luxis - myślałem o tym, ale nie chciało mi się bawić. Za leniwy jestem. Dodam, że wedka-killer mi się z tego połamańca zrobiła :) Wczoraj wszystkie ryby wytargałem na nią własnie, nowego feedra jakoś jeszcze nie mogę wyczuć przy zacinaniu.pozdrawiamBartek
Faktycznie okrutnie wygląda,ale to nic,to wędkarz łowi rybę-wędka jest tylko narzędziem.Następnym razem rozbrój z przelotek kupioną szczytówkę,z omotek i resztek kleju także,zdejmij dolny korek w wędce i wsuń ją w ostatni element.Jeśli nie przeleci to ok,wysuninięcie doregulujesz obcinając jej po troszku grubszy koniec,wzmocnisz krawędż dodając przelotkę i gitara
Zobacz komentarze (5)
skomentuj ten artykuł