Robinson Diplomat Perch Jig 3-15g
Jakub W (Jakub Woś)
2016-06-30
Początki mojej spinningowej kariery to wędziska o ciężarze wyrzutu około 5-30g i długości 2,7m. Tak zwane wędki uniwersalne. Brało się blachę czy wobler stawało nad brzegiem jeziora tudzież wiślanej główce i machało setki razy w poszukiwaniu szczęścia. Z czasem mój sposób na wędkarstwo spinningowe ewoluował. Dowiedziałem się, że na spinning można z dużą skutecznością łowić takie ryby jak okonie, klenie, jazie, pstrągi czy nawet wzdręgi. Coraz bardziej zaczęło mnie interesować delikatniejsze łowienie. Zamiast tak zwanego stacjonarnego łowienia szedłem w kierunku poszukiwania ryb. Skradania się do nich.
Do takiego łowienia trzeba troszkę innego sprzętu. Niewielkie ryby takie jak jazie, klenie czy okonie zazwyczaj łowi się na niewielkie i lekkie przynęty. Dlatego potrzebna jest wędka o niedużym ciężarze wyrzutu aby lekkie przynęty posłać na odległość, z której ryby nas nie dostrzegą. Kolejnym ważnym warunkiem jest długość wędziska. Skradanie się do rzecznych kleni czy jazi zazwyczaj prowadzi mnie przez gęstwinę nadwodnej roślinności. W takich warunkach ciężko przedzierać się i operować długim wędziskiem. Wybieram więc kije długości około 2,05 -2,45m. Jak w każdej metodzie istotna jest prezentacja przynęty, nadanie jej naturalnych ruchów w wodzie. Czasem, zwłaszcza w nadbrzeżnych szuwarach, trzeba mocno napracować się nadgarstkiem aby poprowadzić przynętę znacznie ułatwia to krótki dolnik wędki. Dla mnie dolnik nie może wystawać poza łokieć a najlepiej gdyby kończył się w połowie przedramienia.
Mam wśród swoich kijów stary, wysłużony Robinson Dynamic HS Ultra Light Jig 270cm c/w 7-15 mimo iż nadal jest często przeze mnie używany postanowiłem znaleźć jego następce
Zapewne część z Was słyszała o serii Diplomat od Robinsona. W tym roku w tej serii pojawiły się spinningi. Internetowe rozeznanie wyszło pozytywnie i postanowiłem. Wkrótce mój arsenał zwiększył się o kij Robinson Diplomat Perch Jig 2,45m 3-15g.
Pierwsze wrażenie wizualne bardzo pozytywne
Wędka dopracowana w każdym szczególe. Brak jakichkolwiek nadlewek czy zacieków lakieru. Rękojeść i dolnik zrobione z pianki i korka oddzielane metalowymi pierścieniami – wszystko pięknie spasowane, nic ie odstaje. Charakteru dodaje dzielony dolnik. Szczytówka białego koloru znacznie ułatwia jej obserwację.
Wykonanie
Z czego została wykonana wędka i w jakiej technologii ciężko jest ocenić samemu więc posłużę się słowami producenta:
„Idealne ułożenie warstw grafitu o sztywności 62 mln PSI przy użyciu minimalnej ilości spoiwa w technologii CS-Matrix zapewnia doskonałe przenoszenie drgań, niespotykaną
dynamikę i szybkość.
1 warstwa - Grafitowy rdzeń Hi-Speed o wzmocnionej wytrzymałości
2., 3. warstwa - Nośny trzon wędziska z grafitu Hi-Modulus o sztywności 62 mln PSI
4 warstwa -Tkanina węglowa
5 warstwa - Zewnętrzny oplot węglowy HD zabezpieczający przed przypadkowymi uszkodzeniami „
Wykonanie dopełniają przelotki Fuji typu KT które zapobiegają zapętlaniu się plecionki czy żyłki na ramkach przelotek.
Użytkowanie
Po zamocowaniu kołowrotka i nawinięciu linki możemy rozkoszować się użytkowaniem wędki. Wędka jak zapewnia producent jest lekka, bardzo dobrze leży w dłoni. Jest szybka i świetnie radzi sobie z wyrzucaniem lekkich przynęt o wadze 4-5g. Przy wyrzucie przynęt około 12-15g nie ma się wrażenia, że coś zaraz strzeli. Wyrzut jet pewny. Mimo iż jest to wklejanka bez problemu radzi sobie z obrotówkami wielkości 0-2, nawet w rzecznym nurcie. Nowości dla mnie jest odkryty blank. W korpusie uchwytu kołowrotka mamy dwa wycięcia odsłaniające blank. Jedno z góry a drugie od dołu. Trzymanie palca bezpośrednio na blanku znacznie poprawia czucie przynęty. Jej uderzeń o dno czy brań ryby.
Mimo iż z nazwy to wędka okoniowa jak dotąd okazała się kleniowym pogromcą. Dzięki niej wyczuwam najdelikatniejsze trącenia pyskiem przynęty. Przy cięższym toporniejszym spinningu nawet bym nie wiedział, że w którymś miejscu siedzi ryba i poszedłbym dalej. Po wczuciu delikatniejszych skubnięć zmieniam sposób prowadzenia przynęty czy samą przynętę co często skutkuje zaciętym braniem. Dzięki tej konstrukcji na nowo odkrywam niektóre łowiska.