Zaloguj się do konta

Robinson Diaflex Perch 2-12

Robinson Diaflex Perch 2-12 - Zaczne od tego ze pierwszy mój spinning po dość długiej przerwie w wedkowaniu miał być w miare uniwersalnym do połowu z brzegu z naciskiem na polow przynętami gumowymi wiec zakupiłem Daiwe Exceller Jigger 270 o cw 5-25 (nie wklejka). Kupiłem ja uzywana w bardzo dobrym stanie bodajże za 170 zl, a do tego kołowrotek Spro Passion 730.

Moja stara wedka miała 180 cm wiec był to pewnego rodzaju przeskok jakościowy i dlgosciowy, ale na polow z brzegu sprawdzala się idealnie. Jako ze jeszcze wtedy nie wiedziałem ze w niedalekiej przyszłości zmontuje się 3 osobowa ekipa zapalencow a co za tym idzie wedkowanie na lodce rozchodzilo się po kosztach no i echosonda kupiona na spolke, polowa poprzedniego jaki następny czyli obecny sezon to GŁOWNIE POŁOW Z ŁODZI z wszystkimi jego zaletami i wadami ;)
Jigger ten na łodke jest zdecydowanie za długi, ma długa rekojesc (co uwierzcie po prawie całym dniu na czółnie niezle daje we znaki nadgarskowi i ogolnie kończynom gornym jak i plecą ;) męczące jest tez rozplatywanie omotanej żylki bądź plecionki na szczytówce i zawsze musze kogos prosić o odwiniecie zestawu.
Dotrarło do mnie jedno, potrzebuje wedki na łodke (210-240 bo ja jednak wole krótsze wedki, nie przeszkadzają mi w łowieniu z lądu) a ze lowimy w jeziorach i praktycznie nastawiam się na 3 gat ryb czyli Okoń, Szczupak, Sandacz wiec obmyslilem sobie ze potrzebne mi będą 2 wedki.
Najpierw szukałem fajnej wklejanki na okonie, a lubie je łowic zresztą jak większość drapięznikow na opad (lubie takie finezyjne łowienie gdzie całkowicie kontrolujesz przynete w roznych zakresach, takie improwizowanie ...)na blaszki ( na okonie tak aglie meppsa z najlowniejsza dla mnie mepps black fury 3) i woblerki (male-srednie-ogolnie nie zbyt wielkie) na boczny trok jakos nie lubie i nie zamierzam lowic, jakies to monotonne choc wiem ze zabójczo skuteczne)
Przegladam wiec internet, 2 strony z testami wędek, opinie uzytkownikow na forach, latanie i macanie po sklepach. Mogę przeznaczyć z 400 zl na wedke max, nie stać mnie na kupowanie słabych wedek ;). Ludzie sugerują Konger Tango dx 2-12…inni dragony….ktos odradza Kongera mowiac ze na opad to za miekka wedka, Ja lowie glowkami od 5 minimalnie przez 7-10 gram (jeżeli o okoniach mowa)…Napalilem się na to Tango ale zrezygnowałem…został Team Dragon, z rzesza zagorzałych zwolennikow jak i przeciwnikow. Macam w sklepie pare wklejek na okona z roznych polek cenowych, no fajne fajne , ludzie pisza ze na takim TD Millenium x-fine 2-12 spokojnie polowie na cięższe glowki i z przylowem sobie poradzi. Już miałem kupować, ale była jedna wedka co nie dawala mi spokoju.
Robinson Diaflex Perch 2-12…w teście zachwalają ze solidna , i elegancko wykonana (fuji alconite,dobrej jakości korek, tworzywo hi-modulus) jak za cene 400-460 zl (taka cena w teście jak i na allegro). Niezbyt popularna chyba bo opinii uzytkownikow jak na lekarstwo…a te co sa to wszyscy zachwalają. Macam w sklepie, lezy elegancko, 10 lat gwarancji…mysle sobie dam jej szanse, zaryzykuje….;)
W domu w sobote przeszukuje aukcje na allegro….nie ma tych najktorszych wersji ale JEST !!! 250cm cw 2-12…za…330 zl  i 10 lat gwarancji !
Spokojnie klade się spac…rozmyślam czy to dobry wybor…w Niedziele KUPUJE ! przelew…leci…mam nadzieje ze w wtorek po pracy zobaczę paczke w domu bo wolna środa i z kumplami mobilizacja nad jeziorko wypad, nastawienie na pasiaki…
Wtorek…po pracy jade do domu, mysle …przysla czy nie przysla , jak tak to idealny dzień na testowanie wedki i pochwalenie się kolega hehe.
JEST !!!! oględziny, wszystko wporzadku zadnych uszkodzen, gwarancja jest.
Środa- dzień proby….o 5 zbiorka, przed 6 już w lodkach.
Nie lowilem nigdy wklejka a wiem ze latwo ja uszkodzić…mam zylke 16 Trabullco fluo.
Zakladam rybo-podobnego twistera o masie jakiejś 3 gram i rzucam…
Opad na dno, szczytowka delikatnie sie ugina, czucie przynety dosc delikatne no ale zakladalem lowic wiekszymi ;), zwiększam mase na 5g, twister okoniowy…To jest to !!! czucie takie jak zawsze chciałem czuc przynete, później zakładam meppsa 3 i z ciekawoscia patrze jak nalekkim ugięciu szczytówki blaszka prowadzi się bez zarzutow, później 7-10-12 gram i wszystko pięknie….(o ile ripper nie jest jakiś szczupakowy na 12 gramowej glowce) to daje się lowic komfortowo, Kij ladnie lezy w rece, powyżej stopki kołowrotka ta korkowa opaska daje mile wrazenie podczas wedkowania.
Kumple łowią na boczny trok, wyciagaja okonia za okoniem, u mnie pusto nic ! Cos nie biora na opad, może bardziej leniwie prowadzic ? Zakladam małego bandita zolty z czarnym grzbietem , mam pukniecia , ale spozniam sie z zacięciem. Cos nie mój dzień na okonie mysle, ale nie poddaje się.
Lowimy na 5-10 metrach, przemieszczamy się w pobliżu największej płycizny na jeziorze, to idaca z cypla plaza na glugosci okoolo 20 metrow w glab jeziora glebokosc ma tam na końcu może z 3 metry !
Wszędzie dookoła niej łąka moczarki kanadyjskiej a sama koncowke oddziela od głębszej wody jak ja to mowie wysoki płot lodyg roslin, i kiedys nawet bez echo mój zmysl podpowiadal ze to będzie dobra miejscowka szczupakowo-okoniowa (kiedyś kazałem tam kumpla stanac to pukali się wglowe, jak szybko to odpukali jak jeden z nich wyciagnal tam 2 szczupaki).
Rzucam fioletowego twisterka cos kolo 5cm (taki okoniowi standardzik;) na glowce fioletowej z brokatem hehe ;)….W tym miejscu jest tak ze jak poprowadzisz po dnie i uda się tobie wyminąć krzaczory to jest duza szansa na branie.
Kumple dalej ciagna troka ze strony otwartej wody, ja staram się wcelować w „bramke” miedzy plotem zielska. Opad…poderwanie…opad…cos przytrzymalo…TNE !...sekunda może 3 analizy….zaczep? nie zaczep…. Wiem ze to zębaty…holuje, nie mam przyponu bo miały być pasiaki nie ? Wedka pracuje elegancko szcztowka, później lekkie ugiecie do polowy wedki, nie jest to jakas wielka widowskowa walka ale holuje się pewnie, nawet nonszalancko, i po chwili 42 cm ląduje na łodce  Kumple lekko zdziwieni jak pokazałem na co zlowilem…wypuszczam wariata lowie dalej…
Zmiana na kawowy twister malowany po drugiej stronie na zielonkawo-zolty….mija 10 min, kolejny szczupak z tego miejsca…50 cm :O
Płyniemy dalej wzdłuż brzegu…dalej z okoni nici, a kumple na troka maja ich 18…szkoda…(chyba te okonie co wypuszczamy nadały innym ze mam wedke na okonia i maja się pilowac bo jeden oszołom się tu sadzi na nie z Perchem).
Kolejne miejsce, tez blisko brzegu, stoimy na 3-5 metrach , oni trokuja , plytsza wode zostawiają mi,przestalo wiać caly dzień pochmurno,im nie biora, dobra zawijamy kotwice i jedziemy w to miejsce gdzie te szczupaki zlowiles…ok dobra…ostatni rzut…leci 5cm manns ripperek na 7 g…zolty z czerwonym grzbietem.Opad…Skok…Opad…przytrzymanie…cięcie…Szczytowka zaczyna drgac jak dzieciol…”o ten chyba największy”…reguluje hamulec…zębaty zaczyna mi jechać w kierunku lądu…wyskok…ale zostaje na lince…trochę się martwię o zylke ale i tak nie mam wpływu na to…jeszcze odjazd pod lodke, pare chwil i jest w podbieraku….60 cm….a Diaflex wciąż sobie radzidzielnie i pokazuje ze nie boi się większych ryb i ma zapas energii.
Wrocilismy jeszcze na to miejsce gdzie wyciagnelem 2 szczupaczki…kumple sobie powiedzieli ze tez chcą zebacza zlowic ...ale ku mojej skrytej uciesze sie im nie udalo, a cieszylem sie dlatego bo zanim cokolwiek zlowilem to już zaczeli się podsmiewac: jak tam sie lowi nowym drozszym kijkiem ? :) wiec musialem się odciac im ze niech się skupia lepiej na drobnych okoniach i potrenują, bo ja jestem wędkarzem elastycznym i jak inna ryba bierze to się przestawiam ;)
Oni nic nie złowili, ja wyciagnelem tam kolejnego szczupaka 55 cm na ….okoniowego fioletowego twistera …który już niezle oberwal i ma ladne slady na glowce po zabkach .
Nie sa to z pewnoscia wielkie ryby, chociaż 60 cm to i tak największy jakiego zlowilem jak dotąd szczupak, ale frajda z łowienia ta wedka i jej specyfikacja mi odpowiada…
Nie zaluje tego wyboru, nie mam zamiaru teraz wszędzie chwalić ze Robinson the best, każdy pewnie wie jaki to jest bol glowy wybrać cos z tego całego ogromu wedek, Pytania czy jednak większe cw mi się nie przyda czy przyda a akcja taka czy taka…Na pewno Konger robi dobre wklejki na pewno Dragon, Ja z czystym sumieniem mogę polecić Diaflexa do jiggowania swietnie się nadaje nawet do 12 gram, obrotówki nr 3 ladnie obsluguje, i mniejsze woblerki czy to plywajace czy tonace również ekstra, Wyrywalem (z odpowiednim czuciem i spokojnie oczywiście) przynęty z zielska i nie musialem się obawiać ze cos się zlami i mam nadzieje ze posluzy mi długie lata  teraz jest to mój kij nr 1, w przyszłości poszukam sobie jakiejś dobrej sandaczowki bądź szczupakówki albo 2 w jednym ;) ale o tym w innym odcinku będzie ;)
Poki co dalej bede polowal z Perchem....bo swietnie mi sie ta wedka lowi...poprostu wielka frajda :)

Opinie (17)

bednar14

Nie miałem przyjemności wędkować tą wędką ale nie raz oglądałem ją w sklepie i muszę przyznać że wykonanie bardzo dobre. Może kiedyś sobie takiego zapodam narazie jeszcze mam wklejankę na okonia. Pozdrawiam i za artykuł zostawiam *****. [2012-08-19 11:50]

ZanderHunter

Fajny opis...***** z kolei ja cały czas rozważam Diaflex Zander 2.45m cw.10-45g do łowienia kogutami i mimo takiej gramatury cw. wygląda na delikatnego a opinia o tych kijkach jest taka że niby są nie do złamania...pożyjemy zobaczymy... P:) [2012-08-19 12:44]

wozny

Zapomnialem dodac ze swietnie i celnie sie nim rzuca, ładuje sie jak bajeczka...5-10 gram to praktycznie samym nadgarstkiem rzucasz, bez zbednej sily :) jak juz pisalem planuje wedke na szczupaka/sandacza taka do 30 cw do jiggowania ale jescze nie teraz i nie koniecznie Robinsona, ale bede brac pod uwage rowniez ;) [2012-08-19 14:04]

wirus7

Gratuluję rekordu szczupaka, i to na nowa wędkę.pozdrawiam [2012-08-19 22:33]

wozny

Dzieki, teraz mam nadzieje ze kazdy bedzie wiekszy od poprzedniego, tylko mam nadzieje ze wedka wytrzyma ;) [2012-08-19 23:40]

Pawelski13

Bardzo ładny opis, kiedy kupiłem swoją wklejkę 1-8g też łowiłem tylko szczupłe, największy miał 54 cm (boczny trok) - piękna walka, tym bardziej że łowiłem w rzece. Pozostawiam5* [2012-08-20 09:10]

Profesor

Super kijek na okonia !!! [2012-08-20 12:44]

użytkownik

Bardzo fajny i co ważne rzeczowy opis. Bez zbędnego słodzenia czy krytyki nad wyrost. To mi się widzi. A i kijek miło ochrzczony;) Dałem 5 choć do końca nie jestem pewien czy dobrze. Niestety popełniłeś dużo błędów przez które nie czyta się tego najlepiej a szkoda. Następnym razem przed publikacją dokładnie sprawdź co napisałeś i dopiero wtedy wysyłaj. A gwarantuję, że odbiór Twojego tekstu, mimo iż naprawdę dobry, będzie jeszcze lepszy. Pozdrawiam! [2012-08-20 16:53]

wozny

wiem wiem, nie wszystko odrazu da sie wychwycic [2012-08-20 16:58]

Zibi60

Artykuł o doborze wędziska a ile w nim nauki spinningowania - super ! 5* [2012-08-21 16:41]

damian-wojcik

no ciekawy i wyczerpujacy opis... łudeczka echosonda aby pozazdrościc:) [2012-08-22 14:23]

agremo998

Gratulacje daje oczywiście 5 [2012-09-02 20:36]

roman55

Bardzo rzeczowy opis. Pozdrawiam***** [2013-02-01 15:32]

Jacoslaw

Swojsko się czytało. ***** Pozdrawiam kolegę :) [2013-03-21 11:52]

Bobbie

Skończyło się już..? A tak fajnie się czytało :) [2013-06-10 11:59]

pawel75

Artykuł rewelacja ! Choć nie używam tak delikatnych spiningów to naprawdę świetnie się czytało ! Zresztą moimi ulubionymi o długości co najmniej 285 cm wędkowania z łodzi sobie też za bardzo nie wyobrażam :) Pozdrawiam i ***** zostawiam. [2013-06-12 19:24]

yarousseau

Mam tą wędkę w wersji 2,75m i nic mi nie wiadomo o gwarancji 10 letniej... Mam albo rok albo dwa (dokładnie nie pamiętam). Wędka spoko ale zauważyłem już pęknięcia lakieru na omotkach w szczytówce (ale to chyba zdarza się)... Najbardziej jednak wkurza mnie to że uchwyt na kołowrotek ma za duży luz tj. trzeba zawsze skręcać na maksa nakrętkę żeby zamocować kołowrotek tak aby nie miał luzów w mocowaniu... Podpinałem shimano exage, dragona maxime a nawet podpiąłem ostatnio shimano baitrunnera 4000 żeby sprawdzić czy pod większym kołowrotkiem z większą stopką już będzie ok a okazało się że było tylko ciut lepiej... Najgorsze jest to że dokręcając do końca nakrętkę wchodzi ona na korek który chyba jest zbyt gruby w okolicy nakrętki i po prostu niszczy się ten korek... Nie wiem czy to normalne... Poza tym wędka bardzo czuła i ładnie pracuje... [2015-06-17 14:04]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej