Rezerwacja Rzeki Wisły w Wyszogrodzie - 26 października (niedziela) 2014 r.

Jak można zamknąć kawał rzeki dla zawodników a reszcie powiedzieć PROSZĘ WON ? Rozumiem, że ten kawał wody został oddzielnie opłacony na poczet tych zawodów ? [2014-10-21 11:43]

PZW nie ma prawa zamknąć rzeki dla amatorskiego połowu ryb, dla uprawiania turystyki itd. Proponuję zorganizować zlot kajakarzy, pontonowców i biwakowców na tym terenie w czasie zawodów. Morze zawody puszczania kamiennych kaczek ? [2014-10-22 07:16]

Ja to jestem ciekaw ilu zawodników przybędzie na te zawody? Bo zamyka się ponad 2 km rzeki :-(( Właśnie tak mi się wydawało Marku z tym zamknięciem rzeki. Kiedyś podobny temat z zamknięciem dość długiego kawałka Zegrza przerobiłem. Nawet Policja się pojawiła i niestety ale nic nie zdziałali. Pomijam fakt, że PSR i Policji nie obchodzą żadne zawody a tylko fakt posiadania zezwolenia na APR. [2014-10-22 09:10]

Przepraszam Was, ale skrytykowałem Wasze (kolo sum) działanie... \"... Okolice Wyszogrodu zarybiono sumem (14ego października) i łaskawie wprowadzono zakaz połowu suma przez… 3 (słownie TRZY) dni. No cóż… 26 października wszak zawody spinningowe. Oby wam kije połamało dosłownie. Nauczeni doświadczeniem wrześniowych zawodów na Bzurze, gdzie przez 6 godzin prawie 60-ciu zawodników złowiło 6 (słownie SZEŚĆ) szczupaków, postanowili coś w tej sprawie zrobić. I zrobili. Ryba psuje się od głowy… to prawda. Co wolno wojewodzie, to nie tobie kasztelanie. To prawda. Kasztelanowi sporo jednak wolno. ...\" Całość w wedkuje pl ... Polskie Zubożone Wody - co możemy zrobić. Tak uważam.... tak się nie robi... i tyle. [2014-10-22 23:11]

JKarp Ja to jestem ciekaw ilu zawodników przybędzie na te zawody? Bo zamyka się ponad 2 km rzeki :-(( Właśnie tak mi się wydawało Marku z tym zamknięciem rzeki. Kiedyś podobny temat z zamknięciem dość długiego kawałka Zegrza przerobiłem. Nawet Policja się pojawiła i niestety ale nic nie zdziałali. Pomijam fakt, że PSR i Policji nie obchodzą żadne zawody a tylko fakt posiadania zezwolenia na APR. [2014-10-22 09:10:] JKarp jak jesteś ciekaw ilu zawodników będzie brało udział w zawodach to może zaszczycisz Nas swoją obecnością. Wtedy poznasz dokładną liczbę startujących i sam ocenisz czy rezerwacja wyżej wymienionego odcinka Wisły jest zasadna. Jeżeli nie dostąpimy jednak tego zaszczytu to podpowiem C [2014-10-23 10:11]

Sorry ale przez przypadek opublikowałem komentarz nie ukończywszy go. Kontynuując wątek podpowiem Ci tylko Kolego Januszu że wędkarzy łowiących tego dnia na tym konkretnym odcinku Wisły nikt nie przegania z zajmowanego przez niego stanowiska. Po prostu mijamy to miejsce i idziemy w następne wolne. Być może właśnie między innymi dlatego jest potrzebny większy odcinek Wisły pod te zawody. A poza tym nie wydaje mi się że 2 km wody pod zawody spinningowe to dużo. Spiningowanie nie polega na siedzeniu w wygodnym karpiowym fotelu i oczekiwaniu na branie lecz aktywne poszukiwanie stanowisk ryb drapieżnych. I tyle w tym temacie. Pozdrawiam !!! [2014-10-23 10:26]

To po co ten cyrk z rezerwacją, PSR ? [2014-10-23 14:31]

A chociażby z tego powodu aby inne koło tego dnia nie zorganizowało swoich zawodów właśnie na tym odcinku Wisły. [2014-10-23 19:15]

A nie wystarczyło tylko w Okręgu zgłosić ? Przecież to już załatwia sprawę. Skoro każdy będzie mógł wędkować to ja już przestaję rozumieć te zawody ;-) Nie zamierzam nic insynuować ale sam chyba rozumiesz... [2014-10-23 21:06]

Janusz te zawody są zgłoszone do okręgu. Nie gniewaj się ale jakbyś czytał uważnie, nie potrzebne by były nasze dalsze komentarze. Cytuję\" Zawody zgłoszone do kalendarza imprez Okręgu Mazowieckiego oraz Państwowej Straży Rybackiej. Prosimy o niezajmowanie miejsc. Za utrudnienia przepraszamy.\" Pozdrawiam!!! Mariusz 54. [2014-10-23 23:33]

To akurat doczytałem. Tylko raz piszesz, że każdy kto już będzie łowił to nikt go nie wygoni a potem \" Prosimy o niezajmowanie miejsc. Za utrudnienia przepraszamy.\" Więc ja już nie rozumiem ? A te PSR to w sumie na co ? Przecież PSR kontroluje z ustawy ? [2014-10-23 23:56]

Widzę że wracamy do punktu wyjścia. Autor tego artykułu napisał wyraźnie że zawody te są zgłoszone do OM i PSR. A ja tylko dodałem że wędkarzy których zastaniemy tego dnia na tym odcinku Wisły(pomimo rezerwacji) nikt z członków czy też z zarządu koła i kapitanatu sportowego z grzeczności nie wyprasza poza wyznaczony obszar.(Tyczy się to do Twego pierwszego komentarza\"Jak można zamknąć kawał rzeki dla zawodników a reszcie powiedzieć PROSZĘ WON ? \" Pewnie PSR inaczej by do tego podeszło ale ostatnio rzadko ich widuję na tym odcinku Wisły. Dodam też że\" rzadko\" to dużo powiedziane. W tym roku Ich tam nie widziałem. [2014-10-25 08:42]

Witam Kolegów! Aby nie było nieporozumień wyjaśniam. Zawsze na początku roku kapitanat sportowy Koła zgłasza do Okręgu planowany terminarz zawodów w Kole. Jest to po to, aby różne Koła nie zaplanowały zawodów w tym samym dniu i na tym samym łowisku. Tydzień przed zawodami umieszczamy ogłoszenie na stronie oraz wywieszamy ogłoszenia nad wodą, iż w danym dniu, na danym łowisku i w godzinach od ... do ... będą rozgrywane zawody. Organizator zawodów zobowiązany jest do odpowiedniego przygotowania łowiska, zabezpieczenia odpowiednich stanowisk dla wszystkich zawodników oraz odpowiada za ich bezpieczeństwo. Każdy wędkarz, łowiący w tym czasie (zgodnie z RAPR rozdział III pkt. 7) powinien opuścić łowisko. Czasami bywa tak (choć rzadko, ale się zdarza), że zawodnicy uczestniczący w zawodach, mimo ogłoszeń na stronie i nad wodą, nie mają gdzie łowić, ponieważ wędkarze to ignorują. Komisja sędziowska prosi wtedy wędkujących wędkarzy o zwinięcie wędek na czas zawodów. W większości przypadków nie ma z tym problemu i każdy z wędkarzy to zrozumie. W skrajnych przypadkach, organizator zawodów może powiadomić PSR i poprosić o pomoc w udostępnieniu łowiska dla zawodników. Niestety, nie wszyscy są wyrozumiali i bywają przypadki celowego zakłócania przebiegu zawodów. Czasami ludzie różnie się zachowują i dlatego dbając także o bezpieczeństwo naszych zawodników, zawsze przed zawodami powiadamiamy PSR. A to po to, żeby w razie potrzeby byli w pobliżu, a nie 100km od łowiska i w razie potrzeby szybko mogą przyjechać. Jeszcze raz prosimy o niezajmowanie stanowisk, a za utrudnienia przepraszamy! Pozdrawiam. [2014-10-25 09:42]

Ale PSR działa w oparciu o Ustawy a nie RAPR ;-) A gdzie w Ustawie jest mowa o zawodach ? To o czym piszesz jest jawną dyskryminacją innych wędkarzy, łamaniem ich praw. Jak dla mnie łówcie sobie na zawodach byleby na swoich prywatnych wodach a nie wodach ogólnodostępnych. Karpiarze na ten przykład robią zawody na wodach prywatnych płacąc za czas wędkowania ( kwota wliczona jest w wpisowe ). Nie sądzę ponad to, że ktoś celowo zakłóca zawody - po prostu ktoś przyjechał na ryby i chciałby w spokoju i ciszy powędkować aż tu nagle wpadają nad wodę zawodnicy często na dopingu. A co zrobisz jak ktoś nie należy do PZW ? Zabronisz przebywać, wyprosisz ? [2014-10-25 11:47]

JKarp, jeżeli uważasz, że RAPR \"dyskryminuje innych wędkarzy\" to pisz do ludzi, którzy stworzyli RAPR. Nie nasze Koło ustaliło te zasady. Jak długo w regulaminie PZW, do którego należymy i każdy wędkujący na wodach PZW, powinien go przestrzegać, bez względu czy zrzeszony czy nie, będzie napisane, że wędkarz łowiący na danym łowisku, ma obowiązek opuszczenia tego łowiska, jeżeli będą rozgrywane na nim zawody, to będziemy respektować te zasady wszelkimi możliwymi sposobami. A to m.in. dlatego, żeby Członkowie naszego Koła mogli w spokoju uczestniczyć w zawodach. Zawody (spławikowe i spinningowe) na Wiśle nr 4, którą się opiekujemy (zarybiamy i mamy czynnie działającą SSR) organizujemy ok. 10 razy w roku, przez 4-6 godzin w danym dniu. Dla uczestników zawodów naszego Koła zabezpieczany ok. 70 godzin spokojnego łowienia w ciągu roku. Czy to dużo? Czy inni wędkarze nie potrafią tego zrozumieć? Właśnie, że prawdziwi wędkarze, których spotykamy nad wodą w czasie zawodów, potrafią... Naprawdę bardzo rzadko zdarza się ktoś, kto ma z tym problem. Sędzia przed rozpoczęciem zawodów informuje każdego łowiącego w tym czasie wędkarza, że jeżeli uczestnik zawodów będzie miał chęć łowić właśnie w miejscu, w którym ma rozłożone wędki to prosimy o ich \"zwinięcie\". W 99% przypadków nie ma z tym problemu. Każdy chce łowić i jeśli ktoś nie doczytał informacji na tablicy ogłoszeń to przeczeka te max. 7 godzin i będzie mógł później spokojnie kontynuował łowienie. Jak ktoś uczestniczył kiedyś w zawodach i rozumie pewne zasady, to nie ma żadnych problemów. A jeżeli ktoś akurat nie ma internetu, nie przeczytał ogłoszeń nad wodą, nie zgadza się z paragrafami RAPR lub nie ma możliwości łowienia np. 2km dalej, to nawet PSR, Policja, MSW i CIA nie pomoże :). Nigdy nikt nikogo na siłę nie \"wyganiał\" znad wody. Zawsze najpierw informujemy wędkarzy, że rozgrywamy zawody. Prosimy o wyrozumiałość i udostępnienie łowiska, jeżeli któryś z zawodników będzie miał chęć łowienia właśnie w tym miejscu. Jeżeli presja wędkarska jest bardzo duża i prośby sędziów nie pomagają, prosimy o pomoc odpowiednie władze. Egzekwowanie regulaminów łowiska i należy już do nich... Pozdrawiam Piotrek! [2014-10-25 18:40]

Dobrze że o takich rzeczach się pisze ponieważ na pewno kilku wędkarzy miało zamiar się wybrać na ten odcinek a tak po przeczytaniu mogą z niego wcześniej zrezygnować i pojechać od zrazu na inne miejsce. Ocena za wpis ***** [2014-11-30 12:39]