
Sandacz obtoczony w mące - zdjęcia, foto - 1 zdjęć
Do przepisu mozemy wykorzystac dzwonki badz filety z sandacza. Kilka dzwonkow po wczesniejszym przygotowaniu , solimy i pieprzymy. Tak przygotowane wsadzamy do miseczki , dokrajamy cebule i w taki sposob wstawiamy do lodowki na noc. Na drugi dzien , kiedy wszystko sie przegryzlo obtaczamy w mace. Na rozgrzany olej na patelni , ukladamy kawalki z ryby i smazymy z obu stron na zlocisty kolor. Z pozostalosci w misce , soku ktory poscila rybka i cebuli ,przygotowujemy ciasto. Ddajemy 2 jajka , make rozrobiona z woda badz z mlekiem i mieszamy wszystko razem. Ciasto powinno miec , konsystencje ciasta nalesnikowego. I wtaki, sam sposob smazymy na patelni jak nalesniki. Smak niezapomniany i nic w naszej kuchni sie nie marnuje. Polecam wszystkim wyprobowac przepis. Przepis pochodzi z mojego rodzinnego domu . Zycze Wszystkim smacznego i niezapomnianych chwil w kuchni z rybka zalpana przez siebie.
Autor tekstu: Robert Majchrowicz
![]() | Iras1975 |
---|---|
Daję ***** choć dopiero jutro wypróbuję przepis. ;) (2012-01-15 18:47) | |
![]() | robban |
Irku ,bedziesz mial zlapanego sandalka czy kupnego? Pzdr. (2012-01-15 20:33) | |
![]() | Iras1975 |
Nigdy w życiu nie kupowałem sandaczy, połowiłem w zeszłym roku(i nie tylko), a nie mam aż takiej "szajby" żeby wszysykie ryby puszczać. ;) Nie wiem tylko jak to będzie z tymi "naleśnikami" z soku... chyba lepiej jak by to była świeża rybka, a nie mrożona? No ale na świeżą to przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. (2012-01-16 08:08) | |
![]() | Tomekoo |
ślinka cieknie Robercie;) czekamy więc do czerwca;) (2012-05-07 15:07) | |