Ruszyły lody, ruszyli kłusownicy
Redakcja wedkuje.pl (redakcja)
2010-03-17
Ruszyły lody, ruszyły ryby przygotowujące się do tarła, ruszyły łodzie kłusowników „głodnych” ryby. 12 marca 2010 r. patrol Państwowej Straży Rybackiej z Posterunku Terenowego w Ciechanowie ujął na gorącym uczynku mężczyznę kłusującego przy pomocy siedemdziesięciometrowej sieci typu wonton z łodzi na rzece Narwi w okolicy Dzierżenina. W sieci było 15 kg ryb - najwięcej szczupaków, które właśnie szykują się do tarła.
Sprawcę przekazano policjantom z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku. Następnie zapada decyzja o przeszukaniu miejsca zamieszkania kłusownika i jak zwykle w takich sytuacjach odnaleziono i zatrzymano kolejny sprzęt kłusowniczy: trzy sieci typu wonton o łącznej długości 115 metrów oraz broń palna myśliwska.
Ten schemat działania, tzn. niezwłoczne przeszukanie miejsca zamieszkania kłusownika zatrzymanego na gorącym uczynku przynosi zawsze dobre efekty, ale jest to możliwe tylko dzięki świetnej współpracy Państwowej Straży Rybackiej z Policją.
W akcji brał udział także strażnik ze Społecznej Straży Rybackiej w Pułtusku, który bardzo często współpracuje z naszym patrolem z posterunku w Ciechanowie.
Kłusownikowi za popełnienie przestępstwa z art. 27a ustawy o rybactwie śródlądowym oprócz przepadku zatrzymanych rzeczy (łódź i sieci rybackie) grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
W imieniu Państwowej Straży Rybackiej w Warszawie dziękuję wszystkim policjantom z Mazowieckiej Komendy Wojewódzkiej Policji i strażnikom ze Społecznej Straży Rybackiej, którzy na terenie całego Mazowsza pomagają nam chronić ryby, które w czasie właśnie zbliżającego się tarła mogą stać się łatwym łupem dla kłusowników.
Robert Kucyk – komendant wojewódzki PSR w Warszawie
broń myśliwska