Przygotowywanie zanęty do rekreacyjnego łowienia

/ 10 komentarzy

Większość wędkarzy to tzw. „wędkarze rekreacyjni”. Są to ludzie, którzy nie mają czasu na łowienie w środku tygodnia, a jedynie w weekendy. Najwcześniej zaczynają po południu w piątek (po pracy). Z reguły są to zasiadki kilkugodzinne, więc o regularnym nęceniu nie może być w ogóle mowy. Najczęściej łowi się prosto z marszu, często bez rozeznania sytuacji na łowisku. Z reguły skutkuje to tym, że wyniki są kiepskie. Jeszcze 30 lat temu (ja tego nie pamiętam) takie sytuacje w zasadzie się nie zdarzały, ale obecnie w czasach gigantycznej presji wędkarskiej, kłusownictwa i tzw. „odłowów kontrolnych” nie jest łatwo przechytrzyć ryby, gdyż jest ich po prostu mało. Dlatego zanęta jest teraz rzeczą, bez której o udanych połowach na spławik można w zasadzie zapomnieć.

Na początek zacznijmy od tego co to jest zanęta. Mianowicie jest to pokarm wrzucany do wody przez wędkarzy w celu zwabienia w swoje stanowisko ryb. Zanęta ma różny skład i konsystencję w zależności od poławianego gatunku. Zanętę (bazę) oraz dodatki zanętowe można kupić w sklepie wędkarskim lub można samemu przygotować w domu z różnych składników spożywczych.

W dzisiejszym artykule pominę skład zanęty, a zajmę się jedynie sposobem jej przygotowania. Na początku należy wsypać do wiadra czy „kotła” wszystkie suche składniki zanęty, a następnie dokładnie je wymieszać. Potem wstępnie nawilżamy zanętę i czekamy ok. 10-15min aż zanęta pochłonie wodę. W międzyczasie możemy przygotować ziemię i/lub glinę, której zamierzamy użyć. Zanętę i glinę przecieramy przez sito oddzielnie, a później łączymy ze sobą w takich proporcjach jakie chcemy uzyskać. Zanętę i glinę mieszamy w częściach objętościowych, nie wagowych. Do naszej mieszanki możemy dodać teraz różne robaki, np. pinkę (lepiej ją wcześniej sparzyć wrzątkiem, gdyż wtedy nie rozbija nam kul), cięte czerwone robaki, itp. Oczywiście robaki można podać także w samej glinie-oddzielnie. Po sporządzeniu jednolitej mieszanki możemy sprawdzić czy naszą zanętę trzeba dowilżyć czy nie. Jeżeli nie, to możemy już zacząć formować kule. Kule możemy zrobić o różnej spoistości, w zależności od tego jak długo chcemy żeby „pracowały”. Mocne uformowanie kul spowoduje, że te będą się dłużej rozpadać. Żeby uzyskać kule dłużej „pracujące” można także użyć kleju, np. bentonitu, kleju arabskiego, itp. Po uformowaniu kul możemy rozpocząć nęcenie i czekać na brania, które powinny szybko się zacząć.

 


4.5
Oceń
(31 głosów)

 

Ocena sprzętu (ocen: 1)

Ocena użytkowników:

Jakość:
(3)
Cena:
(4)
Użytkowanie:
(5)

Średnia ocena:

4



Przygotowywanie zanęty do rekreacyjnego łowienia - opinie i komentarze

kamil11269kamil11269
0
piąteczka (2012-11-22 15:05)
19621962
0
fajnie by było jak to było by takie proste ,ale fajnie napisane pozdrawiam =piątka (2012-11-22 22:34)
owczarkiowczarki
0
nic ciekawego ten artykuł niezawiera ale ważne że są chęci (2012-11-27 17:16)
eryk01eryk01
0
A ja łowie żeby żłowić. Jak nie złowię mięsa to też jestem happy. Grunt to odpocząć i śwezego powietrza sie nawdychać. (2012-12-09 18:42)
leniuch135leniuch135
0
Jest git : ) (2012-12-21 00:07)
lis666lis666
0
no wszystkie ryby na danym akwenie Twoje ;) (2013-01-10 18:37)
Henryk68Henryk68
0
nic ciekawego (2013-02-11 14:03)
Henryk68Henryk68
0
nic ciekawego (2013-02-11 14:04)
mancor1115mancor1115
0
Noo i co z tego jeśli nic ciekawego!!!! Nie czytaj i nie komentuj!!!! Gdybyś faktycznie nie mia ł czasu to zrozumiałbyś o czym autor pisze w pierwszej części swojego artykułu. Poza tym wg mnie nie chodzi tu o złowienie metrowego szczupaka albo 15 kilogramowego karpia itd. tylko o CHWILĘ CZASU w której można odpocząć, zapomnieć o całym świecie, pracy, problemach i zająć się swoją pasją, odprężyć się a przy okazji po obcować z przyrodą... (2013-03-10 11:14)
NicraMNicraM
0
dobrze napisane wędkarze często zapominją o własciwym przygotowaniu zanety oczywiście ci bardziej rekreacyjni bez obrazy (2013-07-21 14:49)

skomentuj ten artykuł