Przedświąteczny wyjazd na rybki

/ 27 komentarzy / 11 zdjęć


Mamy dzisiaj Wielki Piątek. Mam urlop. Moja żona również. Wiadomo krzątanina ,związana ze świętami, pieczenie placków itd. Już od rana kombinuje jak się tu wyrwać na rybki. Zostałem oczywiście zaangażowany, głównie jako tragarz, do asystowania w czynności, której my faceci raczej nie cierpimy… robienia zakupów.I tak zrobiło się południe.

Na szczęście z odsieczą przyszedł mój syn Darek, który zakomunikował mamie, że chce z tatą jechac trochę powędkowac .I udało się,jedziemy. Nie będziemy przynajmniej przeszkadzać ,to był mój ostateczny argument, pod którym ugięła się moja lepsza połowa. Jedziemy .jak się póżniej okazało nie na długo, ale o tym później.

Sprzęt przygotowany, już wcześniej, skok tylko do najbliższego sklepiku,kupic coś na haczyk,który jest praktycznie otwarty cały dzień, i nad wodę. Jako, że jest to pierwszy wypad mojego syna w tym roku, i ze pora dość pózna postanawiamy odwiedzić zbiornik przy ulicy Estkowskiego w Jarocinie. Czyli rzut kamieniem. Łowisko to wbrew pozorom, obfituje, w różnorodną rybę. Można tam wyholować zarówno ładnego karpia, amura, lina, karasia, szczupaka jak też drobniejsza rybę ,okonia ,ukleję, płoć,, .która to w dość dużej ilości trafiła tu, w tamtym roku z Poznania z Malty.

Wypad na te ryby był dla nas,naprawdę udany. W ciagu zaledwie,dwóch godzin wyciągnęliśmy od 16 do 18 płoci, piszę od.....…do, gdyż od czasu kiedy to nie bierzemy ze sobą siadki na ryby ( co prawda jeździ z nami, ale jest cały czas w bagażniku),a jest tak już praktycznie od roku, wypuszczamy od razu każdą złowioną rybę spowrotem do wody,( nieraz zdarzy sie przedtem fotka) więc, zgubiliśmy rachubę ile ich faktycznie było. A w dodatku przeplotły się, z uklejami, których wyciągnęliśmy razem 4 sztuki. Tak jak wyżej napisałem nasz połów trwał dwie godziny, gdyż moja małżonka , w pewnym momencie, gdy akurat...... nam tak dobrze szło zadzwoniła, i zażyczyła sobie, aby po nią jechać, gdyż musi jeszcze odwiedzić supermarket.
No cóż, trzeba było się zwijac. Ale zadowolenie naprawdę było.

Połowiliśmy, oj połowiliśmy. Nie, żeby to były ryby rekordzistki, ale trochę się złapało.
Użyliśmy zanęty Dragon Magnum Płoć, którą naprawdę polecam, z wymieszaną pinką, przynętą była kolorowa pinka. Mam nadzieję, że ten artykuł na portalu ukaże się jutro czyli w sobotę, dlatego, pozwolę sobie złożyć Wam jeszcze życzenia.:

Wielkanoc to czas otuchy i nadziei.
Czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa
i drugiego człowieka.
Życzę Wam, aby Święta Wielkanocne
przyniosły radość oraz wzajemną życzliwość.
By stały się źródłem wzmacniania ducha.
Niech Zmartwychwstanie które niesie odrodzenie
napełni Was pokojem i wiarą,
niech da siłę w pokonywaniu trudności
i pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość

Pozdrawiam Robert

 


4.1
Oceń
(120 głosów)

 

Przedświąteczny wyjazd na rybki - opinie i komentarze

u?ytkownik11447u?ytkownik11447
0
Gratuluję udanego połowu. Fajnie, że wypuszczacie wszystkie rybki spowrotem do wody. Jest co chwalić :P (2009-04-11 11:23)
tomeczekxx5tomeczekxx5
0
Moje gratulacje z udanej wyprawy i szacunek dla wędkarzy którzy wypuszczają ryby.Pozdrawiam.:D (2009-04-11 12:01)
u?ytkownik3053u?ytkownik3053
0
no i elegancko :) oby takich wypadów udanych i nawet jeszcze lepiej. Fajnie że rybki wróciły do swojej krainy. Pozdrawiam i wesołych :) :) :) (2009-04-11 12:06)
misz1904misz1904
0
Złów i Wypuść tak powinno robić dużo wędkarzy ;) Bardzo fajna przygoda :D Daje 5 (2009-04-11 12:36)
misz1904misz1904
0
A jeszcze mam takie pytanie co to jest ta pinka ponieważ jestem początkującym wędkarzem i jeszcze tego nie opracowałem... (2009-04-11 12:37)
jurekjurek
0
Najważniejsze że mieliście kontakt z wodą i .....cieszy to że syn zaczyna się interesować tą wspaniałą pasją .........no a na żonkę musisz znaleźdź jakiś sposób, by ją przekonać , że warto przebywać częściej nad wodą ( nie musi zaraz wędkować , ale byłby to ogromny sukces --gdyby Ci się udało )..............gratuluje udanego wypadu na wodę i pozdrawiam..Jurek (2009-04-11 12:53)
slabilslabil
0
Pinka jest to specjalna odmiana białego robaka. Jest ona mniejsza od swojego krewnego, i najczęściej są kolorowe. No jeśli chodzi o zanętę to z takich najprostszych jest: płatki owsiane, bułka tarta, i wedle uznania różne atraktory icon_smile.gif, polecam ci atraktor lorpio BRASEM. Dodaj także płynnej melasy podnosi ona o wiele skuteczność zanęty, swoje zrobiły by swoje konopie prażone.Informację tą skopiowałem z innego forum,jej autorem jest kolega po kiju o nicku cIaPeK Pozdrawiam. (2009-04-11 13:00)
slawomir66slawomir66
0
Udany wypad, wędki zarzucone, świeże wiosenne powietrze i coś co my wszyscy kochamy. Gratuluję ciekawej wyprawy. Muszę przyznać, że na moim łowisku tj. Kotlin biorą piękne płocie a ostatnio kolega trafił dwa amury z przyłowu takie po 2 kg. Pozdrawiam. (2009-04-11 13:07)
janglazik1947janglazik1947
0
Dałem Ci za artykół tylko czwórkę,ale tylko dlatego ,że nie potrafisz załatwic z żoną takich spraw jak przedświąteczne sprawunki.To załatwia się wcześniej i masz chłopie spokój.Ja tak zawsze robię.No tak TY jeszcze jeżdzisz na ryby z synem a ja już z wnuczką .Lata doświadczeń i będziesz na tym etapie co ja.TYLKO SIE NIE SPIESZ!!!!! (2009-04-11 13:14)
u?ytkownik8451u?ytkownik8451
0
Ja też byłem na rybach w piątek. Wraz z kolegą postanowiliśmy rozpocząć sezon. Sezon rozpoczęty ale kiepsko, Ja złapałem 1 ukle którą na początku wypuściłem i za chwile znów złapałem to była jedyna ryba, którą złapałem, kolega na stanowisku obok złowił jedną płoć i 4 ukle. Rybki oczywiśćie wypuściliśmy Według mnie te ryby, które wypuszczaliście łowiliście ponownie, tak jak Ja. Mam nadzieje że w maju będą lepsze brania pozdrawiam. daje 5 (2009-04-11 13:56)
u?ytkownik9239u?ytkownik9239
0
Fajny artykuł sam nieraz zabieram swoich 2 synów na rybki (roboty mam wtedy co niemiara)ale liczy się sam kontakt z wodą i większe więzi ojca z synem.Stawiam 5 (2009-04-11 14:01)
u?ytkownik5460u?ytkownik5460
0
gratki... misz1904 pinka to nie odmiana białego robaka , to larwa muchy (faktycznie mniejsza bo i mucha mniejsza) plujki, larwa muchy domowej to standardowy biały robak . kolorowe ... bo są zmodyfikowane chemicznie przez człowieka, zresztą ten przysłowiowy "cymes" też może być kolorowy (2009-04-11 14:37)
sebekwhitesebekwhite
0
Wesołych Świąt i udanych połowów. (2009-04-11 19:46)
Miro81Miro81
0
Ja dzisiaj też byłem znowu na łowisku!Również wypuszczałem ryby. Złowiłem 6 wzdręg( mój rekord to 42 sztuki). Nastawiałem się na karasie, ale miałem chyba za duże rosówki, albo pecha. (2009-04-11 19:51)
SzumikSzumik
0
No gratuluję najważniejsze że masz synka z głową na karku hehe. Szacunek za wypuszczanie wszystkich rybek bynajmniej jak się jedzie wędkować to nie ma sytuacji że nie ma ryb. Oby było więcej takich wędkarzy. Pozdrawiam i życzę dobrych połowów po świętach. (2009-04-11 20:29)
cebula15cebula15
0
pozdro i gratulacje :D (2009-04-11 22:10)
KRONOSKRONOS
0
Czwartek tj.09.04.2009 byłem nad wodą i po dwóch godzinach złowiłem karpia 2.2kg.na kukurydzę. (2009-04-11 23:02)
hubihubi
0
Szybkie wypady to dobre wypady a oto w tym wszystkim chodzi pozdrawiam. (2009-04-12 07:38)
dudek234dudek234
0
Fajny artykulik,super że coś się działo nad wodą jutro sam jadę z rana na chwilkę odpocząć tak zanim żonka wstanie może coś się uda złowić ,na pewno zdam relacje 5 jak ode mnie (2009-04-12 22:04)
raffkalinkaraffkalinka
0
moje gratulacje szacun ....
(2009-04-12 23:20)
rysiek38rysiek38
0
gratki udanego wypadu no i oczywiscie tez życzenia dla Ciebie I Twej Rodzinki !!! pozdrawiam . ps. tez troszke polowilem :-))) (2009-04-13 00:58)
puszekpuszek
0
No Robert to naprawdę fajna sprawa że mogłeś zrobić taki wypad w czasie tak wielkiego zamieszania .Wiem jak to jest bo też się wyrwałem na moje łowisko .wpierw dywany i odkurzacz a po robocie pełny relaks.brań miałem sporo głównie liny około18 lecz tylko jeden 38cm,pare okonków i płoci po za tym wymiarowym linem wszystkie wróciły do wody Życzę Wam wesołych Świąt Wielkiej Nocy (2009-04-13 09:10)
kasztelan15kasztelan15
0
Dobre i dwie godziny ja połowiłem cztery gratulacje. (2009-04-13 11:41)
marcin12marcin12
0
Ja też byłem na rybach i złowiłem dwie płocie które miały około 30 cm. Gratuluję połowu. (2009-04-13 15:05)
KaKa13KaKa13
0
Tak trzymać chłopaki...i oto w tym wszystkim chodzi... ;) liczyą się tylko ryby i ich dobro (a zarazem nasze) a nie ich wyniki. Nie ma to jak miłe wspomnienia ze świąt tylko do pogody możemy mieć pretensje.. :/ (2009-04-13 16:18)
MareKsMareKs
0
Wypuszczenie od razu złowionej ryby - godna polecenia postawa. Wszyscy powinniśmy sie przykładać do tego, żeby ryb było dużo. (2009-04-13 19:40)
kalmarkalmar
0
ta rybka na zdjęciu wygląda mi na małego bolenia a nie na ukleję. (2009-04-14 07:18)

skomentuj ten artykuł

 





Sklep wedkuje.pl

Carp Spirit Magnum XLR