Zaloguj się do konta

Relacja z V Karp Festiwalu 2009

W dniach 28 luty - 1 marca 2009 roku odbył się V Karp Festiwal w hali IASE we Wrocławiu. Trzeba już na samym początku napisać, że targi nie zachwyciły ani wystawców ani także odwiedzających karpiarzy. Tłok i duchota dały się wszystkim we znaki. Wiele niedociągnięć organizacyjnych sprawiły, że było jak było. Mimo wszystko napiszę tu, że niema, co się dziwić, ponieważ już dwa lata temu wszyscy wiedzieli, że ta hala nie nadaje się na tego typu imprezy.

Już sama wiadomość, gdzie będą targi dawała obraz wszystkim tym, którzy byli przed dwoma laty na III Festiwalu. Jednak druga sprawa to taka, że do godziny 14 był tłum ludzi natomiast już od 16 hala świeciła pustkami. Ilość wystawców też nie zachwyciła zwiedzających, jednak, kto się będzie wystawiał było wiadomo znacznie wcześniej. Więc z drugiej strony dziwi mnie narzekanie, że tej firmy czy tamtej niema. Wystarczyło obejrzeć listę wystawców przed wyjazdem na targi i wszystko byłoby jasne. Myślę, że każdy miał jakieś swoje oczekiwania od tych targów i to właśnie od nich zależało czy jesteśmy zadowoleni czy też nie. Kto chciał się obkupić za małe pieniądze z pewnością się zdziwił, ale trzeba też podkreślić, że ceny idą w górę w wielu branżach z uwagi na kryzys. Ci karpiarze, którzy przyjechali ze względu na towarzystwo z pewnością byli bardziej zadowoleni.

Sam traktuję targi karpiowe jako możliwość spotkania się ze znajomymi karpiarzami oraz możliwością nawiązania nowych znajomości. Więc od siebie powiem, że V Karp Festiwal dla mnie pod względem towarzyskim był najlepszym jak do tej pory. Dużo zawdzięcza temu wizyta Anglika z firmy CARP’R’US, który jest po prostu niesamowitym człowiekiem i duszą towarzystwa a także wielu moich kolegów, z którymi mogłem świetnie się bawić na tych targach. Dla nas targi to nie tylko hala IASE ale także miejsca spotkań poza halą. Rozmowy zwłaszcza z zaprzyjaźnionym Anglikiem trwały niemal, że do rana. Także w zależności od oczekiwań mamy odpowiednie odczucia.

Miejmy jedynie nadzieje, że za rok targi nie odbędą się we Wrocławiu w hali Iase, ale w Zabrzu w znacznie większej hali ze znacznie większymi możliwościami. Ale cóż, kiedy kończą się targi za oknem widać zbliżającą się wiosnę i to powinno nam znacznie poprawić humory.

Opinie (1)

lin75

duzo nowinek technicznych i atraktorow dla karpiarzypolecam.pozdrawiam lin75 [2009-03-11 19:46]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej