Przynęta pizza-corn.

/ 17 komentarzy

O walorach kukurydzy jako przynęty na wszelkiej maści białoryb dywagować nie ma co. To jedna z lepszych i bardzo skutecznych przynęt/zanęt. Pod względem cena/jakość chyba najlepsza.

Minusem (jednym z niewielu) jest jej rozmiar. Ziarna są stosunkowo niewielkie, więc jej wrzucenie do wody natychmiast sprowadza w to miejsce drobnicę. Możemy korzystać z odmian, które posiadają większe ziarna (koński ząb, gigant), ale też możemy zastosować inny patent. Kupić przynętę pizza"corn firmy Carp Old School lub przygotować ją samodzielnie. O tym jak to zrobić poniżej...

Kupujemy kolby kukurydzy. Sugeruję kukurydzę cukrową, ale nie jest to wymóg. Każda inna również się nada, aczkolwiek ważne jest żeby była świeża. Kolby powinny mieć zwarte, soczyste ziarna o jednolitym kolorze. Osłona z liści powinna być zielona z ciemnozłotym warkoczem, który przy dotknięciu wydaje się wilgotny.
Kolby kukurydzy czyścimy z liści, usuwamy nitki i płuczemy. Następnie zagotowujemy wodę z solą (sól powoduje, że ziarna twardnieją - unikamy tego przy gotowaniu kukurydzy do jedzenia, ale w wędkarstwie lepiej jeżeli ziarna są jednak odrobinę twardsze). Kukurydzę gotujemy 10 minut. Czytałem, że jeżeli do wody dodamy odrobinę soku z cytryny, to ziarna nabiorą bardziej intensywnego koloru, ale nie sprawdzałem czy tak faktycznie jest. Następnie wyciągamy kolby z wody i czekamy aż wystygną. Kolbę kukurydzy tniemy na mniejsze kawałki, a te następnie dzielimy na takie, które przypominają wyglądem kawałki pizzy.

Tak przygotowana przynęta nadaje się już do wędkowania. Podczas zakładania na zestaw końcowy włos przewlekamy przez cały kawałek kukurydzy w ten sposób, że igłę wbijamy w część gdzie znajdują się ziarna.

Jeżeli jednak nie zamierzamy w najbliższym czasie udać się na ryby, warto pizza"corn zakonserwować. Można to zrobić na różne sposoby. Zalać przynętę glikolem, zamrozić, ale ja polecam pasteryzację. Gotowe kawałki pizza"corn wkładamy do słoika i zalewamy wodą w której wcześniej kukurydzę gotowaliśmy. Możemy przy okazji kukurydzę dopalić i dodać do wody coś co poprawi jej smak/zapach. Jeżeli o mnie chodzi to dodałem miód oraz aromat firmy JAR - tutti-frutti. Mogą to też być zioła, czosnek, itp.

Słoiki wkładamy do garnka z wodą i gotujemy 30 minut. Na blogach kulinarnych przeczytać można, że proces pasteryzacji należy powtórzyć następnego dnia, ale według mnie ten jeden raz w zupełności wystarczy.

Chętnych zapraszam do obejrzenia filmu na którym pokazuję jak pizza"corn wykonać.

 


4.6
Oceń
(10 głosów)

 

Przynęta pizza-corn. - opinie i komentarze

ryukon1975ryukon1975
-1
Początkowa pieśń chwalebna na temat kukurydzy według mojego doświadczenia mocno na wyrost. Prawda że z powodu łatwej dostępności kukurydzy w każdym sklepie spożywczym wielu wędkarzy jej używa. Jednak jeśli chodzi o przynęty przynoszące naprawdę duże ryby i selekcjonujące gatunki jest przed nią wiele lepszych. Niestety często lenistwo wygrywa nad wędkarstwem. (2019-09-05 08:44)
marcin-szmarcin-sz
0
ryukon np jakie są lepsze? (2019-09-05 14:33)
ryukon1975ryukon1975
0
Znacznie lepszy pomimo że teoretycznie podobny jest groch. Złowiłem na niego dziesiątki medalowych ryb z takich gatunków jak płoć, kleń, jaź, świnka, brzana, certa, karaś. Na kukurydzę pomimo że łowiłem zapewne więcej czasu takie ryby bym mógł policzyć na palcach jednej ręki. (2019-09-05 19:16)
SuperGroverSuperGrover
0
Do selekcji gatunku (w tym przypadku konkretnie karpie) mam kulki proteinowe czy pellet. Zresztą pizza'corn powstały z myślą o selekcji gatunków czy wielkości ryb. To, że sypnę na karpia kuku z konopiami nie znaczy, że jestem leniwy. Kontrowersyjna teza. (2019-09-06 07:31)
ryukon1975ryukon1975
0
Autorze pisząc o lenistwie nie miałem na myśli Ciebie tylko ogólnie średnią w naszym wędkarstwie. Sam przygotowujesz tą kukutydzę, masz chęć by coś napisać na ten temat. To już jest bardzo dużo podnad przeciętną. Napisałem wyraźnie że mam na myśli wędkarzy których zasób przynęt opiera się na puszce kukurydzy ze sklepu. Nad wodą spotka się takich naprawdę wielu. (2019-09-06 08:14)
mnfishmnfish
+1
Ryukon z jednej strony piszesz ze uzywanie kukurydzy to lenistwo chwile pozniej dodajesz ze lowiles na nia czesciej niż na jakze chwalony przez ciebie groch. Troche się chyba pogubiles. Z drugiej strony ocenianie innych wędkarzy jako leniwych przez pryzmat stosowanych przynet (innych niz twoje) jest naprawde słabe. (2019-09-06 21:52)
ryukon1975ryukon1975
+1
Jeśli wolisz to napiszę że od pierwszej godziny w której łowiłem wiedziałem wszystko. Nie, nie wiedziałem dlatego że nauka kosztuje dużo czasu i jeszcze więcej błędów. Zaś wspomniany groch to tylko przykład takich przynęt jest wiele. Wystarczy wziąć w rękę kilka dobrych książek i przeczytać opisy łowienia kilku podstawowych gatunków a powstanie długa lista. (2019-09-06 22:22)
mnfishmnfish
+1
Literatura pomaga ale nie lowi. Z tego co wiem to na kukurydze mozna polowic i nie jest to tylko moja opinia cytuje innych leniwych rowniez. Ocenianie i krytyka oraz kreowanie siebie jako specjalistow od wszystkiego to niestety nasza narodowa cecha. Gdyby dragon w swojej ofercie mial ww. kukurydze z pewnością bys ja polecal. (2019-09-06 22:35)
ryukon1975ryukon1975
-1
Ja trzymam się wędkarstwa. Nie bawię się w psychologię na skalę narodową. Nie piszę że literatura nie łowi. Przeczytanie i zrozumienie choćby tylko wstępne kilku dobrych książek to zaoszczędzenie tysięcy godzin nad wodą, gotowe wnioski pochodzące od pokoleń wędkarzy do których samodzielnie można by nie dojść do końca życia. Dragon pojawia się zaś u każdego gdy braknie jakichkolwiek konstruktywnych argumentów. (2019-09-07 07:50)
mnfishmnfish
0
Przeanalizuj sobie swoje pierwsze wpisy odnośnie ww. tekstu no chyba że pisal je ktos inny w twoim imieniu. (2019-09-07 21:11)
mnfishmnfish
+2
Gdybys trzymal się wędkarstwa z pewnoscia nie okreslibys wędkarzy stosujacych kukurydze jako leniwych. Konczac watek pewnie kojarzysz klenie i jazie znasz sie przeciez na wedkarstwie (2019-09-07 21:18)
mnfishmnfish
0
Zycze ci wiec tak duzych i pieknych czesto przekraczających 50cm ww. gatunkow ryb zlowionych przez mojego tate bez większego wysilku i na co? Tak na Kukurydze z puszki. Wszystkiego dobrego :) (2019-09-07 21:24)
ryukon1975ryukon1975
+1
Tato ratuj? :) Czekajcie, czekajcie dajcie czas i ja zbieram siły i środki do tej bitwy. :))) (2019-09-08 10:57)
mnfishmnfish
-1
Jasne tato ratuj. Szufladkowanie wędkarzy to standard z twojej strony (niestety niektorych innych starych wyjadaczy rowniez) . Między innymi dlatego wedkuje odwiedza coraz mniej wędkarzy i nie jest to tylko moja opinia. Brawo Wy (2019-09-08 19:36)
mnfishmnfish
-1
A ze obraziles spora grupe wedkarzy okreslajac ich jako leniwych bo uzywaja kukurydze z puszki to inna kwestia. Czasami warto uderzyc sie w piers ale to chyba nie w twoim stylu. Co do skutecznosci kukurydzy posluzylem się przykladem taty bo zawsze był dla mnie autorytetem do tego z wynikami. Dla mnie istnieje tylko spinning i nie musze nikomu niczego udowadniac. Wszystkiego dobrego :) (2019-09-08 19:59)
monikatcpmonikatcp
0
A ja sama nęce kukurydzą z ziarnami plus moje osobiste dodatki :) w tym roku mam same rekordy :) dokladam oczywiscie kukurydze na haczyk do wszystkiego :) PS: Nie jestem leniwa :P (2019-09-11 13:44)
sylwesterszsylwestersz
+1
Witam ja używam kukurydzy po części z lenistwa jak tak można nazwać zadawalajace rezultaty u innych bo gdy większość wędkarzy używa kukurydzy ryby są do niej przyzwyczajone. Przynęt jest wiele zgadzam się i używam przeróżnych. I uważam że kukurydza w opisany w artykule sposób jest bardzo dobrym pomysłem z pewnością spróbuję. A co do Pana " krytyka" to każdy łowi jak lubi i jak wydaje się mu skutecznie. Jeśli Pan używa lepszych przynęt to my niedoswiadczeni kukurydziaze prosimy o artykuł a nie o krytykę wysiłku osoby która napisała aby podzielić się swoimi doświadczeniami z innymi. Świetny opis. Ja dziękuję za informację pozdrawiam i polamania kija. Pozdrawiam sylwester (2019-09-13 21:48)

skomentuj ten artykuł