Zaloguj się do konta

Rekordowy kleń z Pasłęki

Wybrałem się na spining na rzekę Pasłękę ponieważ była deszczowa pogoda i miałem chęć złowić coś dużego. Po wejściu na łowisko zauważyłem duże klenie spławiające się . Oczywiście jakąś nadzieja na coś większego . Rozkładam się i na przynętę zakładam imitacje raczka 3,5 cm (wobler). Pierwszy rzut piękne branie ale spina się po krótkiej chwili . Musiał być piękny ale co tam łowię dalej rzucam wychodzą jakieś małe . Zmieniam na imitacje chrabąszcza i od razu trafia się klenik wymiarowy . Ale coś znowu wzięło mnie na tego raczka . Potężne branie przycinam i siedzi długi hol w prądzie . Trwało to ok. 10 min na żyłkę 0,14 mm . Podbieram i już widzę ze to mój największy kleń jaki złowiłem do tych czas . Mierzył 44 cm i zaważył 1,30 kg.

Opinie (1)

chris061

O kurde czosnek ale złowiłeś Grubasa (Gumisia) Moja szkoła Tak dalej widzę spining ci sprzyja . [2009-06-08 23:01]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Łowisko Tuszynek

ŁowiskoNa Łowisko Tuszynek wybraliśmy się w drugiej połowie lipca na k…

Waleczny karp

Raz pada, raz słońce, barometr skacze , a tu ciągnie nad wodę. Jechać…