Zaloguj się do konta

Rekordowy sum i nowy kompan wypraw wędkarskich

Długo wyczekiwany sezon sumowy wreszcie nadszedł. Przygotowałem się na taką ewentualność nie tylko sprzętowo ale wziąłem sobie urlop na pierwsze dni lipca. Na czas doszły do mnie wszystkie przesyłki m.in. Wędka Cormoran Bull Fighter X 3,00m 350 g, Kołowrotek Cormoran Big Ben 7Pi, Plecionka Power Pro 0,41 mm i kilka innych niezbędnych drobiazgów.
Pierwszy lipca troszeczkę ostudził moje zapędy na złapanie wymarzonej ryby, żona skwitowała to tylko jednym zdaniem;
- Może sumy jeszcze nie wiedzą że jest już pierwszy lipca, daj im trochę czasu.

Oczywiście się troszeczkę ze mnie nabijała, ale nie poddawałem się, kolejny dzień kolejna szansa na połów. Otrzymałem od znajomego cztery duże żywce (karasie około 20 cm). Kiedy zbierałem się nad jezioro szwagier zapytał czy może jechać ze mną. Szwagier nie jest wędkarzem i wcale nie interesuje go łapanie ryb, chciał tylko być towarzyszem wyprawy. Ucieszyłem się, przynajmniej będzie z kim pogadać nad jeziorem. Po zaopatrzeniu się w piwko w pobliskim sklepiku około godz. 19.00 wyruszyliśmy na łowisko.

Nad jeziorem jak na zawodach wędkarz przy wędkarzu, rozbite namioty, z przenośnych radyjek dobiega wszelaka muzyka. Znaleźliśmy kawałek miejsca na uboczu żeby spokojnie rozstawić wędki i nikomu nie przeszkadzać. Uzbroiłem żywce, ale pojawił się kolejny problem; jak tak daleko wyrzucić zestawy w interesujące nas miejsce na drugi brzeg pod trzciny. Szwagier przyszedł z pomocą, w oka mgnieniu rozebrał się do kąpielówek wskoczył do wody i był gotowy do wypłynięcia z zestawami. Po włączeniu sygnalizatorów i naciągnięciu plecionki przez swingery mogliśmy wreszcie otworzyć po piwku.

Szwagier patrzył na cały sprzęt z zaciekawieniem i od czasu do czasu o coś pytał, chętnie wyjaśniałem do czego służą poszczególne elementy mojego wyposażenia. Około godz. 22.00 jeden z sygnalizatorów zagrał swoją melodie zaciąłem i czuję wspaniały ciężar który pulsuje na końcu zestawu. Zaczęła się walka a że dzięki uprzejmości szwagra zestaw znalazł się prawie 100 metrów od naszego stanowiska walka była wyczerpująca. Sum pięknie odjeżdżał na jezioro mimo dokręconego hamulca w kołowrotku. Kompan podróży widząc wysnuwającą się plecionkę ze szpuli kołowrotka powiedział;
-Może się popsuł ten kołowrotek?
-Przestań gadać głupoty – odpowiedziałem i dodałem - dopiero co kupiony kołowrotek nie ma nawet tygodnia.

Po szarży suma zaczął się równy hol, zdobywanie każdego centymetra wysnutej plecionki. Ręce po woli zaczynały odmawiać posłuszeństwa, ale adrenalina była większa. Kiedy około 5-10 metrów od brzegu sum pierwszy raz pokazał się na powierzchni już wiedziałem że jest większy niż ten złapany w zeszłym roku. Poinstruowałem szwagra żeby się przygotował bo za chwile będziemy go lądować na brzeg. Szwagier się pyta ;
- Co mam robić rozkładać podbierak
- Nie podbierak tylko ubieraj rękawice, złapiesz go za szczękę – odparłem
- Dobra nie ma sprawy – zadziwiającym spokojem zgodził się szwagier.

Pomyślałem coś za szybko się zgodził, ale od tych myśli odciągnął mnie sum, który nabrał nowych sił i kolejny już raz odjechał na jezioro. Po przyciągnięciu go do brzegu nadszedł czas na szwagra, który już stał w pełnej gotowości z ubranymi rękawicami. Podciągam suma ku powierzchni i wynurza się ogromna paszcza jak z horroru chcąca ugryźć rękę szwagra, który do tej pory tak pewnie czekał żeby podebrać rybę. Bunt na pokładzie, szwagier stwierdził że w żadnym wypadku nie włoży ręki do tego czegoś co się przed chwilą wynurzyło z wody. Po moich krótkich zapewnieniach że nic mu się nie stanie i że sum nie ma potężnych kłów jak krokodyl, szwagier zdecydował się na drugie podejście, też nie udane. Kolejne instrukcje odnośnie pewnego chwytu za dolną szczękę i jest, szwagier chwyta suma silnym chwytem (chyba z ogromnej ilości adrenaliny) jak Samson byka za rogi. Próbuje podnieść ponad lustro wody i tylko grymas na jego twarzy świadczy o tym że sum waży więcej niż się spodziewałem. Po wyciagnięciu go na brzeg okazuje się że sum waży równe 30 kg i mierzy 167cm długości. Nowy rekord w tej rybie. Zeszłoroczny sum złapany 02.07. 2009r. czyli równo rok temu ważył 16kg i mierzył 132 cm.
Po ochłonięciu z emocji i uspokojeniu drżenia na całym ciele, następuje krótka wymiana zdań.
- Nie myślałem że wędkarstwo dostarcza takich emocji – mówi szwagier jeszcze lekko dysząc.
- No jest trochę adrenalina, zwłaszcza gdy się walczy z największą rybą słodkowodną – odpowiedziałem.
- Może częściej się będę z tobą wybierał na ryby – głośno zastanowił się szwagier.
- Czemu nie, skoro przyniosłeś mi dzisiaj szczęście – odpowiedziałem z uśmiechem na twarzy.

Okazuje się że nie tylko nauki ojca i dziadka zaszczepiają w nas chęć wędkowania, czasami taki przypadkowy jednorazowy wypad nad wodę żeby zaczerpnąć świeżego powietrza utrwala się w człowieku tak mocno że chce przeżywać takie emocje wielokrotnie.
Morał tej wyprawy jest taki ja pobiłem swój zeszłoroczny rekord i złapałem suma na srebrny medal WW, oraz zdobyłem nowego kompana wypraw wędkarskich. Mam nadzieję że kolejny sum będzie miał ponad 35 kg i skompletuje wszystkie kategorie wagowe w tej rybie i że przypadkowy wyjazd szwagra zaowocuje wspólnymi wieloletnimi wyprawami ku przygodzie. Ale to już temat kolejnego opowiadania wędkarskiego chyba na pewno z udziałem szwagra.
Połamania kija i spotykajmy się jak najwięcej nad wodą.
Pozdrawiam
Marcin

Opinie (42)

Zenek

Marcin jeszcze raz gratuluję ci następnej rekordowej ryby, i oby ich było jak najwięcej.

A co do opisu przygody daję 6. pozdrawiam do zobaczenia nad wodą.

[2010-07-13 13:23]

użytkownik

ładna rybka;) [2010-07-14 10:02]

ponikwoda

Czytałem z ogromnym zaciekawieniem. Sum poezja i zarazem moje marzenie, może być nawet mniejszy. Pozdrawiam i daje 5***** za artykuł i za rybę. [2010-07-14 10:25]

wobik1922

super opis i super ryba :) [2010-07-14 10:27]

witekrybnik

SUPER!!!!! oby tak dalej . opowiadanie bardzo ciekawe a ryba potwór:p pozdrawiam. [2010-07-14 10:32]

sw132y

Nie dziwie się, że szwagier bał się chwycić ją za pysk :D POTWÓR :D Gratulacje :) [2010-07-14 10:40]

Jogurt

Gratulacje!!! Piekna ta "BESTIA" :) Pozdrawiam za artykul oczywiscie 5:)

[2010-07-14 11:23]

an2212

gratulacje piekny sum.ja nigdy suma nie zlowilem,zazdroszcze.pozdrowienia. [2010-07-14 12:06]

maje34

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100713/INNEMIASTA11/79472111 [2010-07-14 12:11]

jaro555

A Babaka znasz? łowileś na jego stawie w Gdańsku?Imperialistyczny wróg kusi Cię Coca-Colą Partia z narodem walczy o lepsze jutro Pamiętaj, że niewyrabiając normy opóźniasz nasz marsz do socjalizmu i krzywdzisz siebie oraz społeczeństwo Mówimy partia w domyśle Lenin, mowimy Lenin w domysle partia Jedność pracy jednością narodu Koniu polski bierz przykład z konia radzieckiego (napis na stajni) Program partii programem narodu Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej Pod sztandarami PZPR do zwycięstwa socjalizmu Pokój, dobrobyt, socjalizm Cały Śląsk z tow. Wiesławem Jakość pracy - jakość życia Proletariusze wszystkich krajów łączcie się Wielki zasiew, bujne plony, radość ludu Niech żyją bratnie narody ZSRR i Polska Śląsk, Mazury, Pomorze na zawsze polskie, w referendum odpowiemy - TAK Zjednoczenie partii robotniczych przyśpieszy nasz marsz do socjalizmu Niech żyje kongres jedności klasy robotniczej Nasza odpowiedz spekulantom to terminowa dostawa ziemniaków Socjalizm to władza rad i elektryfikacja całego kraju Naprzód do walki o wysokie urodzaje, o rozkwit rolnictwa ! Do walki o szczęście i dobrobyt narodu ! Przyjaźń polsko-radziecka to pokój, niezawisłość, szczęśliwe jutro naszej ojczyzny Napięcia społeczne zagrożeniem podstaw ustroju socjalistycznego Tylko poznawszy swój kraj można naprawdę owocnie dla niego pracować (na legitymacji PTTK) W naszym zakładzie pracy nie ma etatu statysty Pracując dla kraju, pracujesz dla siebie Wiecej dyskusji przed podjęciem decyzji ! (napis na budynku PGR-u) Zbrodnicza szajka zdrajców i szpiegów narzędziem wojennych planów imperialistów Plan 6-cio letni w ciągu 2,5 roku wykonał (tu było imię i nazwisko) A Ty? Czy stosujesz już nowe metody pracy ? (Trybuna Ludu) Uczcie się przodujących radzieckich metod pracy ! Bijcie się o przedterminową realizację naszych planów gospodarczych ! Literaci do pióra, studenci do nauki ! Nauka w służbie Ludu Niech żyje braterstwo broni Armii Czerwonej z Wojskiem Polskim Z pracy ludzkich rąk rodzi sią zawsze dobro narodu (na zajezdni autobusowej) Pamiętaj ! Pałac Kultury i Nauki im.Stalina Twoim drugim domem ! (na medalu pamiątkowym) Ile wyprodukujemy tyle skonsumujemy Powszechna kontrola źródłem społecznego zaufania Górniczy federunek rekojmiš narodu Niech żarowka nie zastępuje nam słonca - oszczędaj enrgię elektryczną Partyjność nie kończy się o 15-tej Byt określa świadomość Siej kukurydzę - będziesz miał krowy cielne (na PGR) Józef Wisarionowicz Stalin - Ojciec wszyskich polskich dzieci Kto kocha Orła Polskiego znak - ten głosuje 3 razy "TAK" Uprzątnj dom - daj hutom złom [2010-07-14 12:57]

jaro555

Imperialistyczny wróg kusi Cię Coca-Colą Partia z narodem walczy o lepsze jutro Pamiętaj, że niewyrabiając normy opóźniasz nasz marsz do socjalizmu i krzywdzisz siebie oraz społeczeństwo Mówimy partia w domyśle Lenin, mowimy Lenin w domysle partia Jedność pracy jednością narodu Koniu polski bierz przykład z konia radzieckiego (napis na stajni) Program partii programem narodu Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej Pod sztandarami PZPR do zwycięstwa socjalizmu Pokój, dobrobyt, socjalizm Cały Śląsk z tow. Wiesławem Jakość pracy - jakość życia Proletariusze wszystkich krajów łączcie się Wielki zasiew, bujne plony, radość ludu Niech żyją bratnie narody ZSRR i Polska Śląsk, Mazury, Pomorze na zawsze polskie, w referendum odpowiemy - TAK Zjednoczenie partii robotniczych przyśpieszy nasz marsz do socjalizmu Niech żyje kongres jedności klasy robotniczej Nasza odpowiedz spekulantom to terminowa dostawa ziemniaków Socjalizm to władza rad i elektryfikacja całego kraju Naprzód do walki o wysokie urodzaje, o rozkwit rolnictwa ! Do walki o szczęście i dobrobyt narodu ! Przyjaźń polsko-radziecka to pokój, niezawisłość, szczęśliwe jutro naszej ojczyzny Napięcia społeczne zagrożeniem podstaw ustroju socjalistycznego Tylko poznawszy swój kraj można naprawdę owocnie dla niego pracować (na legitymacji PTTK) W naszym zakładzie pracy nie ma etatu statysty Pracując dla kraju, pracujesz dla siebie Wiecej dyskusji przed podjęciem decyzji ! (napis na budynku PGR-u) Zbrodnicza szajka zdrajców i szpiegów narzędziem wojennych planów imperialistów Plan 6-cio letni w ciągu 2,5 roku wykonał (tu było imię i nazwisko) A Ty? Czy stosujesz już nowe metody pracy ? (Trybuna Ludu) Uczcie się przodujących radzieckich metod pracy ! Bijcie się o przedterminową realizację naszych planów gospodarczych ! Literaci do pióra, studenci do nauki ! Nauka w służbie Ludu Niech żyje braterstwo broni Armii Czerwonej z Wojskiem Polskim Z pracy ludzkich rąk rodzi sią zawsze dobro narodu (na zajezdni autobusowej) Pamiętaj ! Pałac Kultury i Nauki im.Stalina Twoim drugim domem ! (na medalu pamiątkowym) Ile wyprodukujemy tyle skonsumujemy Powszechna kontrola źródłem społecznego zaufania Górniczy federunek rekojmiš narodu Niech żarowka nie zastępuje nam słonca - oszczędaj enrgię elektryczną Partyjność nie kończy się o 15-tej Byt określa świadomość Siej kukurydzę - będziesz miał krowy cielne (na PGR) Józef Wisarionowicz Stalin - Ojciec wszyskich polskich dzieci Kto kocha Orła Polskiego znak - ten głosuje 3 razy "TAK" Uprzątnj dom - daj hutom złom [2010-07-14 12:58]

minus

brawo dla Ciebie i dla Szwagra ***** [2010-07-14 14:08]

erni27

Bardzo fajny opis!!!! rybka też niczego sobie, takie moje małe marzenie.. pozdrawiam daje 5+ [2010-07-14 14:37]

Fragles

Gratuluję rekordowego połowu i ciekawego opisu bardz udanej wędkarskiej wyprawy.Za całokształt daję najwyższa ocenę***** :)A tak na marginesie to w tym zabieraniu szwagra nie wędkarza na ryby coś jest, w ubiegłym roku też zabrałem swojego na ryby i udało mi się złowić rekordowego szczupaka 122cm.Życzę w przyszłości jeszcze większych okazów!!! [2010-07-14 14:52]

erixon

E to mięsa dla całej rodziny teraz wystarczy [2010-07-14 15:12]

wedkarz przyszlosci

ladna rybka [2010-07-14 17:14]

użytkownik

no kolego gratuluje pieknago okazu suma opowiadanie z wyprawy super po lamania kija i zycze jeszcze wiekszych okazow daje piatala za artykul [2010-07-14 17:22]

nanus

Brawo

wielkie gratulacje,życzę następnej jeszcze większej rybki, połamania kija, pozdrowienia, za opis pięknej przygody piątka .

[2010-07-14 18:19]

nanus

Brawo

wielkie gratulacje,życzę następnej jeszcze większej rybki, połamania kija, pozdrowienia, za opis pięknej przygody piątka .

[2010-07-14 18:19]

sicco

no gratuluje ryba sumik naprawde ladny mam nadzieje ze zlapie rownie ladnego w tym roku ale jeszcze nie mialem okzji sie wybrac na zasiadke:) daje 5 i zycze kolejnych sukcesów [2010-07-14 19:53]

manwe1

Gratulacje - piękny wąsaty ! [2010-07-14 20:02]

manwe1

Gratulacje - piękny wąsaty ! [2010-07-14 20:02]

kojdrus

Super rybka i emocje na pewno duże! Szwagier to już na pewno nie odpuści żadnej wyprawy na rybki, gratuluje zdobyczy i życzę zdobywania wszystkich kategorii wagowych!  [2010-07-14 20:37]

MareKs

Świetna  wyprawa, były emocje, piwko, porządny kompan, dobra pogoda, duże ryby - czego chcieć więcej - to jest wędkarstwo pełną gębą, gratuluję pieknej ryby i zazdroszcze tej adrenaliny i holu tej cudownej ryby :-) pozdrawiam i daje ***** [2010-07-14 20:59]

zdrapek

Gratuluje rybki, jak szwagier zacznie wędkować to jego żonka Cię zmasakruje ;).Opowiadanko na 5 ale fotki uuuu -. [2010-07-14 21:39]

loli_83

Gratuluję rekordu ! O tym jak niesamowite emocje podczas holu potrafi w człowieku wyzwolić taka ryba przekonałem się 2 razy... Mój pierwszy sum na spinn ważył ok. 8 kg natomiast pod koniec czerwca holowałem suma ok. 15 kg, niestety podczas podbierania pękła przetarta o kamienie plecionka. Pomimo iż nie mam fotki dokumentującej tamten połów emocje pozostały do dziś, pamiątka jest i pozostanie na zawsze w głowie bo takich chwil nie zapomina się do końca życia. Za relacje z wyprawy zostawiam 5. Pozdrawiam [2010-07-14 22:45]

kasalka

Gratulacje, gratulacje i .... cholerka zazdroszczę Ci. :) [2010-07-15 01:52]

gorgan

gratulacje, ladna rybka tez bym chcial taka zlapac no moze troszke mniejsza bo moj sprzet takiej by nie wytrzymal  daje 5 ***** [2010-07-15 08:02]

mariola35

Noooo ładna ta maleńka rybeńka:))))))Połknęła by mnie żywcem:))Mnie to nawet niech nie próbuje się złowić taka rybka ,bo wędkę rzucę i ucieknę :))))Żartuję oczywiście. Ja chcę dać 100 punktów ale nie mogę :))***** [2010-07-15 11:34]

The Piterson12345

witam no cóz tu mówić gratuluję wąsatego, nie ma co piękna bestia .. za artykuł odemnie ***** .. mi na razie musza wystarczyć małe kijaneczki hehe ale mam nadzieje że w końcu udeży jakis poządny wąsacz .. pozdrawiam  [2010-07-15 12:56]

jurek

Gratuluje Ci Marcinie niezłej rybki , fantastycznego opowiadania i tych niezapomnianych chwil , gdzie adrenalina na pewno dużo się wydzielała . Będziesz miał co wspominać ze szwagrem w mroźne zimowe wieczory -------------- pozdrawiam --- Jurek . [2010-07-15 13:25]

klos

asz ty przyjacielu po kiju, ja mam 3 noce zaliczone 3 sumy zlapane najwiekszy 13,40kg, ale mam nadzieje ze kolejne wyprawy zakończe z wynikiem podobym do twojego, ode mnie 5 i zapraszam na wspólna wyprawe sumowa, pozdrawiam i gratuluje okazu:) p.s. ja szwagra nie moge wyciagnac nie ma tego bakcyla:) [2010-07-15 14:03]

filus81

Gratuluje 5 [2010-07-15 16:15]

Alios5

Ale wielki normalnie strach, bo ma taką wielką paszcze , żeby mógł zjeść człowieka bez problemu. hol  z taką olbrzymią rybą musiął bardzo długo trwać. trzeba chyba dużego doświadczenia, żeby go wyciągnąć na brzeg. 30 kg to bardzo dużo. gratulacje. [2010-07-17 17:22]

KSIENDZU

Piekny sum jeszcze w sumie nie widzialem nawet suma na oczy a co dopiero tak wielkiego :) gratulacje i oczywiscie max za opis bo z zaciekawieniem wodzilem oczami po monitorze.... :) Ps. Widze ze albo zagorzali przeciwnicy browarkow podczas lowienia nie czytali tego, albo zmienilo im sie podejscie..... Dla mnie to oczywiscie bez browara nie ma lowienia... :D [2010-07-18 17:18]

zlyyy31

Bardzo ladna ryba i ciekawie napisany wpis! [2010-07-18 21:05]

użytkownik

Sum - pierwsza klasa. Rzadko takie siadają na hak - a jeszcze rzadziej na ląd. Tekst na "-5". Generalnie - świetnie i czekam(y) na więcej [2010-07-21 12:35]

Kacpeer113

Piękna ryba, mam nadzieję, że wróciła do wody. [2010-07-28 13:58]

użytkownik

a ja mam nadzieję, że nie wróciła do wody :/ [2010-07-29 11:45]

PC

Rewelacyjny opis przygody - bardzo wciągający. Gratuluję opisu, ale przede wszystkim ryby.A szwagrowi już tez życzę połamania kija :) [2010-08-25 19:05]

Tur

Gratuluję Marcin tak okazałego trofeum szwagier na pewno długo dochodził do siebie po spotkaniu z tym czymś jak on to nazwał pozdrawiam [2010-11-25 20:01]

bluekris

Piękna ryba , jak i cały opis . Pozdrawiam [2011-07-17 21:44]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Łowisko Tuszynek

ŁowiskoNa Łowisko Tuszynek wybraliśmy się w drugiej połowie lipca na k…