Puchar Zalewu Zegrzyńskiego 2009

/ 12 komentarzy / 28 zdjęć


IV OGÓLNOPOLSKIE ZAWODY SPINNINGOWE O PUCHAR JEZIORA ZEGRZYŃSKIEGO 2009 imienia Profesora Zbigniewa Religi za nami. Impreza odbyła się w ostatnią sobotę i zgromadziła ponad 60 zawodników z kół z całego kraju. Patronat honorowy nad imprezę sprawowała Anna Religa. Patronem internetowym zawodów był portal wedkuje.pl...

Pogoda na szczęście dopisała podczas łowienia, nieco gorzej było już podczas finału imprezy, kiedy pojawił się przelotny deszcz. Kapryśna pogoda nie dała się jednak uczestnikom we znaki, głównie dzięki świetnej atmosferze podczas imprezy, który zapewniali sami uczestnicy, jak i prowadzący imprezę – Robert Czebotar. Nie bez znaczenia była także doskonała organizacja imprezy, którą zawdzięczamy Zarządowi Koła i Rajmundowi Litwińskiemu – zdobywcy drugiego miejsca na podium. Zawodnicy łowili od samego rana do godz. 15.00. W zbiorniku nie brakowało różnych drapieżników, choć większość złowionych ryb stanowiły okonie.

Gościem honorowym tegorocznej edycji, niestety już bez nieodłącznego uczestnika zawodów nad Zegrzem, profesora Zbigniewa Reliigi, była Anna Religa, która wiernie kontynuuje dzieło swojego męża i towarzyszy zawodnikom podczas wielu imprez wędkarskich. Jeszcze rok temu mieliśmy okazję rozmawiać z profesorem nad Zegrzem, wtedy powstał nasz wywiad m.in. o afrykańskich wyprawach profesora na ryby. Dziś pozostały jedynie wspomnienia, których nie brakowalo podczas niedzielnych zawodów. Wciąż żywe emocje widać było najlepiej podczas minuty ciszy, którą uczczono pamięć profesora.

Po niej przyszedł czas na ogłoszenie wyników - kulminacyjny i budzący najwięcej emocji elementem imprezy. Po mistrzowsku ten etap zawodów poprowadził aktor i członek legionowskiej 13-tki Robert Czebotar. Nieoczekiwaną gwiazdą zawodów stał się również synek zwycięzcy- Grzegorza Koćmierowskiego, któremu przypadło w udziale losowanie nagród wśród wszystkich uczestników.


Końcowa klasyfikacja przedstawia się następująco:
1. Grzegorz Koćmierowski (P13 Legionowo) , 2150 pkt., najdłuższa ryba 27,3
2. Rajmund Litwiński (P13 Legionowo) – 2150 pkt., najdłuższa ryba 25,4
3. Józef Lupa (P13 Legionowo) – 1780 pkt., najdłuższa ryba 25,5
4. Piotr Stępień (20 Serock) – 1500 pkt., najdłuższa ryba 22,9
5. Paweł Zakrzewski (20 Serock) – 1480 pkt., najdłuższa ryba 23,4
6. Damian Litwiński (P134 Legionowo) – 1400 pkt., najdłuższa ryba 23,3
7. Paweł Kownacki (6 warszawa Wola) - 1390 pkt., najdłuższa ryba 28,2
8. Tomasz Hasior (4 Warszawa) – 1380 pkt., najdłuższa ryba 25,1
9. Andrzej Świętochowski (13 Legionowo) – 1200 pkt., najdłuższa ryba 25,4
10. Krzysztof Ratajczyk (P 14 Marki) – 1170 pkt., najdłuższa ryba 25,4
12. Eugeniusz Stępień (20 Serock) – 1100 pkt., najdłuższa ryba 20,6
13. Marek Antoszkiewicz (13 Legionowo) – 1000 pkt., najdłuższa ryba 24,7
14. Mariusz Ligęza (P Warszawa) – 990 pkt., najdłuższa ryba 22,0
15. Maciej Sławiński (6 Warszawa Wola) – 990 pkt., najdłuższa ryba 20,5
16. Grzegorz Włodarczyk (P Konger) – 970 pkt., najdłuższa ryba 22,2
17. Krzysztof Malinowski (6 Warszawa Wola) – 960 pkt., najdłuższa ryba 20,8
18. Dariusz Ferens (Szczytno) – 950 pkt., najdłuższa ryba 24,1
19. Krzysztof Kostrzewa (P 13 Legionowo) – 950 pkt., najdłuższa ryba 24,5
20. Piotr Mazur (13 Legionowo) – 930 pkt., najdłuższa ryba 21,9
21. Jarosław Kurenda (20 Serock) – 930 pkt., najdłuższa ryba 23,4
22. Paweł Miecznik (13 Legionowo) – 910 pkt., najdłuższa ryba 21,0
23. Robert Bandyk (P 13 Legionowo) – 890 pkt., najdłuższa ryba 23,5
24. Monika Urbańska (2 Warszawa Żoliborz) – 870 pkt., najdłuższa ryba 27,3
25. Elżbieta Miecznik (13 Legionowo) – 820 pkt., najdłuższa ryba 22,1


Podsumowując, tegoroczną edycję zawodów nad Zegrzem można uznać za udaną. Dopisała pogoda, uczestnicy i... humory. Najważniejsze, że zarówno wygrani, jak i przegrani potrafili się doskonale bawić, o czym świadczy m.in. fakt, że jeszcze po ogłoszeniu wyników zawodnicy długo bawili się , grillując i wymieniając się wrażeniami z imprezy.


tekst: Martyna Mikulska
foto: Witold Kociszewski

 


3.3
Oceń
(45 głosów)

 

Puchar Zalewu Zegrzyńskiego 2009 - opinie i komentarze

margor1976margor1976
0
no ja to nie wiem czy oni wo gule coś złapali oprócz, kataru bo rybek na zdjęciach to nie widać, no i gratuluje okazów 27cm to już coś :) (2009-08-24 18:51)
StachuStachu
0
Wspaniała zabawa, impreza dopięta, atmosfera wręcz rodzinna, multum nagród - samo dobro, więc nie bardzo rozumiem co szanowni krytykanci oceniają. Jakość informacyjnego tekstu, ostrość zdjęć, czy pyszne jedzonko, którego nie skosztowali ? Że gul wam chodzi, bo szkoda było wydać te parę groszy na startowe, to rozumiem. Ja byłem, wybornie się bawiłem i nie biorę do głowy, że poległem. Zdobyłem kolejne doświadczenia, spędziłem siedem godzin na łódce z przesympatycznym facetem, który pokazał mi bardzo ciekawe miejsca i parę sztuczek. Pozdrawiam Cię Robert serdecznie i jeszcze raz dziękuję za wspólnie spędzony czas. Zaliczyłem też bardzo emocjonujące kontakty z rybami i to takie o jakich marzyłem nie mogąc usnąć w nocy poprzedzającej zawody. Zabrakło mi przysłowiowego farta i dwa razy popełniłem też szkolne błędy. Na takie imprezy jeździ się właśnie po to: po niezapomniane przeżycia i doświadczenia! Ja, jako uczestnik tych zawodów mogę się wypowiedzieć, ale nie Ty nieobecny, anonimowy krytykancie. Pozdrawiam wszystkich uczestników, gratuluję zwycięzcom i z niecierpliwością czekam na przyszłoroczne spotkanie. Lecę nad Wisełkę, bo nie byłem tam od piątku, z wędką. Wczoraj bajerowałem się do północy z "Łysym Wężem", ale tylko on wędkował, bo ja nie zabrałem sprzętu. (2009-08-24 19:29)
MasterCashMasterCash
0
Niestety przegapiłem te impreze, no ale cóz. Z tego co się orientuje w zeszłym roku było lepiej. Za mało zdjęć ryb. Zauważyłem że na zalewie zaczyna ryby brakować. Jest coraz trudniej nie wrócic do domu o kiju. (2009-08-24 19:46)
jerzy 1090jerzy 1090
0
Nie bez znaczenia była także doskonała organizacja imprezy, którą zawdzięczamy w głównej mierze Rajmundowi Litwińskiemu :))))
A gdzie był Zarząd koła nr 13 ? (2009-08-26 08:22)
u?ytkownik22602u?ytkownik22602
0
Wedkarstwo nie polega na łowieniu ryb - tylko żeby się spotkać, pogadać i polec w zawodach - hahaha, znakomite ! Ja myślałęm, że jednak łowienie ryb to istota wedkarstwa. Biedne Zegrze, trute na przestrzeni lat wielokrotnie, jest jak krowa bez wymion /prawie/. MLEKA nie będzie koledzy ! Mimo całego szumu do dziś nikt nie opublikował badań o składzie wody w Zalewie. Co w niej się znajduje - zawartość tlenu to już znamy. Co jeszcze ? To coś płynęło od początku maja . Brednie o tym, że to deszczowa woda darujmy sobie. Maj był suchy i zimny, a od jego początków widziałem dziesiątki martwych ryb /mam zdjęcia/.
Nie startowałem w zawodach tylko dlatego, że Zegrze umiera, a czy uda się je zreanimować tak jak w przeszłości - oby! Ja początek sezonu miałem wspaniały - osiem szczupaków, w tym trzy po około 3 kilo. Teraz - łowię to samo co inni - nic. Okonki w takich rozmiarach to wędkarskie nic. Niedługo do wagi będą podawane babki, większe ślimaki i jazgarze. Pozdrawiam - do zobaczenia nad wodą! (2009-08-26 09:56)
redakcjaredakcja
0
Koledzy,
kilka zdań wyjaśnienia. Autorem tekstu, jak wskazuje podpis pod tekstem, jest nasza redakcyjna koleżanka Martyna, a nie kolega Rajmund, w którego blogu relację tylko zamieściliśmy. Analogicznie do zapowiedzi imprezy, postanowiliśmy także relację z zawodów umieścić w jego blogu. Kolega Rajmund nie jest jednak autorem tekstu i w żaden sposób nie wpływał na jego treść.
Z pozdrowieniami,
Redakcja (2009-08-26 10:08)
kleszczusiekkleszczusiek
0
to była niezła impreza wędkarska (2009-08-26 23:13)
StachuStachu
0
Droga(i) Pi(p)po! ha, ha ,ha,... ha
W odróżnieniu od Ciebie staram się czytać ze zrozumieniem. Wybacz, ale nie zakumałem sensu Twojego komentarza. Chodzi Ci zapewne o problem ekologiczny, więc podłącz się proszę do odpowiedniego tematu, bo my tutaj skupiliśmy się na omówieniu imprezy sportowej. Poszukaj sobie gawędziarzy - uzdrowicieli i pomądrujcie sobie do woli. Możesz też zawsze podyskutować z łowcami najgłupszych drapieżników, na które ruszacie szturmem po pochodzie pierwszomajowym. Masz przy okazji odpowiedź, dlaczego miałeś tak dobry początek sezonu. Połamania
(2009-08-27 00:37)
u?ytkownik22602u?ytkownik22602
0
Drogi/a/ Stacho!
Złów jedna piątą moich rybek, to pogadamy..Te twoje sugestie, że ruszam po pierwszym maja..wrzesień też jest po pierwszym maja. I mam kleski w połowach. Wydajesz się napromieniowany przez jedyną Światłość Zarządu Głównego /instytucji, której pełnej nazwy moje usta niegodne/ . Nie odpowiedziałeś na zasadnicze pytanie - co jest istotą wędkarstwa, oraz uczestnictwa w zawodach /no kill, oraz - no killaleschowamdotorby/ ...Trochę dystansu zyczę..PS. Pippo -to taki piłkarz. Może nie masz telewizorni w domu, lub omijasz piłkę nożną. To zaszczytne miano nadali mi koledzy z druzyny za 1000 / słownie - jeden tysiąc zdobytych bramek/ . W moim krótkim zyciu - oprócz wędkowania od 31 lat, są tez inne sporty - m.in. piłka nozna, w którą gram od 10 latek. To na tyle - do zobaczenia przy wadze - tysiąca szczupaków nie złowiłem - skutecznie wytruli mi je inni za pomocą "wody z łąk spływającej"... (2009-08-28 21:39)
StachuStachu
0
Drogi Pippo!
Piłkę nożną oglądam, ale tylko na najwyższym europejskim poziomie, więc szczerze przyznam, że nie znam się na polskich drużynach, zwłaszcza tych podwórkowych. Jak pożyjemy, a jesteśmy równolatkami (tak odszyfrowałem z pseudonimu), to pewnie się nad wodą spotkamy. Tylko jak ja Cię, Marcin rozpoznam ? Pewnie przyjdziesz w trampkokorkach i z wędką całą w karbach (jak strzelba Old Sutherhand’a)… Może mnie czegoś nauczysz? Ja politykę omijam, a swoje robię. Przestań się już chłopaku odgryzać, bo nie ja zacząłem te podśmiec[ pi ]ki. Pozdrawiam Mistrza
(2009-08-29 22:48)
sum1sum1
0
Szacuneczek Stachu,

Kolega Pippa to już by mógł zakończyć te żenujące komentarze, nie ma gość pojęcia o zawodach i gębuję gdzie się da. Ostatnio swoje mądrości głosił na forum "ostrowiaków". To, że zawody są ogólnopolskie nie oznacza, że są ogólnie dostępne, brutalnie mówiąc (pisząc) ... kto nie ma miedzi, ten w domu siedzi:(
Zważywszy na wysoką pulę nagród na tegorocznych zawodach, pierwsze miejsce to około 10 000.00 zł w sprzęcie, 180 zł wpisowego to "pikuś".
Mamy też i darmowe zawody 5 razy w roku (spinning) , ale za dyplom i uścisk kapitana sportowego. Łodzie i micha gratis, tylko dla członków 13- tki.
Najlepszy na koniec sezonu przytuli 1000 zł.

Pozdrawiam
Robert z 13- tki Legionowo.

(2009-08-30 16:09)
u?ytkownik22602u?ytkownik22602
0
Robert i Stachu mnie ustawiają do pionu...A gdzie dziesiątki zawodników, podobnie szczęśliwych jak wy??...Koledzy - nie bądzcie tacy zawzięci. Trochę się dzieje w wędkarstwie poza tzw.pzw.okregowymi wodami dostępnymi za opłatą. Ja jestem taki bardziej mobilny, mimo, że wielu wedkarzy wzbogaciłem wiedzą /niemałą, naprawdę/, a i wielu - mnie. Czy 10 cm okonki łowione na ogromnej wodzie to w/g was szczyt doznań? Naprawdę sądzę, że za 180 zł dałoby się połowić gdzieś dalej. 30 wędkarzy x 180 zł = 5400, prawda? Na autokar by starczyło, a dokąd - ? Byłem ostatnio nad Bugonarwią w okolicach Pomiechówka. Tam z brzegu jest lepsze łowienie niż w wielu innych miejscach z łódek. Inne miejsca również do rozważenia. No i tak walczę sam przeciw dwóm szydercom...Może jeszcze ktoś z trybun dołączy? Będzie trzech na jednego..*)) Pozdrowienia! (2009-09-02 22:15)

skomentuj ten artykuł

Sklep wędkarski internetowy, duże okazje tanie wędki i kołowrotki online - zdjęcia i fotki

Wędkarstwo wiadomości