Zaloguj się do konta

Proste i bezpieczne zestawy spławikowe

Zestawy spławikowe proste i bezpieczne część II.

Kilka dni temu na forum, pewien wędkarz przedstawił zestaw spławikowy Jego zdaniem prosty i bezpieczny, niestety tylko Jemu się tak wydawało. Nie ma zamiaru krytykować owego wędkarza, ale zdecydowanie nie miał racji. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to duża ilość obciążenia rozmieszczona bezpośrednio na przyponie. Przypon zawsze stosujemy o kilka dziesiątek cieńszy od żyłki głównej, jeśli nafaszerujemy ten cieńki już odcinek żyłki kilkoma zaciskowymi śrucinami, to wytrzymałość tego przyponu będzie znikoma i przy średniej wielkości leszcza, czy małego karpika, zerwanie takiego przyponu to pestka. Później są rozważania , ale to miałem „rybą życia” na haczyku, a w rzeczywistości to był pół kilowy brzdąc. A plątanie się takiego zestawu to norma, gwarantuję druga sprawa, rozmieszczenie obciążenia.

Do wędkowania spławikowego lekkiego to znaczy, delikatny zestaw na płocie, leszczyka, karasie, lina stosujemy spławiki o małej gramaturze i jeśli nie musimy wykonywać dalekich rzutów, głębokość średnia, wystarczą spławiki o gramaturze do 2 gram.

Jak rozmieścić obciążenie rysunek nr 1 oczywiście dla spławika przelotowego.

Jeśli mamy zamiar łowić na dalszej odległości, wówczas obciążenie rozmieszczamy tak jak w metodzie odległościowej 2/3 obciążenia przy spławiku, 1/3 na końcu zestawu te ostatnie obciążenie jako śrucina sygnalizująca.

Rysunek nr 2

Natomiast w metodzie zasiadkowej, to znaczy gdy chcemy zapolować na dużego karpia, czy amura na płytkiej wodzie, wśród trzcin, obciążenie jest zbyteczne. Grunt mierzymy za pomocą gruntomierza, a spławik nie przekracza 5 gram obciążeniem spławika będzie sama przynęta np. ziemniak

Rysunek nr 3

Zestawy spławikowe skrócone lub na bata też widziałem jak podczas wędkowania plątały się zawodnikom, a takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, albo żyłka główna na takie zestawy 0,16mm lub 0,18 mm przecież to paranoja. Są baty czy tyczki do połowu grubej ryby, widziałem jak takim zestawem łowiła koleżanka Kogata. Ale to są specjalne wędki, a doświadczenie spełnia tutaj największą rolę. Więc gdy czytam jak świadomie lub przez niewiedzę wprowadza się w błąd młodych czy niedoświadczonych wędkarzy pokazując im takie buble robi mi się nieswojo.
Jeśli już chcemy przekazać swoje doświadczenia czy wiedzę , róbmy to jak się należy, aby później mieć satysfakcję z tego, że jak coś robimy to robimy dobrze.
Zestawy które opisałem zapewniam Was , zero plątania i na pewno skuteczne i bezpieczne.
Chcąc pokazać Wam zestawy jak umiałem zrobiłem rysunki myślę, że choć troszeczkę Wam pomogą pozdrawiam sandokan45

Opinie (33)

użytkownik

bardziej rzeczowo nie mogles tego opisac Heniu i calkiem nie zly rysunek pozdrawiam [2010-08-15 21:23]

użytkownik

ja daję pionę a powiem tylko tyle że miło się czyta takie fachowe porady eksperta pozdrawiam [2010-08-15 21:29]

slawomir66

Super porada Henryk. Opis i rysunki pomogą niejednemu spławikowcowi. Prosto i na temat. Pozdrawiam. [2010-08-15 22:50]

Bromar

 Bardzo prosto, krótko, rzeczowo i zrozumiale. Dokładniej już się chyba nie da. [2010-08-16 09:55]

kozioty

Super opis Prosto i Rzeczowo .Rysunki też PERFECT daje piątke bez zadnego ale.OBY TAK DALEJ. [2010-08-16 09:58]

rafall

Świetnie pokazane i opisane!!! I tak powinno się opisywać rzeczowo i czytelnie! Pozdrawiam [2010-08-16 10:00]

użytkownik

krótko i na temat 5 [2010-08-16 10:36]

jurek

Kolega Henryk robi chyba najlepsze spławiki , przeznaczone na bardzo dużo gatunków ryb i są one rewelacyjne , nie znam nikogo , kto robiłby je lepiej i wkładał w tą pracę dużo własnych spostrzeżeń z nad wody ---------- Heniu , Twoje spławiki są z  '' duszą ''  ---- pozdrawiam serdecznie  Jurek . [2010-08-16 11:13]

izkpaw

Pięknie i rzetelnie napisane.Henryk jak zawsze profesjonalny w tym co robi. [2010-08-16 11:21]

Michal11pl

Wspaniale opisany artykół .

Połowy na spławik to doskonała metoda sportowa.

Bardzo dobrze zrobione rysuneczki.

Myślę że wielu kolegów po kiju skożysta z zamieszczonych tutaj porad i oczywiście dzięki temu artykułowi poprawią znacząco swoje wyniki wędkarskie.

Moja ocena artykułu to oczywiście pełna piąteczka.            

[2010-08-16 11:46]

kazikb

W podzięce pięć.Dzięki za fachową poradę. Zawsze miałem z tym problem. Zaraz biorę się za uzbrojenie wędki wg. Pańskich wytycznych. Mam nadzieję,że robaczek nie będzie mi się opalał na spławiku:) 

[2010-08-16 13:56]

Norbert Stolarczyk

Bardzo ciekawy art. *****pozdrawiamNorbert [2010-08-16 15:32]

ert92

Super artykuł 5 [2010-08-16 15:59]

pmizera87

Ładne rysunki. Mam tylko taką wątpliwość, czy ta śrucina sygnalizacyjna musi być zciśnięta na przyponie? Ja bym ją zacisnął na żyłce głównej tuż przy pętelce/krętliku. [2010-08-16 16:01]

adler

Muszę szczerze przyznać ż osobiście posiadam SUPER Wspaniałe spławiki Henryka . Nie są to słowa puste , ani nie piszę ich by mu napędzić klientów , nie , nie . Po ich otrzymaniu dzięki stałemu kontaktowi skorzystałem także z jego doświadczeń i co tu dużo mówić , znikła większość kłopotów dotyczących metody spławikowej . Dzięki Ci Henio za wszystkie DOBRE RADY i czekamy na dalsze . Pozdrawiam . Mało tego masz ***** [2010-08-16 16:14]

użytkownik

każdy już napisał że dobre fajne co ja moge jeszcze tylko tyle że w moim pudle niema innych spławików jak heńka wykonane z pełną perfekcją nieraz obserwowałem henia przy pracy tam juz nic nie można ulepszyć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 

 

[2010-08-16 17:15]

elkak

Za moim pośrednictwem Heniu bardzo dziekuje za tak miłe i pozytywne opinie na temat artykułu jak i jego spławików. Nistety narazie sam nie może podziękować bo jest w pracy i wróci późnym wieczorem, ale napewno się do Was odezwie pozdrawiam W imieniu Henia i własnym [2010-08-16 17:53]

an2212

Fachowo opisane,rysunki dokładne i zrozumiałe.Super.Pozdrawiam. [2010-08-16 17:59]

slabil

Witam,według mnie artykuł napisany fachowo-moja ocena to oczywiście piątka.Mam tylko jedno pytanie do sandokana45,czy montując spławik na stałe również stosujemy przedstawione na rysunkach obciążenie?Jeżeli tak to na którym rysunku mam się wzorować?Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. [2010-08-16 19:12]

użytkownik

"Jeśli już chcemy przekazać swoje doświadczenia czy wiedzę , róbmy to jak się należy, aby później mieć satysfakcję z tego, że jak coś robimy to robimy dobrze."Piękne słowa świetny art. ***** Heniu  ! :) Pozdrowienia dla Ciebie i całej Twojej rodzinki  ! :) [2010-08-16 19:40]

użytkownik

Heniu SUPER artykuł krotko i rzeczowo miło sie czyta tak fachowe porady.Jurek ma racje Twoje spławiki mają dusze a w moim pudełku już nie uświadczysz innych tylko twoje perełki.Jeśli ktoś nie próbował łowić na spławiki Henia niech szybko to zmieni na pewno nie pożałujeOczywiście 5 + [2010-08-16 22:09]

użytkownik

kolego pmizera87, wówczas to nie będzie śrucina sygnalizacyjna tylko zwykłe obciążenie, to raz , nie będzie ci sygnalizować podniesienia z dna zanęty, to dwa, a nigdy nie będziesz miał pewności że przynęta leży na dnie to trzy,

wiem masz niepewnośc, ale zastosuj to tak jak opisałem i napewno spełni to swoją rolę, w przeciwnym razie będziesz miał ściąganie zestawu i niepewny grunt ...................

[2010-08-17 07:02]

użytkownik

sory, pomyłka , miało być przynęty, a nie zanęty......... [2010-08-17 07:56]

użytkownik

Dziękuję bardzo za pozytywne opinie i pozdrowienia, chciałbym aby te rady dobrze wam służyły , jak znajdę chwilkę czasu , to napewno jeszcze coś napiszę ,

skłoniło mnie do tego kilku kolegów, pozdrawiam brać wędkarską ...............

[2010-08-17 07:59]

blutu

Ja daję 5-kę.Rysunki są czytelne i każdy początkujący odczyta z łatwością.Pozdrawiam. [2010-08-17 12:49]

Gruzinek

Prosto a wszystko wiadome; maksymalna ilość punktów. Pozdrawiam [2010-08-17 21:09]

spokojny

Nic dodać, nic ująć :)

 

Pozdrawiam Was Heniu :)

 

Grzegorz

[2010-08-18 19:40]

eugen13

Bardzo dobry i szczegółowy opis stosowania obciązeń na żyłce i na przyponie.Przyda się prawie każdemu młodemu wędkarzowi.Duże brawa. [2010-08-21 20:06]

Lopez

Szkoda, że w portalu tak mało jest takich fajnych gości jak Henryk, który służy swoją radą i pomocą innym Wędkarzom :)))))))))

                                          Pozdrawiam Serdecznie Lopez

[2010-08-25 19:50]

Mariuszmaja

bardzo prosty i przydatny opis dla takiego samouka jak ja, szczegółowe rysunki mówią same za siebie no i oczywiście piąteczka :) [2010-12-08 18:47]

bluehornet

Heniu , i jak tu nie korzystać z Twoich fachowych porad - kto ich nie stosuje , ten wg mnie to frajer dęty !!! Ode mnie oczywiście ***** [2011-01-29 09:57]

piotrek2401

Brawo takich artykułów i takich wskazówek nam trzeba Mam na myśli nie tylko początkujących [2011-03-04 22:48]

niutek40

Witam, bardzo ciekawy pouczający artykuł z przyjemnością go przeczytałem rysuneczki też ok. z Mojej strony oczywiscie ***** połamania [2011-04-06 19:54]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej