Salmo Elite Tele Carp 3,60 - 3,5 Lbs
Paweł Łubniewski (pawel75)
2012-09-08
Opisuję gdyż jest to bardzo mało znana firma na polskim rynku o nazwie Salmo (nie mylić z producentem woblerów). Pełna nazwa - Salmo 3,60 Elite Tele Carp 7 sections - 3,5 Lbs. O dziwo to chyba jakaś ukraińska lub rosyjska firma.
Przyznam, że nie planowałem owego zakupu, ale coś jednak przykuwa jej uwagę, poza moim zdaniem dość atrakcyjną ceną, około 150 zł. Chciałem wzbogacić się o kolejną mocną karpiówkę, tym razem w wersji składanej. Dla mnie to po prostu wygoda gdy mogę mieć gotowe zmontowane dwa zestawy w pokrowcu gdy wybieram się choćby na najbliższe mi łowisko w okolicy czyli Zalew Zemborzycki. Ale.... przekonałem się o walorach tej wędeczki również łowiąc na 120 gramowe koszyczki wiślane leszcze. Zdała egzamin wyśmienicie. 150 gramowe zestawy sumowe z wątróbką też nie robiły na niej wrażenia... tyle, że wtedy były łowione głównie "kluchy" w granicach 40-60 centymetrów, no ale to mało istotne. A co mnie od razu przekonało do tego zakupu ?
Sprzedawca trzymając szczytówkę powiedział żebym śmiało, ile fabryka dała, wręcz na "chama" podnosił do góry..... i przyznam, że tak świetnej akcji się nie spodziewałem. Na moją sugestię, że zaraz się to chyba połamie odparł, że raczej by tak nie zaryzykował :) Zakupiłem ! Do dziś mi służy świetnie, tak w jeziorowych zasiadkach jak i wiślanych wyprawach...
Co jeszcze ciekawe, mam również 3 częściową wędeczkę Robinsona o dokładnie takiej samej masie wyrzutu, tyle , że długości 3,90.... W długości rzutów wygrywa zdecydowanie ta pierwsza teleskopowa.
Generalnie za te pieniążki na prawdę jak widzę jest to sprzęt, który posłuży latami, a to dla niektórych zaleta nie do przebicia. Jeszcze na koniec... Oczywiście, każdy ma jakieś tam indywidualne podejście i upodobania do stosowanych wędzisk i technik, także to kwestia zawsze indywidualnego doboru. Ja na przykład źle się czuję z karpiówką o długości ponad 4 metry, choć niektórym pasują tylko takie "kijeczki".
Pozdrawiam i połamania !