Rosówki - jak je zdobyć?

Morze to banalne ale nie każdy wie jak pozyskać wygodnie Rosówki.
Najbardziej chyba pospolitym sposobem łapania rosówek to szukanie ich w nocy przy użyciu latarki przysłoniętej bibułą lub papierem. Rosówki uciekają jak się na nie przyświeci jasnym światłem dziwne bo nie posiadaj oczu!Więc trzeba uważać przy ich zbieraniu.Najlepszym okresem kiedy można ich dużo zebrać to czas po dłuższych opadach deszczu lub kiedy występuje rosa na trawie.Trudno je pozyskać przy długo trwającej suszy ze względu na twardą glebę (zrozumiała sprawa)
Zbierać rosówki należy spokojnie nie tupać nogami i poruszać się jak najciszej,podczas ich wyciągania z"norek" trzeba być cierpliwym i wyciągać je ostrożnie,ponieważ posiadają rzęski w dolnej części korpusu i skutecznie klinują się uniemożliwiając ich szybkie wyjęcie z ziemi...Staram się nie ruszać rosówek które w tym czasie są złączone tułowiami i reprodukują się.
Sposób przechowywania ich jest prosty zbieramy ich tyle na ile pozwoli nam na to pojemnik do przechowywania bo raczej będziemy chcieli je przechować na dłużej.Pojemnik trzymamy w pomieszczeniu chłodnym co jakiś czas zaglądając do nich i patrząc czy nic im nie dolega bo w razie awarii będzie śmierdziało...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dodam jeszcze ciekawy pomysł transportu rosówek aucie(które nie posiada klimatyzacji)podczas transportu na łowisko podczas upałów zdarza się nam czasami że na łowisko mamy parę dobrych kilometrów a wyjechanie z miasta i korków ulicznych zajmuje nam trochę czasu auto w tym czasie narażone jest na promienie słoneczne i przegrzanie zwłaszcza w upalny dzień.
Sposób jest taki...
Pobieramy tyle rosówek ile nam potrzeba wkładamy do pojemnika na dnie którego wsypujemy suchy piasek lub ziemię przykrywamy ściółka z trawy lub zwykłą ziemią w środek wkładamy słoik po np.ogórkach wypełniony kostkami lodu wcześniej przygotowanymi owijamy ten słoik papierem lub gazetą aby nadmiar wody która skrapla się na nim nie powodowała tego że będzie mokro.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jest jeszcze jeden plus tego patentu z słoikiem wypełnionym kostkami lodu, a mianowicie...
po przybyciu już na łowisko i wypakowaniu całego majdanu pojemnik z rosówkami odkładamy w zacienione miejsce wyciągamy z niego słoik z na wpół roztopionymi kostkami lodu i wkładamy do środka piwko co skutecznie nam przez jakiś czas schłodzi browarka.
Życzę wszystkim sukcesów w tym sezonie.
Pozdrawiam.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A zapomniał bym jeśli nie przynudzam to polecam Wam śmieszną historyjkę z Policjantami,związana z łapaniem rosówek ale to już inne opowiadanie. ;-))