Zaloguj się do konta

Rekordowa sieja Adama

Nadszedł długo oczekiwany dzień 22 maj tego roku, dwa powody ,które dają mi wielką radość.
1 - moje urodziny :)
2 – zawody wędkarskie w Dziwnowie

Sprzęt został już wcześniej odpowiednio przygotowany i zapakowany w samochód. Słońce dopiero wstaje a ja już powoli jadę po kolegów z którymi razem będziemy stawiać czoła innym wędkarzom. Droga mija spokojnie, dużo rozmawiamy o metodzie połowu i dobraniu błysek więc zanim się obejrzeliśmy już byliśmy na plaży.

Zawodników było sporo, na początku odebranie numerków, wysłuchanie regulaminu, dzwonek i wchodzimy do wody. Z kolega po kiju Adamem postanowiłem popróbować w bardziej spokojnych miejscach, więc poszliśmy najdalej z zawodników. I właśnie tu zaczyna się nasza mała przygoda. Obławiamy pierwsze miejsce i nic, drugie miejsce i nadal nic. Po chwili widzimy jak za rewką pięknie wychodzi ryba, spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy wchodzić głębiej i głębiej, woda sięga nam granic butospodni, na szczęście telefon i portfel zabezpieczony. Kilka chwil zmagań z wodą i jesteśmy na rewce, wody mamy do pasa i zaczynamy obławiać. Adam jak to Adam ma swoją nie zawodną blaszkę zakupioną w Szwecji, i po niecałych 5 minutach prób ciągnie pierwszą rybę 1:0 dla Adama, chwila później 2:0 dla Adama. Ale nie przejmuję się bo w końcu Adam wędkuje 20 lat a ja od 8 :), postanawiam zmienić blaszkę, ale to nie daje mi żadnego wyniku.

W między czasie mamy już 3:0 dla Adama, ale próbuję dalej, i mam ha ha 3:1, mija kolejna chwila i już mamy 3:2. 10-15 minut Adam wędkuje dalej, rzuca daleko błyskę podciąga – opuszcza, jego metoda połowu z opadu naprawdę jest niezawodna na każdą rybę, nagle zacina, kij ugięty bardzo mocno, widać adrenalina wysoka, ciśnienie podniesione, kolega skoncentrowany mówi, że ma naprawdę sporą rybę w żartach odpowiadam że może przyciął płetwonurka, ryba wybiera plecionkę, walczy, ucieka raz w lewo raz w prawo, nagle podpływa pod nasze nogi, pierwsze starcie oko w oko, no w oczy bo jest nas dwóch, na pewno nie troć, pierwsze co przychodzi nam na myśl Leszcz, krótka chwila ryba znika, Adam znów zaczyna walkę. Mija około 15 minut znów mamy ja pod nogami, mam spróbować podebrać, ale nie robie tego regulamin mówi, że osoba trzecia nie może pomagać podczas wyciągania ryby – Adam radź sobie sam:) 5 minut ryba w siatce. Po obejrzeniu przeciwnika nie wiemy co to jest, na pewno sędziowie będą wiedzieć.

Około godziny 14tej zawody dobiegają końca, wracamy na „metę” rywalizacja z Adamem 6:2 przegrywam + Adama złowiony dziwoląg czyli 7:2. Na mecie okazuję się że jest to Sieja, piękna Sieja, po sprawdzeniu w Internecie, mamy nowy rekord polski pobity o 20cm. Waga ryby 3,60kg, długość 64cm. Wywiad , sesja fotograficzna , brawa i gratulację Kolego. Bardzo rzadka ryba, bardzo waleczna, po tylu latach wędkowania w końcu Adam ma naprawdę czym się pochwalić.
Jak by tego było mało zajął miejsce na podium, otrzymał porządne nagrody i puchar.
Ja byłem 13, ale w drodze losowania też wygrałem cenną nagrodę:)

Wyjazd zaliczony do udanych.
Więcej przeczytamy na temat połowu Adama Siei w Wędkarzu Polskim oraz Wędkarskim Świecie – jak dobrze pamiętam to w czerwcu.

Adam musisz pamiętać, że następnym razem wygram z tobą, a wędkujemy dosyć często 2 razy w tygodni, czasami 3 i twoja porażka jest nieunikniona: ):) Pozdrawiam

Opinie (19)

użytkownik

no gratuluje okazu heh a ww to nie będzie? [2010-06-10 12:07]

klos

informacje o W.Ś i W.P dostalismy przez telefon.

pozdrawiam

[2010-06-10 12:19]

maksymilian 42

Gratulacje,piątal,pozdrawiam maksymilian 42 [2010-06-10 12:49]

niko

na maly zdjeciu wygląda jak troć :) kto by przypuszał że takie olbrzymy żyją przy brzegu.... gratuluje rekordu polski :) [2010-06-10 14:02]

użytkownik

piekna sieja i jeszcze zlapana na zawodach takie trofeum gratuluje kolego okazu rekord polski poprawiony jeszcze raz gratulacje polamania kija i jeszcze wiekszych okazow [2010-06-10 17:19]

łysy wąż

piękna rybka, gratulacje dla Kolegi...pozdr. [2010-06-10 17:32]

użytkownik

Gratuluje !

Moze kiedys mnie sie uda...

[2010-06-10 17:44]

The Piterson12345

ooo mamy nowy rekord Polski sieji super sprawa gratulacje dla łowcy !! sieja nigdy jeszcze jej nawet nie widziałem a co dopiero złowić ... dobry artykuł odemnie ***** pozdrowienia i połamania  [2010-06-10 19:05]

irek1980

Gratulacje [2010-06-11 12:48]

użytkownik

Nie lada sztuka złowić taką rybke, a co dopiero w doborowym towarzystwie. Piąteczka***** [2010-06-11 14:57]

zlyyy31

Nigdy nie zlowilem siei,widzialem na Mazurach u rybakow ale to nie byly tak piekne ryby jak ta!Gratuluje rekordu!!! [2010-06-12 22:05]

essoxx

myślę, ze takiej siei nie złapano w tym sezonie zimowym na Mazurach. Gratulacje. [2010-06-12 22:11]

JohnyX

sieja

3,75

74,0

Bronisław Dębski

1986

to jest aktualny rekord Polski...Gratuluje okazu! [2010-06-13 09:33]

RAFtu

Ja też dołączam się do gratulacji kolegów. Można powiedzieć, że to był ,,Siejowy prezent urodzinowy".  Ale przyznam po raz kolejny ładna rybka. [2010-06-13 14:44]

prezes28

Jeszcze raz szczere gratulacje! Napewno jeszcze nie jeden rekord padnie na Belonadzie Zachodniopomorskiej. W tak doborowym towarzystwie zawsze zawody cieszą. Mam nadzieję, że koledzy powalczymy w przyszłym roku na 2 Belonadzie Zachodniopomorskiej. Tak na marginesie to jest już fajna płytka DVD z tej imprezy. Oczywiście za artykuł daję 5-kę, tylko ta jedna fotka z napisem wędkarskiezawody.pl troszkę wprowadza w błąd. A co do rekordu Polski,to według moich informacji jest to Rekord w Długości sieji według regulaminu Wędkarskiego Świata, dotychczasowy wynosił 48cm. z 2006r.

[2010-06-13 21:55]

Pit-82

Niezły wypad na zawody ;) Gratuluje tak pięknej Sieji takim okazem to nawet wypada się pochwalić ;D oczywiście (*****) [2010-06-13 22:55]

baloonstyle

kozacka rybka, świetny opis czyli piąteczka :))Pozdrawiam [2010-09-22 11:34]

makabra1000

Nic tylko szczerze pogratulować !!!!!  Nigdy nie miałem okazji złowić żadnej takiej rybki, choć sporo o nich czytałem. Po prostu nie te łowiska. Piękny okaz ! Oby tak dalej. Jeszcze raz gratuluje i pozdrawiam ! Połamania ! [2010-10-05 18:09]

Artur z Ketrzyna

Piękny artykuł i wspomnienie jak i przeżycie, piąteczka jak nic. A dla Adama to pogratulować i pozazdrościć takiej zdobyczy. Pobić rekord o parę centymetrów to jest wyczyn, ale o 20 cm to już mega wyczyn. [2011-01-26 20:04]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Łowisko Tuszynek

ŁowiskoNa Łowisko Tuszynek wybraliśmy się w drugiej połowie lipca na k…