Przygotowanie batów do sezonu
Marek Dębicki (marek-debicki)
2012-03-15
Dzisiaj natomiast kilka słów na temat zabezpieczenia i utrzymania bardzo ważnego elementu wędziska, jakim niewątpliwie jest miejsce łączenia poszczególnych segmentów. Jaki jest skutek naszej nieuwagi lub niedokładnego wyczyszczenia wędziska po wędkowaniu z kurzu, czy też resztek zanęty i jakie szkody może poczynić najmniejsze ziarenka piasku w ww. miejscu zapewne niejeden z nas się przekonał. Zapobiec temu mogą określone zabiegi konserwacyjne. Tak więc, do konserwacji wykorzystałem sprawdzony „Rod cleaner” oraz „Spray PTFE”. Pierwszym środkiem z pomocą szmatki dokładnie wyczyścimy zewnętrzne i wewnętrzne powierzchnie wędziska, natomiast drugim nałożymy cienką teflonową powłokę. Czynność polega na stopniowym obracaniu segmentu i równomiernym spryskaniu powierzchni. Cały proces od oczyszczenia do wyschnięcia rozpylonego środka trwa od kilku do kilkunastu minut. Dotychczasowe rysy na łączeniach, które spędzały nam sen z oczu zostały równomiernie przykryte białą ochronną warstwą substancji. Po zmontowaniu wędziska elementy zaciskają i rozłączają się wprost bajecznie.
Przy tych czynnościach należy zwrócić uwagę na ostrzeżenie producenta i pamiętać, że środek jest toksyczny dla organizmów wodnych, a wszystkie czynności należy wykonywać w przewiewnym pomieszczeniu z zachowaniem zasad bezpieczeństwa