Zaloguj się do konta

Rodzynki jako przynęta

W wędkarstwie jednym z najciekawszych obszarów do dokonywania nowych odkryć jest bez wątpienia paleta przynęt. Pewnej grupie wędkarzy wystarczy, co prawda, tych kilka przynęt, jakie może kupić w sklepie, ale innym na pewno to nie wystarczy. Przed nowym sezonem, to właśnie im polecam, by spróbowali skusić ryby na RODZYNKI. Aż dziw bierze, że ta przynęta jest tak rzadko wykorzystywana przez wędkarzy - jest przecież łatwo dostępna, dobrze trzyma się haczyka, można ją przechowywać dłuższy czas bez ryzyka utraty walorów smakowych i zapachowych. Smak rodzynek może być bardzo atrakcyjny zwłaszcza dla tych gatunków ryb, które przepadają za słodyczami, czyli leszczy, płoci, linów i karpi. Można ją zakładać bezpośrednio na haczyk lub dowiązywać do niego na przyponie włosowym. I jeszcze jedna uwago - gdyby okazało się, że kupione przez nas rodzynki są zbyt twarde, wystarczy zalać je gorącą wodą. Po kilku minutach zmiękną i staną się idealną przynętą. Życzę wszystkim wielkich ryb na tą przynętę

Opinie (28)

ryukon1975

Można próbować na wszystko,trzeba tylko chcieć.:) 5 ***** [2013-03-09 18:10]

JakubGainski

chętnie wykorzystam tą przynętę na zasiadce linowej na starorzeczu Pozdrawiam ;) [2013-03-10 12:50]

Lin1992

Może będzie skuteczne i u mnie :) [2013-03-10 14:15]

MateuszR86

Zakładasz całe na hak czy jakoś je nacinasz żeby wydobyć więcej aromatu. [2013-03-10 17:52]

kamil11269

Ciekawe. Pierwszy raz słyszę, ale można kiedyś spróbować. Pozdrawiam [2013-03-10 18:18]

Greg1994

Dawno temu juz o rodzynkach słyszałem lecz nie próbowałem na to łowic teraz coraz czesciej widac temat rodzynek jako przynety białorybu w tym roku to sie zmieni pora zacząć czas eksperymetów. za wpis 5 [2013-03-10 18:24]

kubaxxx

zakładam je całe na haczyk bez nacinania [2013-03-10 19:40]

bruno78

Mam znajomych którzy na rodzynki kosili piękne amury. [2013-03-10 21:35]

elo36

Jakie ryby wyciagnąłeś juz na rodzynki ? [2013-03-11 18:30]

JAQU

...bardzo niebezpieczna do upilnowania przynęta. Ja musiał bym wymieszać ją z robakami bo inaczej sam zjadłbym je wszystkie, bardzo lubię rodzynki. A tak naprawdę, może to jakiś sposób na cwane nasze rybki. [2013-03-11 20:10]

kubaxxx

na rodzynki złowiłem karpie, liny i kilka leszczy. [2013-03-11 20:12]

Bronek34

Osobiście skorzystam z porady warto spróbować , dzięki [2013-03-11 21:09]

ekciak

super patęt [2013-03-11 21:49]

pstrag222

W Niemczech na stawach łowili na rodzynki ładne karasie , a totalnie olewały inne przynęty:) za wpis ***** pzdr.pstrag222 [2013-03-12 07:54]

Janek1981

Ja osobiście nie łowiłem na rodzynki ale w zeszłym sezonie mój znajomy na jedną rodzynkę którą zresztą znalazł na swoim stanowisku złowił niezłego Karpika, na wszystkie inne przynęty nic nie brało no i rodzynek też już nie było. Pozdrawiam [2013-03-12 14:24]

Dar73

Dzięki za radę, napewno sprubuję o ewentualnych efektach napiszę. [2013-03-13 06:37]

Dar73

Idę się uczyć ortografii, a potem spróbuję. :) [2013-03-13 06:41]

marek200657

nigdy na rodzynki nie łowiłem ale mam małe łowisko komersyjne i był u mnie kiedyś wędkarz który miał ładne wyniki a nikomu innemu nie chciało brac. tego dnia łowił liny,karasie złote oraz japońce , udawał że na kukurydze i ciasto.Jednak po skonczonym wedkowaniu gdy obchodziłem staw koło jego stanowiska znalazłem rozsypane rodzynki wtedy myślałem że je poprostu jadł ,teraz myśle że to była własnie jego tajna broń na moje uparte ryby.piekny temat teraz jak tylko zejdzie lód sam to sprawdze i wam napisze jakie wyniki zapraszam na staw mozemy łowic razem. a moze ktoś zna jeszcze jakąś inna tajną broń na oporne rybki. [2013-03-13 08:10]

jubik

Aż spróbuję na Bugu, a nuż może jakiś leszczyk się przyłapie na to. [2013-03-13 11:54]

Emil5765

Nie wiem czy słyszeliście o styropianie też można łowić tylko że inne ryby leszcz płoć nie wiem jak inne ja na to łowiłem jak ciężko było z robakami [2013-03-13 18:54]

gutek79

ciekawe! za pomysł daje ***** [2013-03-13 19:02]

jazgacz15

wypróbuje na wiosnę u minie na stawie zobaczymy co weźmie, aż jestem ciekawy. Próbowałem na wiele innych przynęt ale nigdy na rodzynki. Mam jeszcze pytanie rodzynki zakładać pojedynczo czy tak żeby haczyka nie było widać??? Jak coś złowię to opublikuje, fajny pomysł z tymi rodzynkami. [2013-03-13 20:46]

kubaxxx

ja zakładam tak aby nie było widać haczyka, sprawdza się to u mnie szczególnie na karpie i liny, natomiast na płocie jedna rodzynka na małym haku. [2013-03-13 20:55]

jarcyk18

Ciekawe czy na MAMBE bym coś złowił jest plastyczna i bardzo esencionalna. Niezłe pomysły macie :)::hehe [2013-03-14 08:50]

daniel1886

Polecam dodać rodzynki gdy gotujecie np pęczak :-). Osobi ście dodawalem pokrojone rodzynki do zanęty. Efektownie zwabiło to drobnicę ale bez wiekszych okazów :-) [2013-03-15 18:45]

dworak

Witam, ciekawy pomysł i na pewno wypróbuję go nad wodą, ale idą dalej tym tokiem rozumowania to można również rozważyć łapanie na inne suszone owoce jak morela jest bardzo słodka, ktoś próbował kiedyś łapać właśnie na morele? [2013-03-17 11:51]

Autech

Krótko i rzeczowo ! Na pewno spróbuję . Pozdrawiam [2013-03-26 22:22]

waldi05

Podobnie jak kol.daniel 1886.Może warto wrócić do wędkowania na rodzynki wszak jak się nie uda zawsze można je zjeść samemu. :)))). Za przypomnienie "5". [2013-03-27 09:31]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej