WitamSam też strugam woblerki, metodą podobną do twojej. Z tym, że ja używam balsy, a dociążam ją zużytymi ciężarkami ołowianymi, których nie da się już zacisnąć.Może kiedyś spróbuję lipy, ale może być problem z jej namierzeniem.PozdrawiamFajny artykuł.
Zobacz komentarze (3)
skomentuj ten artykuł