |
ja dopiero sie ucze tworzenia wobkow i kazda wskazowka jest dla mnie cenna najwiekszy problem mam z ich malowanie zw wpis ***** pzdr. pstrag22w (2011-06-02 13:44) | |
zoonc | |
Malowanie? Myśle że malowanie to najmniejszy problem, bo jeżeli o mnie chodzi to maluje wszystkim co mam pod ręką. Od pisaków markerów po farby i spraye. Ja najczęściej maluje sprayem najlepiej najszybciej i najładniej. często żeby uzyskać fajny efekt owijam wobka już pomalowanego jakąś siateczką (najlepiej moskitiera przeciw komarom w biedronce za 5 zł :)) wtedy nakładam następną warstwę lakieru, oczywiście innego koloru. Po zdjęciu siatki uzyskujemy fajny efekty rybich łusek. (2011-06-28 23:01) | |