Przepis na dużego okonia - zdjęcia, foto - 3 zdjęć
Czarne paski, ciemny zielony kolor łuski, krwisto czerwony ogon , nastroszony ostry i groźny garb ,
około 35cm długości i 750 gram wagi.. Już wiecie o kim mówię? Okoń , pasiak garbus.. Uwielbiam łowić właśnie ten gatunek ryby , a jesień stwarza nam okazję na spotkanie z dużym, grubym i szalenie walecznym okoniem tylko jak to zrobić? W moim debiutanckim wpisie przedstawię wam jak ja to robię.
Na początku musimy zdać sobię sprawę z tego ,że łowienie okoni różni się od łowienia okonków.
Łowienie dużych okoni to zadanie dla mistrzów , wymaga od nas przestrzegania trzech głównych zasad-
Znajomość przeciwnika i jego upodobań, znajomość łowiska i miejsc bytowania dużych okoni, dobór przynęty i prowadzenie jej. Mój wpis podzielę na 3 części.
1 Znajomość przeciwnika i jego upodobań.
Okoń to ryba wszędobylska , możemy ją spotkać dosłownie wszędzie, rzeki , jeziora ,stawy, zbiorniki
zaporowe , dzikie leśne stawy itp. Okoń nie jest wybredny, nie przeszkadza mu muliste dno stąd mamy zadanie utrudnione ponieważ duże stada rozproszone są po całym łowisku i ilość okoniowych miejscówek może być na prawdę ogromna. Okoń podąża za narybkiem , potrzebuje dużej ilości pożywienia do rozwoju , aby dorosnąć do dużych rozmiarów powyżej 25cm potrzebuje przynajmniej 5 lat dlatego łowienie powinniśmy zaczynać na zbiornikach z małą presją wędkarską, i rybacką i w jeziorach trudnych technicznie- najlepiej głębokich. Znam kilka takich jezior i wiem ,że okonie mogą się łatwiej w takich jeziorach utrzymać przy życiu i dożyć rozmiarów 30cm+. Okonie możemy znaleźć w miejscu z kamienistym, ale i mulistym dnem, przy trzcinie, ale i na głębokiej wodzie, wśród gałęzi, zawad,
na blatach oraz na górkach.
2 Znajomość łowiska i miejsc bytowania okoni
Wiele bankowych miejsc okoniowych takich jak kamienie, blaty i miejsca narybku obfitują w stada okoni do 25cm i trafienie na takie okonie przynosi wiele satysfakcji ,ale jako iż jestem raczej wybredna to po jakimś czasie mi się to nudzi.. Wolę znaleźć dużego okonia a małym daje spokój-, kiedyś przecież będą duże. Najbardziej lubię łowic na rowach i podwodnych stokach przy zatopionych gałęziach takie miejsca są optymalnymi miejscami życia dużych okoni-, dostęp do ryb od 12cm w górę a takimi rybami odżywiają się duże okonie. Mojego życiowego okonia i najlepsze efekty osiągnęłam gdy stawiałam łódź na głębokości 6m na szczycie długiego na 30m. rowu i gdy prowadziłam przynętę pomiędzy uskokiem-, tzn wzdłuż szczytu stoku pomiędzy wodą 6m a spadem na 8m było to bardzo skuteczne największego okonia złowiłam w maju miał około 800gram czyli na jesień już ma pewnie ponad kilogram. Jesień to mój ulubiony okres na duże okonie ,które po przymrozkach zaczynają aktywnie żerować zanim temperatura wody znacznie opada, tworzą grupy i właśnie wtedy najłatwiej jest złowić kilka dużych okoni na raz.
3 Przynęty i prowadzenie
Aby złowić dużego okonia musimy raczej zrezygnować z wędek o cw 0-5gr i żyłek 00 nic i przynęt mikroskopijnej wielkości.. Odpadają tu wszystkie paproszki, małe woblery czy blaszki obrotowe. Czytając mój wpis mistrzowie od lekkiego spiningu mogą się oburzać bo właśnie na żyłki 00 nic łowią z powodzeniem duże ryby ,ale ja wolę mocny sprzęt na którym wiem ,że mogę polegać jak na Zawiszy i to jest dla mnie najważniejsze , po za tym okoń na cieniutkiej żyłce musiałby być prowadzony przez bardzo długi czas co mogło by się dla niego ,źle skończyć ,ale nam raczej nie chodzi o mięso ,tylko o pasję i możliwość spotkania ryby marzeń Bardzo dobrą i skuteczną opcją jest prowadzenie przynęty tj dużej gumy czy woblera metodą trolingu ,ale niestety na wielu łowiskach łowienie tą metodą jest zabronione , a szkoda bo podczas szukania dużych okoni możemy liczyć na bardzo miły przyłów w postaci bardzo dużego szczupaka , sandacza a czasem i suma. Dla tych wędkarzy ,którzy łowią na łowiskach bez zakazu trolingu proponuję duże woblery powyżej 10cm takie jak Rapala Deep Runer , Rapala DT ,Lovec Rapy Perch łamane woblery od Salmo itp w trolingu każdy duży wobler ,który schodzi na minimum głębokość 2,5 taki troling w miejscach bytowania okoni może okazać się metodą bardzo, bardzo skuteczną ,która przysporzy nam wiele radości i dużych ryb. Kolejną bardzo skuteczną metodą jest metoda opadu , wielu woli obrotówki zamiast opadu ,ale ja uważam ,że jeśli chcemy skusić dużego okonia to raczej nie na obrotówkę ,która szczególnie jesienią jest dla mnie małym nie porozumieniem. Duże okonie łowię najczęściej na bardzo specyficznym płytkim jeziorze na gumy od 7cm do powyżej 10cm na leciutkich od 6 do 12 gram główkach na głębszych jeziorach gramaturę główek zwiększam do nawet 30gram.
taki opad w poszukiwaniu dużych okoni jest moim zdaniem bardzo skuteczny , duży leniwy okoń ma łatwa zadanie żeby dopaść naszą gumę i co bardzo często się zdarza gumy od relaxa czy dragona to podstawowe przynęty jakimi się posługuję. Kolejnymi przynętami są duże woblery takie jak Sebile Magic Swimer , Rapala Ratlin, Rapala Clackin, Savager, przynęty te prowadzę metodą schodkową -,łowiąc na tonący wobler, stosujemy następującą technikę prowadzenia: pozwalamy woblerowi opaść na dno, a następnie podciągamy w kierunku powierzchni wody wykonując krótkie, 2 - 3 sekundowe, przerwy. Prowadzimy w ten sposób konsekwentnie, aż przynęta znajdzie się pod szczytówką wędziska.
ta metoda polecana przez Rapalę jest bardzo skuteczna i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła w połowie dużych okoni Ostatnimi przynętami są koguty o których można powiedzieć dużo , mają swoje słabe i mocne strony polecane są do połowu sandaczy ,ale dużym kogutem złowimy również okonia.
Bardzo ciekawe przynęty daje nam również firma spinmad -, ich wirujące ogonki i szczególnie duże cykady potrafią zdziałać cuda prowadząc je w okolicy dna możemy mile się zaskoczyć..
Reasumując mam nadzieję ,że spodoba się wam mój pierwszy wpis i myślę ,że w miarę logicznie i czytelnie opisałam sposób na garbusa. Uważam ,że jest to jedna z najpiękniejszych ryb żyjących w Polsce i mimo tego ,że wielu ludzi traktuje okonia niezbyt poważenie wiem ,że to najbardziej wdzięczny przeciwnik a szczególnie ten duży jest to ryba na prawdę wyjątkowa i MY musimy zadbać o to żeby tych wyjątkowych ryb w dużych rozmiarach było jak najwięcej.
Pozdrawiam Edyta Maślińska!;)
okiem_sandacza | |
---|---|
Łał , Edytko Twoja wiedza na temat okoni jest ogromna !;) Jesteś Moją okoniową Mistrzynią;) Piękny wpis, merytoryczny i oryginalny brawo ***** (2013-10-06 22:03) | |
wirefree | |
Chciałbym zobaczyć te okonie łowione na 10cm kopyta i główki 10 gram. :):):):) Nie ma to jak fantazja i znajomość kunsztu pisarskiego. (2013-10-06 23:26) | |
Zibi60 | |
Ogromna wiedza w tak młodym wieku - podziw graniczący z niedowierzaniem ! Dwie drobne sugestie: okonie na mulistym dnie i łowione przynętami powyżej 10 cm, są raczej przyłowem. Ocena 5* (2013-10-07 06:39) | |
Zielan | |
Widziałem wędkujące panie, ale nigdy w takim eleganckim ubiorze :P (2013-10-07 10:45) | |
egzekutor | |
kolego wirefree w tym roku złapałem ze 200 okoni-wszystkie na przynęty powyżej 7,5 cm więc się z tobą nie zgadzam. najczęściej łapie je na woblera jaxona karaś 7,5 cm ale np. 41 cm trafił się na woblera 16 cm szczupaka. znaczną część trafiłem na alge 3 i mepssa 5 (2013-10-07 11:46) | |
Artur z Ketrzyna | |
No fajny artykuł. Tyle że.... oj nie ładnie panie. Dobry trik co do konkursu... Może się mylę? ale wątpię... (2013-10-07 13:51) | |
u?ytkownik146431 | |
Piękna strona wędkowania :) (2013-10-07 15:19) | |
lukasz5566 | |
ja to bym powedkowal (2013-10-07 16:07) | |
kamil11269 | |
***** fajne :) (2013-10-07 16:08) | |
lukasz5566 | |
z ta pania (2013-10-07 16:08) | |
u?ytkownik166772 | |
Panie Arturze , dlaczego Pan twierdzi ,że to jakiś trick? Czy kobieta nie może znać się na wędkarstwie? Wędkarstwo zarezerwowane jest tylko dla mężczyzn i nie może Pan do siebie dopuścić faktu ,że moja wiedza jest większa od wielu Panów?:) To muszę Pana wyprowadzić z błędu bo kobiety też mają pasję i nie tylko świecidełka ,ładne ubranka ^^-, ale też takie jak wędkarstwo:) I przykro mi bo po Pana komentarzu można zrozumieć prosty przekaz- kobieta nie może znać się na wędkarstwie bo to należy tylko dla mężczyzn i gdyby napisał to jakiś Pan było by wszystko okay.. Długo poczekamy jeszcze na równouprawnienie.. Pozdrawiam Edyta ;) (2013-10-07 16:12) | |
grisza-78 | |
"....,że mogę polegać jak na Zawiszy... " Ja też polegałem na Zawiszy, a przegrał u siebie z Koroną 0-1. A na poważnie - bardzo trafne spostrzeżenia. Jestem również zdania, że zwłaszcza na jesieni, powinno się łowić trochę grubiej, ciężej. Paproszki już teraz ( przynajmniej u mnie ) idą w odstawkę. Co do metody trollingowej - nie wypowiem się, bo w ten sposób nigdy nie łowiłem, natomiast metoda swobodnego opadu jest rewelacyjna. Czasem warto założyć bardzo grubą żyłkę, aby jeszcze bardziej spowolnić opad przynęty, efekt może być niesamowity. Miło się czytało artykuł, fajnie, że w naszym gronie "okoniomaniaków" jest też pani. ***** i pozdrowienia! (2013-10-07 16:29) | |
Jacoslaw | |
Cześć Edyta. Bardzo fajny wpis. Zabrakło mi tylko sposobu prowadzenia przynęt ;) Co do trollingu to moim zdaniem to już nie wędkarstwo ;-) Zostawiam piąteczkę i pozdrawiam. Jacek. p.s. Pozdrów Alberta ;) (2013-10-07 17:26) | |
Korzon95 | |
Właśnie oby było więcej tak znających się kobiet w wędkarstwie bo przypuszczam że z taką konkurencją się miło spędza czas nad wodą. P.S. Nie przejmuj się nie którymi komentarzami :) nie którzy myślą że wszystko wiedzą bo tak robią i przekonują że ich sposób jest najlepszy a sztuką jest znaleźć własny:) Pozdrawiam (2013-10-07 18:20) | |
halski021 | |
Wszystkie kobiety wędkujące , które znam , były lepszymi wędkarzami od wielu facetów:) Nie łowię dużych okoni na duże przynęty,ale myślę,że to jest dobry sposób i muszę to wypróbować w najbliższym czasie. (2013-10-07 19:03) | |
Danekt89 | |
super artykuł :) mi się podoba a kobiety nad wodą są mile widziane :) życzę jeszcze większych sukcesów no i oczywiście POŁAMANIA!!! :) (2013-10-07 19:13) | |
u?ytkownik166772 | |
Dziękuję za wszystkie komentarze. Szczególnie za te bardzo budujące-zachęcają do pisania kolejnych artykułów ;) także uważam , że każdy ma swój sprawdzony sposób więc nie będę nikogo przekonywać do mej racji gdyż każdy ma prawo do swojego zdania ;) (2013-10-07 19:15) | |
bart12 | |
Bardzo fajnie się czyta :) Jak na debiut rewelka - pozdrawiam i życzę PB jeszcze w tym sezonie !!! (2013-10-07 19:25) | |
pawel75 | |
Świetny wpis ! Naprawdę się kobietka napracowała a i jak widać na prawdę cenne rady i uwagi ! Życzę samych sukcesów. Pozdrawiam i ***** zostawiam ! (2013-10-07 19:34) | |
rafall193 | |
Gdzieś już to widziałem :) ale mi się podoba 5 (2013-10-07 20:22) | |
Zander51 | |
Witamy w gronie literatów tego portalu :) Co do Twojej wiedzy wędkarskiej, to pokażą następne wpisy. Radzę unikać tekstów podpowiadających innym jak łowić ryby, bo faceci tego nie znoszą... :) (2013-10-08 02:45) | |
u?ytkownik102503 | |
Ja jestem fanem finezji i dla mnie łowienie okoni na szczupakowy sprzęt to brak szacunku dla tych pięknych ryb. Im cieńsza żyłka, tym bardziej się rozciąga i nie rozrywa okoniowi pyska. Tak samo jest z hakami i wędką. Lepsza zmęczona ryba po holu niż rześka z dziurą jak od 9mm. Poza tym artykuł niczego sobie :) (2013-10-08 09:52) | |
Sharkoo | |
miło się czyta i jestem pełen podziwu za tą wiedzę:) zostawiam 5***** (2013-10-08 10:11) | |
turo25 | |
Piękna ... rybka ;) (2013-10-08 10:39) | |
marekzalewski | |
hehehehe wiedziałem, że jak na portalu napiszę coś jakaś dziewczyna, która jest przy tym jeszcze ładna i będzie coś wiedziała to rzuci się tu całe mnóstwo komentatorów i znawców :) ehehehe (2013-10-08 15:09) | |
marekzalewski | |
odnośnie dużych przynęt, to mam nieco inne zdanie, dla mnie strzałem w 10 okazało się przeciążenie przynęty (np. twistera 5 cm na główce 10-15 gram), co podpowiedział kolega z naszego forum. Spowodowało to, że kilka wypadów skończyłem ładnymi jak na Zegrze okoniami 30 i wzwyż, zamiast drobnicy jaka się uwieszała w danych dniach. (2013-10-08 15:18) | |
rysiek38 | |
Okon to też mój konik , wole dopaść pasiaka 30 + niz szczupłego niestety okoń ma swoje kaprysy i to jest właśnie cały urok ganiania za tą rybą , dodam jedynie że często skuteczne sa smukłe srebrne wachadła (2013-10-08 18:23) | |
u?ytkownik24552 | |
Nie ma co się przejmować Ci co najmniej wiedza najwięcej sie udzielają ;d a rybki i art Fajny (2013-10-08 18:54) | |
wirefree | |
Fantazja literacka, art podobny do tej gazetki o szczupaku i filmie jak to najlepiej złapać dużego szczupaka używając cegły i multiplikatora. Jakoś bardziej przemawia do mnie film z Taszarkiem mazurskie szczupaki. Jak tu zawazelinować przynęty na które okonie nie maja ochoty. (2013-10-08 20:12) | |
janglazik1947 | |
Brawo dziewczyno !!!! Pokazałaś tym ,,wędkarzom" krytykom , że kobieta to też WĘDKARZ w całym tego słowa znaczeniu. (2013-10-09 10:31) | |
wirefree | |
No nic ciekawego nie pokazała, można powiedzieć że skompilowała wiedzę wędkarską na temat okonia. Jakby to Iras napisał to OK bo te jego okonie to widać słychac i czuć . A tu mamy tylko fantazje na temat Okonia. (2013-10-09 12:58) | |
kusio664 | |
super wpis dzięki (2013-10-09 18:35) | |
u?ytkownik166772 | |
Hmm, trudno zrozumieć to oburzenie jednak nie będę wyprowadzać nikogo z błędu ponieważ wiem czym to jest spowodowane-bardzo mało kobiet interesuje się tym cudownym sportem .. Więc panowie czują się urażeni gdy widzą jak kobieta wypowiada się na temat ich hobby - zarezerwowanego właśnie dla panów.. Powiem tak-każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie- Iras, wirefree a nawet Edyta i nie wszystkim musi się to podobać. Szkoda tylko , że jest to dyskryminacja ze względu na płeć.. Pozdrawiam panów i dziękuję za wszystkie komentarze :) (2013-10-09 21:11) | |
maverick314 | |
Cześć Edytko... Moim zdaniem artykuł przez ciebie napisany jest na prawdę świetny,a za razem cieszy fakt że kobiety też lubią wędkarstwo i wręcz się pasjonują jak mężczyźni :-). Pozdrawiam i 5 zostawiam,oraz życzę ci aby ta pasja trwała do końca życia :-) (2013-10-09 23:02) | |
ryukon1975 | |
Równouprawnienie ? Wędkarstwo jeszcze do tego nie dorosło a może wędkarze (samce :)). 5 ***** http://imageshack.us/a/img809/691/p9bw.jpg (2013-10-10 10:29) | |
Bartt | |
Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że to napisał Ernest. Wiemy, że lubi zakładać kobiece ciuszki ( Sylwia P ). (2013-10-10 20:36) | |
Bartt | |
To nie jest tekst kobiety i to tak młodej. Ktoś się pod nią podszywa... (2013-10-10 20:37) | |
u?ytkownik166772 | |
Dlaczego to nie może być tekst kobiety ? rezerwacja hobby dla mężczyzn ? a to jaką ma się wiedzę nie zawsze adekwatne jest do wieku. P.s jeśli ktoś nie wierzy to pod tekstem jest moje imię i nazwisko -proszę sobie sprawdzić na facebooku czy jestem jakąś ściemą . (2013-10-10 21:49) | |
grisza-78 | |
Błąd zrobiła telewizja TVN Turbo, bo to podobno "Męska telewizja". Wędkuje.pl nie jest męskie, co udowodniłaś ! Pozdro!!!!! (2013-10-11 01:14) | |
PanciOxD | |
Ładnie napisane , okonie wole łowić na delikatny sprzęt ale zgodzę się że jesienią większe przynęty są skuteczniejsze niż paproszki :) Piąteczka ***** (2013-10-11 22:29) | |
Zielan | |
Twój ubiór na zdjęciach jakoś nie wygląda jakbyś była na rybkach. (2013-10-12 16:46) | |
u?ytkownik166772 | |
A Twój ubiór na awatarze jakbyś był wędkarzem. (2013-10-12 20:31) | |
okiem_sandacza | |
Haha to trzeba mundurek na ryby?;) Ojejejejejku a ja po rozpoczęciu roku szkolnego nawet się z garniaka nie przebrałem tylko wędka i pudełko i wio na ulubioną górkę.. Kurde to już wiem czemu tylko 3 sandacze były;/ Bo nie miałem specjalnego mundurka grrr !! (2013-10-12 21:23) | |
u?ytkownik104372 | |
A Twój ubiór na awatarze jakbyś był wędkarzem. [2013-10-12 20:31] He he, dobrze pojechałaś z tematem :) (2013-10-12 21:41) | |
u?ytkownik32263 | |
Nie rozumiem tych głupich docinek ze strony @Rogeros, @Bratt czy @wirefree. Zazdrość w was wzbudziła młoda dziewczyna? Bo jest ładna i jeszcze ma prawdopodobnie większą wiedzę niż wy? Zresztą taki @wirefree tak krytykuje a na swoich fotach ma tylko mikrorybki łowione na mikroprzynęty. "Fachura" za dychę... Edytko tak trzymaj i nie poddawaj sie niesłusznej krytyce a sam artykuł jest bardzo fajny i rzeczowy. Choć jest tu jeden malutki błąd: okoń rośnie jeszcze wolniej niż napisałaś bo samo dorośnięcie do wymiaru 18 cm zajmuje mu 6-7 lat. Ale i tak super:) Stawiam wielkie 5*****! (2013-10-13 01:19) | |
Zielan | |
To nie docinki tylko fakty, które od razu rzucają się w oczy. Zwykłe spostrzeżenia. A jak kogoś to razi to ma chyba jakiś problem. (2013-10-13 18:14) | |
Janosik81 | |
do "wirefree" : Wejdź na mój profil i zobacz okonie łapane na 10cm kopyta, ciężkie główki i grubą plecionkę :) Ostatniego okonia (38cm) złapałem na 15cm Real Eel'a. Zgadzam się w całości z tym wpisem. Mam kolegów którzy łowią na paprochy i nie mają takich wyników(jeśli chodzi o okonie) jak ja, choć ja dopiero od niedawna wędkuje. Szybko się nauczyłem że duża przynęta - duża ryba :) (2013-10-15 09:49) | |
u?ytkownik95904 | |
Bartt masz jakieś urojenia to na pewno nie Ernest hehehehehe (2013-10-15 17:24) | |
halski021 | |
Jak by była w gumofilcach i kufajce to by była odpowiednio ubrana na ryby?:)U nas widziałem kiedyś jak przyszedł gościu w garniturze pod krawatem,wszyscy się śmieli za jego plecami, ale jak gościu wytargał okonia jakiego nikt tego dnia nie zaliczył , trzeba było widzieć miny . (2013-10-15 17:59) | |
u?ytkownik166772 | |
hehe dzięki za wszystkie komentarze ;) (2013-10-15 19:07) | |
okiem_sandacza | |
Gratuluję Edytko tylu komentarzy;) (2013-10-15 21:10) | |
Grucha27 | |
Lubie to :) (2013-10-17 23:55) | |
esox61 | |
"Aby złowić dużego okonia musimy raczej zrezygnować z wędek o cw 0-5gr i żyłek 00 nic" Popieram :) na pajęcze żyłki można łowić ale okonki. Okonie powyżej 30cm nie tolerują delikatnych żyłek. Ja stosuję 0,18mm a wynika to z kilkudziesięcioletniej praktyki a "zapas mocy" bywa bezcenny. "O Konie" powyżej 35cm mają taki uciąg że na żyłce 0,12mm ich nie zatrzyma a jeśli uda im się dopaść jakiejkolwiek zawady, to mamy zmarnowaną rybę z przynętą. Dodatkowo, bardzo często podczas połowu okoni biorą inne "cięższego kalibru" drapieżniki więc nie ma sensu ich i siebie męczyć długim holem. Gratuluję znajomości tematu. Wpis na 5 :) Mnie jako dinozaura komputerowego denerwuje tylko problem z zamieszczaniem fotek na tym portalu. Zwyczajnie nie mam do tego siły. Zresztą nie musimy nikomu na siłę udowadniać swoich racji albo chwalić się takimi to a takimi sukcesami. Pewna doza tajemniczości nikomu nie zaszkodzi. Znam wielu wędkarzy których mistrzowskie umiejętności i wyniki idą w parze a na portalach się fotkami okazów za bardzo nie chwalą. Nieraz bywa że mi się zwyczajnie nie chce wyciągać aparatu by rybę uwiecznić. Niech sobie pływa, może jeszcze się z nią spotkam to wtedy będzie zdjęcie. Pozdrawiam i kolejnych udanych wpisów życzę (2013-10-18 23:12) | |
camelot | |
Popieram opinię kol. esox61 ! Nie wiem skąd wzięła się moda na te pajęcze zestawy ? Słyszałem że służą do tzw, finezyjnego łowienia ! Rzeczywiście ! - To bardzo finezyjne znęcanie się nad zwierzętami ku uciesze w niekończącym się holu ! Zwyczajne barbarzyństwo ! ......5***** dla Edyty ! Pozdrawiam serdecznie ! (2013-10-25 20:29) | |
obiwan | |
Wpis bardzo fajny :) czekam na jeszcze więcej, pozdrawiam (2013-10-29 07:13) | |
Maximo | |
Ja również zostawiam 5-teczke! Oj zazdroszczą Ci Edytko tych pasiastych zazdroszczą!!! (2013-11-01 11:35) | |
slawekkiel17 | |
Bardzo fajnie opisany temat !!! na *****5-ke, az za bardzo, jak na tak mloda dame. I tu nasuwa sie pytanie (rowniaz ja sobie je postawilem) Doswiadczenie zbiera sie latami, kiedy Edyta sie tego nauczyla, bo na fotkach wyglada na 20-tolatke. Zazwyczaj w opisach starych wyjadaczy sa odpowiednie zdjecia potwierdzajace ich opinia.... tych tez niema ( zwlaszcza, ze kazdym telefonem mozna zrobic fotli) Edyta, teoretycznie fajny wpis, ktory w praktyce tez sie sprawdza, sam lowie na duze gumy i woblerki, ale jakos mi to wszystko u Ciebie (przepraszam za stwierdzenie) nie pasuje. Mam nadzieje, ze sie myle l zycze Ci polamania kija. (2013-11-15 10:03) | |
okiem_sandacza | |
Wielu starszych wiekiem Panów ma mniejszą ilość wypadów przez 10lat niż Edyta ma rocznie;) (2013-11-16 20:35) | |
sebsid | |
Wedkarstwo powoli wkracza w 21 wiek. Wedkarstwo to pasja/hobby i powinna byc wolna od uprzedzen, a juz płec wedkarza nie powinna byc zadnym tematem. Wracajac do wpisu, bardzo dobra droge obrałas wiedza=>wyniki=>wiecej doswiadczenia. Trzymaj kurs, a da Tobie wedkarstwo wiele fajnych przezyc . Połamania kija, Seba (2013-12-29 13:33) | |
u?ytkownik102837 | |
10cm gumy to już troszkę przesada, ja maksymalnie łowie na 7,5cm ale ilu wędkarzy tyle sposobów. Ważne żeby efekty były. Pozdrawiam Boczny Trok (2014-07-13 22:58) | |